Gość Rak777 Opublikowano 14 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 Pozwolę sobie wyrazić własne /z racji wykonywanej profesji/ zdanie na temat doboru akumulatora do akurat Almery.W moje j Almie 1,8 akumulator/47 Ah/ klękł podczas pierwszej zimy.Obsługuję jeden z serwisów Nissana i wiem że to standard w N16.Cechą charakterystyczną jest to że rozruszniki biorą dosyc dużo prądu /ok.250A/ i fabryczny aku. jest na styk.Układ ładowania jest bardzo wydajny, przy wszystkich możliwych odbiornikach na WOLNYCH obr. mam 14,4 V.Do benzyny spokojnie można pakować do 70 Ah-musi doładować, pytanie czy aż taki.Miałem 69Ah i było ok.Do diesla w N16 to wejdzie tylko standardowa 72-74Ah.Ciekawe bo w starszych "japończykach" diesle miały po 100Ah i efekt taki że jeszcze teraz przyjeżdżają do mnie klienci co używają je po 9-10 lat.Te 74-ki to raczej posłużą średnio 3-4 lata.W "japońcach" nie ma co się bać dużych pojemności akumulatora, jeżeli układ ładowania sprawny to doładuje.Inną sprawą są przeróżnej jakości alarmy, tutaj to jest istne Kongo.Uff... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 14 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 Ja w mojej N16 mam 46Ah , i chyba rzeczywiście jest za mały, bo nawet wizualnie podstawka pod aku w samochodzie jest większa. No i pewnie przy najbliższych mrozach okaże się, że trzeba zmienić. Ale chyba kupię 55 Ah, wiekszego chyba nie ma sensu, zwłascza że ostatnio zauważyłem, że różnica w cenie jest dosyć duża pomiędzy 55 a chociażby 60. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rak777 Opublikowano 14 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 Zasadę mamy taką ,że do silników od 1,8 zalecamy 62 Ah.Przy założeniu że producent optymalnie dobrał moc rozrusznika.Np. Escort 1,3 od roku `98 fabrycznie montował 62 Ah.Nieprzypadkowo.Po wielu latach i masie wpadek poszli po rozum /?/ do głowy. A co do ceny zawsze trzeba sie sensownie targować.Kumaty sprzedawca woli mniej zarobić ale sprzedać to co trzeba, żeby klient /i on sam/ nie miał problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 W moje j Almie 1,8 akumulator/47 Ah/ klękł podczas pierwszej zimy. A ja mam 47Ah w silniku 1,5 i trzy zimy spokojnie wytrzymało. To dziwne że dla 1,8 nie ma 55Ah bo taki jest wymieniony w service manualu. Być może problem nie wynikał z pojemności akumulatora tylko ładowania lub po prostu wadliwy AKU :583: Obsługuję jeden z serwisów Nissana i wiem że to standard w N16. To ciekawe bo jeszcze nie spotkałem się z tym na forum. Co innego rdzewiejąca klapa czy parujące reflektory Do benzyny spokojnie można pakować do 70 Ah-musi doładować, pytanie czy aż taki Właśnie. Najpierw piszesz że spokojnie a za chwilę "aż taki". Moim skromnym zdaniem (nie jestem fachowcem) ważne jest czy się jeździ dużo na krótkich odcinkach (częste rozruchy). Jeśli tak to nie wierzę że taka 70-tka będzie dostatecznie doładowywana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marb Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 N16 1,8 standardowo ma 47Ah ale rozmawiałem z ASO i dowiedziałem się, że Nissan wyraził zgode na wieksze aku i oni już tez przy wymianach proponują klientom 55Ah. Mój aku przezył 6 lat ale zaczęły pojawiać się problemy więc niedawno wymieniłem go na Centre Plus 56Ah. Wg katalogu centra do 1,8 jak dobrze pamietam zaleca 62Ah ale uznałem że to przesada żeby zwiekszać pojemność o 30% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość matta Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 U mnie rowno po 4 latach padl doszczetnie i to z dnia na dzien. Nie wiem nawet co to bylo, bo nie moglem znalezc zadnej marki