Demontaż podłokietnika

[zabierzow]

Przymierzam się do odkręcenia tylnego podłokietnika stanowiącego element "pakietu ciężarowego". Czy ktoś przerabiał już ten temat?

[Gość adamosin]

Witam,

 

W jakim celu kolega chce domontować ten "podłokietnik". Jak wiadomo brakuje środkowego pasa bezpieczeństwa i nikt i tak nie może tam podróżować.

 

Podobno wystarczy odkręcić parę śrub 5minut roboty.

 

Pozdrawiam,

Adam

[em]

Ponoć wystarczy odkręcić 2 śruby. Szczegółów jeszcze nie znam. Też się do tego przymierzam.

[waszka]

Przymierzam się do odkręcenia tylnego podłokietnika stanowiącego element "pakietu ciężarowego". Czy ktoś przerabiał już ten temat?

 

Sprawa jest do zrobienia , ale nie jest to takie proste .Demontowałem w swojej Kaśće.

1.Podłokietnik jest mocowany na czterech śrubach .Dwie od strony kabiny powyżej tunelu -sprawa prosta.

2.Dwie śruby od strony bagażnika i tu się sprawa komplikuje.Należy zdemontowac całą kratkę , odciagnąć dywanik oraz styropianowe wygłuszenie .Podłokietnik jest zamocowany dwoma śrubami do podłogi bagażnika.

Czas pracy okoł 45 minut. Zycze powodzenia.

[Piotr1]

Przymierzam się do odkręcenia tylnego podłokietnika stanowiącego element "pakietu ciężarowego". Czy ktoś przerabiał już ten temat?

 

Zdemontowałem w moim aucie podłokietnik i jak koledzy wcześniej piszą, trzeba zdjąć kratę aby dojść do śrub pod siedzeniem. Z przodu i z tyłu po dwie śruby.

[Gość]

Też wywaliłem podłokietnik, bo był okropny. Zdemontowałem go bez zdejmowania kraty. Po odkręceniu dwóch widocznych śrub M8, wypiąłem z zatrzasków kanapę. Unosząc do góry podłokietnik można częściowo wysunąć do przodu kanapę pod którą, z tyłu są następne dwie śruby M8. Nie jest to idealny dostęp, ale "da radę".

[Gość Kasjer]

Czy ktoś analizował to pod kątem samowolnych przeróbek? Nie wiem, czy taka zmiana jest dopuszczalna bez stacji diagnostycznej. "Rzyczliwy" policjant może się przyczepić do tego.

[waszka]

Taka zmiana po prostu nie jest dopuszczalna i policjant powinien się przyczepić.

 

Nie ma podstawy prawnej do kwestionowania braku podłokietnika .Rozporządzenie nic nie mowi o podłokietnikach lub blokadach uniemożliwiających użycie 5 -tego miejsca.Jest to autorska działalnośc Nissana .W wielu innych markach nikt nie funduje tego typu

rozwiazań.W pojedzie rejestrowanym dla czterech osob mozna przewozić max 4 osoby mimo że mozna zmieścić 5 lub 6 .

Niżej zamieszczam tekst odpowiedniego rozporządzenia.

 

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia

Treść ujednolicona: Dziennik Ustaw - rok 2003, nr 32, poz. 262 z dnia 2003-02-26

 

§ 8. 1. Kabina kierowcy oraz pomieszczenie przeznaczone do przewozu osób wyposaża się w:

1) urządzenia zapewniające przewietrzanie i ogrzewanie wnętrza, jeżeli są one pomieszczeniami zamkniętymi; urządzenie zapewniające ogrzewanie wnętrza nie jest wymagane dla pojazdu zarejestrowanego po raz pierwszy przed dniem 1 stycznia 1984 r.;

2) drzwi zaopatrzone w zamki uniemożliwiające samoczynne lub niezamierzone ich otwarcie się.

2. Zawiasy drzwi umieszczonych z boku pojazdu i otwieranych na boki powinny znajdować się z przodu.

3. Przepis ust. 2 stosuje się do pojazdu, którego konstrukcja umożliwia rozwijanie prędkości przekraczającej 40 km/h i zarejestrowanego po raz pierwszy po dniu 31 grudnia 1972 r., z wyjątkiem pojazdu Sił Zbrojnych.

