[P11] Wyciek oleju w p11

[Gość mieszko]

Dziś zauważyłem plame w garażu po oleju gdy wyjechałem i faktycznie na bagnecie było poniżej połowy. Czyli jakiś wyciek, tego samego dnia pojechałem na przegląd i zobaczyłem że filtr jest troche upaćkany, na początku myślałem że może filtr mało dokręcony był choć to mało prawdopodobne. Pozniej pojechałem na blizsze ogledziny do mechanika i zobaczyliśmy ze to tam kolo czujnika jaes mokro i tłusto i raczej z tamtąd ucieka. Jest tam tez śruba, ktora dokrecil troche, mozliwe ze to bylo powodem czy raczej problem tkwi w czyms innym. A moze jest tam jakis symering badz uszczelniacz, ktory jest juz do wymiany ? jak sie do tego zabrac ? Czytałem już wczesniej cos o tym czujniku w p10 ale teraz nie moge tego znalezc.

czekam na sugestie,

pozdrawiam

[DINO]

otagowałem, pamiętaj na przyszłość

[Gość mieszko]

sorki zapomniałem

 

ponawiam pytanie

[DINO]

a może leci z pod uszczelki pokrywy zaworów, ja tak miałem

[yarcoon]

Zgadzam się z przedmówcą. Sprawdź uszczelkę pokrywy może tam jest wyciek i olej zlatuje na dół.Ja już walczyłem z tą uszczelką kilka razy.

[Maciek90]

Mam dokladnie to samo, filtr upackany od spodu i olej leci, tylko nie sa to wielkie ubytki. Filtr dokrecalem, zmienialem i nic to nie daje. Nie wiem co to moze byc a moglbys powiedziec Ktory to czujnik i gdzie on jest to skontroluje u siebie

[Gość Dawid_PKP]

Wyczyśc silnik i sie przejedz i zobacz czy tak jak mowia koledzy leci z pod poktywy czy moze gdzie indziej

[RAAAD]

I mi też leciało jak spojrzałem pod spód w okolicach filtra.Dobrze spojrzałem to pod filtrem był wyciek.A filtr miałem Jc niebieski i było blisko okolicy 10kkm i wymiana to teraz mam wymienione.Nie zagladałem teraz czy tam jest czysto.Mam zrobione może 3 tys km .

Może pózniej spojrze kiedys to jak nie zapomne to dam znać.

[Gość mieszko]

no właśnie wjezdzałem na kanał i od spodu jest upackane tam koło czujnika najbardziej, jezeli to tam to wie ktos jak sie do tego zabrać? pokrywe zaworów też obejrze na dniach ale to raczej 2 opcja by była

[Maciek90]

Ja dzisiaj rozwiazalem swoj problem. Polozylem sie pod autem i jak sie okazalo to z czujnika wywala olej, Wykrecilem go i wkrecilem nowy i jak narazie nie kapie, Tylko dziwne, bo stary wyglada ok, nie widac zeby byl uszkodzony. Dostep do tego czujnika jest taki ze niech ich szlag! I z tym trzeba ostroznie, bo jak na hama bedzie ktos odkrecal lub dokrecal to sie czujnik ukreci, jest z aluminium. Co dziwne nie ma tam uszczelki, bo jest gwint samouszczelniajacy , ale nie wiem jak u ciebie, bo ja mam diesla. U mnie czujnik jest pod filtrem i cm nad przegubem, hu....owy dostep .

 

A i ja jeszcze dawalem na gwint tego czujnika, taki srodek do uszczelniania i zapobiega on odkrecaniu sie od wibracji.

[extmz]

ja mam podobny wyciek z okolic filtra (silnik SR20DE 130KM) - tak jakby spod uszczelki pomiędzy króćcem filtra a silnikiem, na pewno nie spod pokrywy zaworów, ciężko to zlokalizować bo zapakowana przestrzeń. Czytałem powyżej o jakimś czujniku - chodzi o czujnik ciśnienia oleju, gdzie go szukać?

Wyciek nie jest wielki (nie zostawia plam po 14h postoju) ale widać szykującą się do skapnięcia kroplę oleju

Mechanik stwierdził, że kupa rozbierania i nie ma co się czepiać (BTW - ubytek ~2L 10W40 na 15tys przy przebiegu 277 tys)