na starej baterii. Kupilem 55-ke Banner Power Bull i jest git. Cena 230 pln pozdrawiam, Matta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rak777 Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Rak777 napisał/a: Obsługuję jeden z serwisów Nissana i wiem że to standard w N16. To ciekawe bo jeszcze nie spotkałem się z tym na forum. Zwieloma przypadkami się jeszcze nie spotkałeś co nie znaczy że nie występują :wink: Rak777 napisał/a: Do benzyny spokojnie można pakować do 70 Ah-musi doładować, pytanie czy aż taki Właśnie. Najpierw piszesz że spokojnie a za chwilę "aż taki". Moim skromnym zdaniem (nie jestem fachowcem) ważne jest czy się jeździ dużo na krótkich odcinkach (częste rozruchy). Jeśli tak to nie wierzę że taka 70-tka będzie dostatecznie doładowywana. Mówiąc "aż taki" użyłem skrótu,można jeszcze większy,tylko w jakim celu ? Pojemność dostosować można do potrzeb.Ja akurat chcę mieć większą pojemność,okoliczności mnie kiedyś zmusiły do oświetlania terenu bez włączonego silnika.Gdyby był 47 to po balu, a tak grzecznie odpalił. Mówiąc 'nie wierzę" powielasz mity.Istotny jest bilans energetyczny.To czy jeżdzisz na krótkich czy długich odcinkach to jedno. I co to są te "krótkie" ?. 150m czy 6,5km ?.W obecnych czasach to niejednoznaczne. Jest jeszcze wartość prądu pobieranego przy rozruchu,ilość włączonych odbiorników i wydajność układu ładowania.No i oczywiście alarm który tam sobie po trochu zabiera prądu.Część aut z aku o pojemności ok.40 Ah przy niewielkim miesięcznym przebiegu ma problemy już po miesiącu /przy pozostawianiu włączonego alarmu/.Wystarczy zrobić pomiar i policzyć.Mam to na co dzień. Przez kilkanaście lat przy serwisie akumulatorów nabrałem przekonania ,że wolę mieć zapas pojemności i ewentualnie niedoładowany aku. Jak robisz to świadomie i nie dopuścisz do totalnej "siary" to nia ma strachu.Każdy przypadek jest inny i nie można uogólniać.Nawet jak dobierzesz z danych producenta to nie oznacza że wszystko będzie ok. Gdyby tak było nie miałbym co robić 8) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Z wieloma przypadkami się jeszcze nie spotkałeś co nie znaczy że nie występują :wink: Skoro jesteś fachowcem to napisz dlaczego mam oryginalny aku 47Ah i po 3 latach działa i ma się dobrze :shock: Wygląda na to że z moim autem coś nie tak bo powinien paść po roku Niektórym służy jeszcze dłużej a mają motor QG18. Dla wielu na tym forum jak i zaprzyjaźnionym (Autocentrum) "standardem" w N16 są reflektory i rdza na klapie. Pojemność dostosować można do potrzeb.Ja akurat chcę mieć większą pojemność,okoliczności mnie kiedyś zmusiły do oświetlania terenu bez włączonego silnika.Wolę mieć zapas pojemności i ewentualnie niedoładowany aku. Jak robisz to świadomie i nie dopuścisz do totalnej "siary" to nia ma strachu. Każdy przypadek jest inny i nie można uogólniać. I tu dochodzimy do sedna sprawy. Przeciętny użytkownik chce chyba przejechać zimę bez problemów z rozruchem a nie zastanawiać się po przejechaniu kilku kilometrów czy jego pojemne aku zdążyło się doładować i szarpnie jeszcze raz. Pod tym linkiem jest odpowiedź z której w dużym skrócie wynika że: - nie należy uogólniać bo każdy przypadek jest inny (tu się z tobą zgadzam) - w normalnych warunkach wystarczający będzie wybór akumulatora o pojemności o stopień wyższej od zalecanej - czyli jak twierdzę ja :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rak777 Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 napisz dlaczego mam oryginalny aku 47Ah i po 3 latach działa i ma się dobrze Wygląda na to że z moim autem coś nie tak bo powinien paść po roku To źle ? :grin: Bez przesady ,gdzie