4. Wnętrze kabiny kierowcy oraz pomieszczenia przeznaczonego do przewozu osób powinno odpowiadać następującym warunkom:

1) powinno być szczelne, jeżeli jest pomieszczeniem zamkniętym;

2) siedzenia powinny być przymocowane do nadwozia, również gdy są przesuwane, w sposób uniemożliwiający niezamierzone zmiany ich położenia;

3) górna część oparcia przednich siedzeń samochodu osobowego powinna być miękko wyściełana; przepisu nie stosuje się do samochodu terenowego;

4) tablica rozdzielcza powinna być przynajmniej u dołu zaokrąglona;

5) mechanizm do otwierania i zamykania dachu powinien być tak urządzony, aby nie działał samoczynnie, również w razie zderzenia;

6) powinno być wyposażone w wyjścia w postaci drzwi lub okien, co najmniej po jednym na każdą stronę pojazdu, umożliwiające w razie konieczności wyjście na zewnątrz;

7) w samochodzie ciężarowym powinno być oddzielone od przestrzeni ładunkowej trwałą przegrodą o odpowiedniej wytrzymałości; przepis stosuje się do samochodu ciężarowego zarejestrowanego po raz pierwszy po dniu 29 maja 1999 r.;

8) przegroda, o której mowa w pkt 7, w samochodzie ciężarowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t powinna odpowiadać następującym warunkom:

a) powinna być pełna na całym poprzecznym przekroju wnętrza pojazdu, co najmniej do wysokości odpowiadającej 80 % wysokości oparć siedzeń znajdujących się przed nią,

powyżej wysokości, o której mowa w lit. a, dopuszcza się, aby odległość między elementami przegrody wynosiła nie więcej niż 100 mm w dowolnych wzajemnie prostopadłych kierunkach,

c) odległość od przegrody do ścian wewnętrznych bocznych oraz sufitu pojazdu nie powinna przekraczać 50 mm,

d) powinna wytrzymać równomiernie przyłożone na całej powierzchni równoległe do osi podłużnej pojazdu obciążenie odpowiadające dwukrotnej masie ładunku przewidzianego do umieszczenia w przestrzeni ładunkowej..

 

Jak widać niedopuszczalne jest w samochodach ciężarowych usuwanie przegrody w naszym przypadku kratki

lub to co robi część kolegów - wycinanie części pełnej poniżej oparć siedzenia.

Edytowane 21 Grudnia 2010 przez waszka

[em]

Powinien, ale na szczęście nie zwracają na to dużej uwagi

[Gość]

Zawsze możemy rozłożyć oryginalny podłokietnik i już jest przegroda.

 

PS. 7 lat jeździłem okratowaną Vectrą bez przegrody na tylnym siedzeniu. Mimo wielu kontroli Policji nigdy nie spotkałem się z zarzutem z ich strony (nie interesowali się tym wynalazkiem). Mało tego, to pojechałem na przegląd rejestracyjny i na pytanie gdzie jest przegroda, rozłożyłem oryginalny podłokietnik, uśmiech na twarzy diagnosty i pieczątka znalazła się w dowodzie. Qashqaiem też będę jeździł bez przegrody może następne 7 lat.

[waszka]

To nie chodzi o to, że ciężarówka musi mieć podłokietnik, tylko o to, że nie może umożliwiać przewozu więcej niż 4 osób.

 

Cytuję pewien artykuł:

 

Tylko dla czworga

 

Utrudnieniem jest też rejestracja samochodu np. 5-osobowego jako 4-osobowego - w tym celu na tylnym siedzeniu montowany jest bardzo trudny do demontażu podłokietnik, pozwalający podróżować tylko czterem osobom. Prowadzi to do komicznych sytuacji: 7-osobowa Toyota Verso po homologacji może już przewieźć tylko cztery osoby, a Citroën C4 Grand Picasso z 6-osobowego staje się 4-osobowym.

 

Kraty lub podłokietnika lepiej jednak nie demontować, gdyż w razie kontroli drogowej narażamy się na mandat za nieprawidłowy wpis w dowodzie rejestracyjnym (wpisana jest ciężarówka, a de facto poruszamy się autem osobowym). Podobnie w razie stłuczki bądź wypadku - ubezpieczyciel może odmówić zwrotu kosztów naprawy, motywując to wykorzystywaniem pojazdu niezgodnie z homologacją.

 

p.s. nie tylko nissan jest taki złośliwy.

 

 

W bagażniku też mżna przewozić i nikt go nie likwiduje .Przepisy nie nakazuja posiadania podłokietnika , dowód wskazuje ile mozemy przewozic a decyzja należy do kierowcy .Na podlokietniku tez mozna siedziec.

[pavelsti]

A co jest jak za 3 lata ktoś z was będzie chciał sprzedać Qashqai'a +2 osobie prywatnej np. ja będę chciał kupić takie autko od kogoś kto ma na firmę i z kratką ? Salon ma zabezpieczone dla każdego dodatkowe fotele i zagłówek czy każdy z klientów dostaje te rzeczy przy odbiorze auta ?? Sorki za takie pytanie nie z tematem związane ale mnie tak naszło jak przeczytałem o tych pasach, fotelach i zagłówku że jest wyjmowany a na tych przepisach się nie znam.

