Przymarznięte szyby boczne

[Ziootek]

Już drugą zimę z rzędu - a moja Tiida stoi pod chmurką - przy dużych mrozach nie mogę otworzyć okien. Zwyczajnie - są zamarznięte. Na siłę nie chcę próbować żeby podnośników nie zepsuć. Czy mieliście takie problemy? A jeżeli tak, to jak sobie z nimi poradziliście.

[Mrand]

Od kolegi, który miał bardzo przykrą przygodę z mrozem wiem, że na uszczelki bardzo dobra jest gliceryna. Taka kupiona w aptece. Podobno niezły jest też popularny PLAK do konserwacji plastiku (zawiera przecież silikon).

Teraz opis przygody mojego koleżki. Gdy wyjeżdżał rano do pracy była odwilż. Po południu gwałtownie złapał tęgi mróz. Efekt? Gdy przyszło wracać do domu, wszystkie drzwi były totalnie przymarznięte. Jedynym co jako tako otwierało się była tylna klapa. Cały parking miał ubaw po pachy gdy gościu "wsiadał" do samochodu przez bagażnik. Trzeba dodać, że należy on do ekstremalnie ambitnych ludzi z managementu i nosi długi czarny płaszcz oraz skórzany neseserek przez co dwójnasób boleśnie przeżył to wydarzenie. Zatem gdy on mówi, że gliceryna jest dobra na uszczelki to znaczy, że jest dobra

Mrand

[manix]

Od kolegi, który miał bardzo przykrą przygodę z mrozem wiem, że na uszczelki bardzo dobra jest gliceryna. Taka kupiona w aptece. Podobno niezły jest też popularny PLAK do konserwacji plastiku (zawiera przecież silikon).

Teraz opis przygody mojego koleżki. Gdy wyjeżdżał rano do pracy była odwilż. Po południu gwałtownie złapał tęgi mróz. Efekt? Gdy przyszło wracać do domu, wszystkie drzwi były totalnie przymarznięte. Jedynym co jako tako otwierało się była tylna klapa. Cały parking miał ubaw po pachy gdy gościu "wsiadał" do samochodu przez bagażnik. Trzeba dodać, że należy on do ekstremalnie ambitnych ludzi z managementu i nosi długi czarny płaszcz oraz skórzany neseserek przez co dwójnasób boleśnie przeżył to wydarzenie. Zatem gdy on mówi, że gliceryna jest dobra na uszczelki to znaczy, że jest dobra

Mrand

Tyle że tu chodzi o okna a nie o drzwi,więc z gliceryną ostrożnie(tłusta) oczyścić okna nagrzać auto i krawędzie okna potraktowć odmrażaczem,powinno puścić.Potem krawędzie potraktować woskiem lub preparatem do uszczelek w sztyfcie.Też stoję pod chmurą a problemów zero:)

[MartinBlack]

Nie staram się sobie z nimi radzić ani walczyć.

Jak to powiedział Kobuszewski - "Praw fizyki Pan nie zmienisz - nie bądź Pan głąb"

Wilgoć + przymrozek = każdy wie co

Fakt że drzwi nigdy mi nie przymarzły - może za małe u mnie mrozy.

Ale Tiida jest dobrze uszczelniona - czyli uszczelki dobrze spasowują się i przylegają do

drzwi - zatem jak na uszczelkach pojawia się woda - to efekt murowany.

 

To co poleca kolega - pomaga, rozmrażacze w sprayach też.

[Gość md110]

Nie staram się sobie z nimi radzić ani walczyć.

Jak to powiedział Kobuszewski - "Praw fizyki Pan nie zmienisz - nie bądź Pan głąb"

Wilgoć + przymrozek = każdy wie co

Fakt że drzwi nigdy mi nie przymarzły - może za małe u mnie mrozy.

Ale Tiida jest dobrze uszczelniona - czyli uszczelki dobrze spasowują się i przylegają do

drzwi - zatem jak na uszczelkach pojawia się woda - to efekt murowany.

 

To co poleca kolega - pomaga, rozmrażacze w sprayach też.

 

Np. Jan Niezbędny-odmrażacz do szyb w sprayu. Koszt ok.7 złotych za dużą butlę.

Spryskujesz szyby i np. zamarznięte spryskiwacze, uszczelki.

2 minuty i po zamrożonych szybach.

Nie trzeba już skrobać szyb.

Do uszczelek drzwi, może być np. wazelina techniczna. Drzwi otworzysz bez problemu w największe mrozy.

 

Pozdrawiam.

Md110