twierdzenie że powinien paść ? Dla wielu na tym forum jak i zaprzyjaźnionym (Autocentrum) "standardem" w N16 są reflektory i rdza na klapie. To pewnie moja N16 jest odmieńcem bo klapa cała a ze świeczkami zero problemów. Co nie znaczy że rudego nie ma, a i owszem ,jak zajrzę pod maskę to widzę niezły gnój i zastanawiam się kiedy zacznie gubić osprzęt :evil: w normalnych warunkach wystarczający będzie wybór akumulatora o pojemności o stopień wyższej od zalecanej - czyli jak twierdzę ja Trudno się z tym nie zgodzić, przecież mówię że do 1.8 to 62, a to tylko oczko z rzęsą wyżej od 47 :wink: .Czyli tak naprawdę to nie całkiem gadam głupoty ? :wink: Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pumba Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Bez przesady ,gdzie twierdzenie że powinien paść ? Tu : "W mojej Almie 1,8 akumulator/47 Ah/ klękł podczas pierwszej zimy.Obsługuję jeden z serwisów Nissana i wiem że to standard w N16" Trudno się z tym nie zgodzić, przecież mówię że do 1.8 to 62, a to tylko oczko z rzęsą wyżej od 47 :wink: :wink: W service manualu standard dla 1,8 to 55Ah ale widocznie fabrycznie dają taki jak do podkaszarek 1,5 Czyli tak naprawdę to nie całkiem gadam głupoty ? Oczywiście że nie. W końcu z 70Ah zszedłeś do 62Ah a to już duuuży sukces :619: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kmich76 Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Wydaje mi się że niektórzy na siłę chcą udowodnić że 40 coś mAh MUSI starczyć i tyle...No ja powiem tak, padł mi oryginał w zeszłym roku, tak do -10 działał przy -20 amen...Szukałem na stronach producentów jaki powinien być i np. Centra podaje 45, a Varta 60 mAh (i to do 1.5 :!: ). Opinie "fachowców" też były różne. W końcu kupiłem Varte białą 60 coś tam i bardzo sobie chwale. Cena około 2 stówy, czy to tak dużo żeby na siłę próbować oszczędzać. Zapali czy nie zapali :roll: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rak777 Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Rak777 napisał/a: Bez przesady ,gdzie twierdzenie że powinien paść ? Tu : "W mojej Almie 1,8 akumulator/47 Ah/ klękł podczas pierwszej zimy.Obsługuję jeden z serwisów Nissana i wiem że to standard w N16" Te przepychanki są trochę bez sensu.To że wymieniłem na własny koszt akumulator ,który nie dawał rady przy -20 nie oznacza iż twierdzę że tak ma czynić każdy.W ASO rzekli / na pocieszenie ?!/ że taka przypadłość N16 przy niskich temp. W tym co mówiłem wcześniej nie widzę żadnej sprzeczności. W service manualu standard dla 1,8 to 55Ah ale widocznie fabrycznie dają taki jak do podkaszarek 1,5 Koszty Kolego, koszty.Po wykonaniu auta to widać. Oczywiście że nie. W końcu z 70Ah zszedłeś do 62Ah a to już duuuży sukces Znowu przesądy.W aucie mam 69.Nie wiem gdzie zszedłem :roll: .Przy wyborze kierowałem się wiedzą /pewnie skromną, im więcej się uczę tym mniej wiem 8) /i potrzebami-no może zachcianką ,co będzie... Jest dobrze, więc ? Czasem zbyt wiele mitów nami kieruje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mind Opublikowano 16 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 Jeżdże Almerą N16 1,5. U mnie oryginalny akumulator padł po 5 latach użytkowania. Prawdę mówiąc poprzedniej zimy było już kiepsko z nim i zdarzyło się że zawiódł. Założyłem Vartę Blue Dynamic 62Ah i jest OK. Nie ma problemów z niedoładowywaniem, rozruch też od wymiany nie sprawia problemów mimo że auto potrafi stać nieraz i tydzień nieodpalane. Cena - równo 200zł. Moja uwaga - sprawdzać czy akumulator nie leżakował u sprzedawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Addagio Opublikowano 16 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 