[pavelsti]

 

Wracając jeszcze do podłokietnika to nie wszystkie "ciężarówki" go mają ponieważ bywają "ciężarówki" z homologacją na 5 osób i tam problem znika.

 

p.s. chcecie mi powiedzieć, że Nissan zakłada te podłokietniki złośliwie?

 

Taka homologacja chyba dodatkowo kosztuje od 2,5 w Vw do 5 tys w Audi jeśli dobrze pamiętam, a odliczenie vat'u było tylko przy 2.0 TDi w Tiguanie (tak było bo akurat wybierałem miedzy Vw a Qashqaiem).

[pavelsti]

Wtedy osoba prywatna kupuje ciężarówkę, która nadal ma homologację na 4 osoby. To nie jest kwestia tego, czy to jest na firmę, czy nie na firmę. Na firmę można mieć zwykły osobowy samochód - nikt tego nie broni. Dlaczego niby salon ma mieć to zabezpieczone? Klient nie dostaje z reguły tych rzeczy.

 

Bo jak piszecie że demontują fotele, pasy i zagłówki, to źle zrozumiałem myślałem że maja takie coś w magazynie i poźniej auto jak przechodzi w ręce prywatne to można zamontować te dwa fotele, zagłowki.

 

Kosztuje. Jak była homologacja N1 to musiała być możliwość odliczenia całego VAT'u. Od osobówki też można odliczyć VAT tylko w wysokości maksymalnie 6000,-

 

To już zaczynam powoli rozumieć, jak to wszystko śmiga, dziękuję za wytłumaczenie przynajmniej częściowe.

[em]

Jestem już po demontażu podłokietnika i drobnej przeróbce tylnej kratki. Sprawa dosyć prosta. Najpierw trzeba odręcić i wyciągnąć kratkę, wyciągnąć wykładzinę z bagażnika, wyciągnąć "steropianowe" wypełnienie. Potem odkręcić 2 śruby. Przyda się grzechotka z przedłużeniem (śruby są dosyć głęboko i jest dosyć mało miejsca). Następnie odkręcić 2 śruby znajdujące się wewnątrz samochodu i po kłopocie. Cała operacja trwa ok 30 min.

[undefine]

Też wywaliłem podłokietnik, bo był okropny. Zdemontowałem go bez zdejmowania kraty. Po odkręceniu dwóch widocznych śrub M8, wypiąłem z zatrzasków kanapę. Unosząc do góry podłokietnik można częściowo wysunąć do przodu kanapę pod którą, z tyłu są następne dwie śruby M8. Nie jest to idealny dostęp, ale "da radę".

Mógłbyś zdradzić jak ją wysunąłeś/wypiąłeś?

Podłokietnik zdemontowałem, odkręcając dwie śruby z przodu i dwie śruby mocujące "blachę" do podłokietnika pod podłokietnikiem. Natomiast sama blacha została - średnio uśmiecha mi się demontaż kratki by ją odkręcić - natomiast w "dziurze" między oparciem a siedziskiem ledwo mogę wsunąć rękę, nie mówiąc o kluczu :/

 

Można jakoś prosto podnieść siedzisko/wymontować oparcie? Nie udało mi się znaleźć na to żadnego sposobu :/

[zbigjar]

To nie chodzi o to, że ciężarówka musi mieć podłokietnik, tylko o to, że nie może umożliwiać przewozu więcej niż 4 osób.

 

Cytuję pewien artykuł:

 

Tylko dla czworga

 

Utrudnieniem jest też rejestracja samochodu np. 5-osobowego jako 4-osobowego - w tym celu na tylnym siedzeniu montowany jest bardzo trudny do demontażu podłokietnik, pozwalający podróżować tylko czterem osobom. Prowadzi to do komicznych sytuacji: 7-osobowa Toyota Verso po homologacji może już przewieźć tylko cztery osoby, a Citroën C4 Grand Picasso z 6-osobowego staje się 4-osobowym.

 

Kraty lub podłokietnika lepiej jednak nie demontować, gdyż w razie kontroli drogowej narażamy się na mandat za nieprawidłowy wpis w dowodzie rejestracyjnym (wpisana jest ciężarówka, a de facto poruszamy się autem osobowym). Podobnie w razie stłuczki bądź wypadku - ubezpieczyciel może odmówić zwrotu kosztów naprawy, motywując to wykorzystywaniem pojazdu niezgodnie z homologacją.

 

p.s. nie tylko nissan jest taki złośliwy.

