Gość doctorx Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Witam, Pytanko dotyczy Nissana Almery 1.5 DCI. Zimą nawet przy długiej jeździe chłodnica jest zupełnie zimna. Nie wiem czy to normalny objaw. Latem przynajmniej udało się ją rozgrzać. Przyznać jednak muszę, że nigdy jeszcze nie włączyły mi się wentylatory na chłodnicy nawet podczas niesamowitego upału. Obecnie od jakiegoś czasu zaczął również świrować czujnik temperatury silnika. Często po kilku sekundach od włączenia silnika idzie na max. Czasami nawet po przekręceniu kluczyka na zimnym silniku. Podczas jazdy zdarza się, że skacze po skali jak chce – raz jest OK potem na max później znowu OK. Nie wiem o co chodzi. Może mieliście podobne objawy? Z góry dzięki za pomoc w powyższym temacie. PS. Może zamieścicie fotkę z lokalizacją tego czujnika :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dynamit75 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Witam. Najprawdopodobniej masz uszkodzony termostat, tyle tylko ze powinien Ci sie "gotowac"silnik. Wyjmij termostat i wloz go do szklanki z goraca woda, jesli otworzy sie plynnie, a po wyjeciu plynnie (bez zadnych zaciec) sie zamknie to raczej jest sprawny. Przyczyna moze byc tez usterka pompy wodnej, ale to tez powinno przegrzewac silnik. Jedno pytanie , jak zachowuje sie ogrzewanie kabiny? Pozdrawiam Krzysiek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość doctorx Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Jedno pytanie , jak zachowuje sie ogrzewanie kabiny? Pozdrawiam Krzysiek Witam. Dzięki za zainteresowanie tematem. Co do pompy wodnej wymieniłem ją razem z rozrządem jakieś 2 miesiące temu. Odpowiadając na Twoje pytanie – ogrzewanie kabiny humm… grzeje chyba OK… nie można narzekać… jest cieplutko… Pozdrawiam :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 jeśli silnik się nie gotuje, to nic nie masz zepsute. Diesel z reguły mniej się grzeje niż benzyna, poza tym mamy ostatnio mrozy, więc ja się wcale nie dziwie, że chodnica jest zimna. Gdyby termostat był zacięty- silnik gotowałby się. Możesz jedynie zainteresować się czujnikiem temperatury, jeśli piszesz, że ci wskazówka głupieje nawet na nierozgrzany silniku.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.