A że niby jak sprawdzać? Ja generalnie kupuję akumulatory w specjalnym warsztacie, gdzie podobno nie przetrzymują już zalanych na gotowo, tylko na bieżąco zalewają w miare schodzenia z półki. Podobno tak lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mind Opublikowano 17 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2006 Na każdym akumulatorze masz datę produkcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 17 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2006 lepiej mieć wiekszy niż za mały. szlag mnie trafił jak przy minus 20 st fabryczny po 2 miesiącach uzytkowania auta nie dał rady..... Na szczęście mam w domu stary 120 Ah i w razie potrzeby kabelki i pomoze każdej baterii. Przy sprawnym układzie regulatora napięcia - prądnica jest w stanie tak samo skutecznie ładować wiekszy jak i mniejszy akumulator. Na krótkich odcinkach problem niedoładowania wystąpi tak samo w 45 Ah jak i 75 Ah. Sprawnośc aku ma istotne znaczenie w zimie. Przy -20 st pojemność 75 Ah spada do ok. 50, 45 Ah. Jak zachowa sie 45 Ah na takim mrozie? Mam na myśli aku w pełni naładowane uprzednio. Większa szansa odpalenia wystąpi przy większym akumulatorze. Istotne znaczenie ma tu też pobór prądu - (włączona klima - odparowywanie szybek), rozbudowa systemu audio itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olo76 Opublikowano 29 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2006 wczoraj moja almerka po postoju świątecznym w garażu miała problemy ze startem, za pierwszym razem prawie załapała,a za drugim i trzecim tylko dwa obroty i cisza, postanowiłem kupić akumulator, w sklepie oczywiście około dziesięciu takich jak ja szczęśliwców kupiłem Centrę Futura CF 04 62 Ah 640 A za 262 zł - taki jest w katalogu do N16 1.5B, podłączyłem i .... za pierwszym razem nie zaskoczył dopiero za drugim, teraz pali już dobrze i mam nadzieję ,że temat aku mam z głowy na długi czas. można jeszcze włożyć Centra Plus CP12 62Ah 540 A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość senderx Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Niestety wygląda na to, że mnie również czeka wymiana AKU tej zimy . Co ciekawe mam auto z 2000r. i akumulator nissana o pojemności 75Ah (z takim kupiłem auto) - troche duzo jak na 1.5B - W każdym razie tak jest napisane na naklejce. Wielościowo jest taki jak centra futura+ 50Ah wymiary: 207x175x190 (co jest dziwne ), mam teraz zamiar zakupić aku Centra Futura+ 55Ah z prądem 600A symbol CF06, ma on wymiary: 242x175x190 jak myślice zmieści się do podstawki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rak777 Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Wejdzie spokojnie. Ten aku 75 Ah przy podanych przez Ciebie wymiarach to jakiś "tuningowany" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafs Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 Ja mam jeszcze oryginalny - z listopada 2001 - a więc już 5 lat i 3 miesiące. Zeszłej zimy miałem 3 dniową przerwę - nie odpałał przy największych mrozach, ale potem mrozy się skończyły, ruszył z kabli i resztę zimy oraz lato prześmigał na luzach. Teraz, jak tylko prognozy zapowiedzą znaczne ochłodzenie - kupuję nowy. Skorzystam z rad zawartych w tym wątku, choć koszt akumulatora, jeśli rozbic go na kolejne 5 lat uzytkowania, jest znikomy, więc pewnie kupię jakiś markowy zagraniczny... Dodane 04/03/2007 Przetrwałem mrozy (chałowa ta zima w Warszawie była) i akumulator nadal jeździ. Zapewne wymienię go dopiero w okolicach grudnia 2007, będzie miał wtedy 6 lat i 1 miesiąc. Ej, czy to aby nie bedzie rekord? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.