A niestety jest "złośliwy" w przeciwienstwie do innych marek.Poprzedni samochód Opel Zafira też zakupiłem jako ciężarowy ale dodatkowe dwa siedzenia w podłodze bagażnika pozostały tak jak pasy bezpieczeństwa, po sprzedaży nowy właściciel wymontował kratę ,wykonał przegląd rej. i po sprawie.W Qaśce dwa siedzenia nie dość że wymontowali wraz z pasami to mi ich nie dali.Całe szczescie że Qaśkę+2 rejestrują na 5 osób( zresztą tak jak Zafirę).

[kwasek7]

Mógłbyś zdradzić jak ją wysunąłeś/wypiąłeś?

Podłokietnik zdemontowałem, odkręcając dwie śruby z przodu i dwie śruby mocujące "blachę" do podłokietnika pod podłokietnikiem. Natomiast sama blacha została - średnio uśmiecha mi się demontaż kratki by ją odkręcić - natomiast w "dziurze" między oparciem a siedziskiem ledwo mogę wsunąć rękę, nie mówiąc o kluczu :/

 

Można jakoś prosto podnieść siedzisko/wymontować oparcie? Nie udało mi się znaleźć na to żadnego sposobu :/

Po co demontować podłokietnik?

[undefine]

Po co demontować podłokietnik?

Bo bardzo niewygodnie się pasy zapina na foteliku

 

(dopóki potomek miał mniejszy fotelik "z własnymi pasami" nie było problemu - przy większym - gdzie są używane samochodowe pasy - zapięcie to katorga).

[kwasek7]

Bo bardzo niewygodnie się pasy zapina na foteliku

 

(dopóki potomek miał mniejszy fotelik "z własnymi pasami" nie było problemu - przy większym - gdzie są używane samochodowe pasy - zapięcie to katorga).

Nie rozumiem, może jeździsz innym autem, nie Nisanem

[undefine]

To nie chodzi o to, że ciężarówka musi mieć podłokietnik, tylko o to, że nie może umożliwiać przewozu więcej niż 4 osób.

 

Przecież nie można. Są tylko 4 pasy i 4 zagłówki - w jaki sposób miało by jechać więcej osób?

Cytuję pewien artykuł:

"artykuły" często są pisane bo piszący je muszą coś napisać by zarobić. I często nie mają za wiele oparcia w faktach/przepisach.

 

A przepisy są akurat jasne i nic na temat "przegród" nie mówią.

 

Nie rozumiem, może jeździsz innym autem, nie Nisanem

Ależ mogę. Mogę też chodzić pieszo. Chyba pomyliłeś wątek

[Gość]

Mógłbyś zdradzić jak ją wysunąłeś/wypiąłeś?

Podłokietnik zdemontowałem, odkręcając dwie śruby z przodu i dwie śruby mocujące "blachę" do podłokietnika pod podłokietnikiem. Natomiast sama blacha została - średnio uśmiecha mi się demontaż kratki by ją odkręcić - natomiast w "dziurze" między oparciem a siedziskiem ledwo mogę wsunąć rękę, nie mówiąc o kluczu :/

 

Można jakoś prosto podnieść siedzisko/wymontować oparcie? Nie udało mi się znaleźć na to żadnego sposobu :/

 

Tak jak pisałem wcześniej. Wypiąłem kanapę z zatrzasków, zwiększając "szparę" na tyle, że dało się odkręcić dwie śruby M8. Ale łatwo nie jest. Mimo to wolałem się pomęczyć niż odkręcać kratę.

 

Edit: kwasek7 zalatuje mi trollem

Edytowane 31 Sierpnia 2011 przez Worlan

[undefine]

Tak jak pisałem wcześniej. Wypiąłem kanapę z zatrzasków, zwiększając "szparę" na tyle, że dało się odkręcić dwie śruby M8. Ale łatwo nie jest. Mimo to wolałem się pomęczyć niż odkręcać kratę.

Ale - o jakie zatrzaski chodzi? Chodzi jakoś o podniesienie "oparcia" kanapy?

Dzięki za informacje

 

Edit: kwasek7 zalatuje mi trollem

Ano. Ale już chyba znikł

[Gość Mar3ko]

Nie rozumiem, może jeździsz innym autem, nie Nisanem

 

 

Kolego Twoje posty nie wnoszą nic na forum. Hasła typu wszystkie oleje są takie same, po co komu ledy czy chyba jeździsz innym autem niż Nissan, zachowaj dla siebie.

 

Kolega potrzebuje wymontować podłokietnik z tyłu na kanapie, który dostaje się razem z kratką, wtedy auto jest na cztery osoby. I takowy podłokietnik jest na stałe, nie można go złożyć czy schować. Obok podłokietnika są gniazda od pasów i teraz jeśli fotelik dla dziecka jest szeroki, to ciężko jest zapiąć pas w gniazdo, które znajduje się między fotelikiem, a podłokietnikiem.

 

Pamiętaj złotą zasadę, jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia to nie mów.