Problemy z obrotami 2.2 dci

[Gość joooras]

Witam wszystkich.

 

Od dłuższego czasu przeszukuję forum i nie znalazłem informacji, które mogłyby pomóc rozwiązać mój problem.

 

Problem jest następujący:

 

Po odpaleniu zupełnie zimnego silnika (po nocy lub kilku godzinach) i lekkim przegazowaniu (do 1,5-2tys) auto "głupieje" na wolnych obrotach, które gwałtownie rosną do 2,5-3tys. Podczas normalnej jazdy obroty zawsze przekraczają 1,5tys., więc zmiana biegu odbywa się przy "wyjącym" silniku.

Problem sam znika po ok. minucie od uruchomienia.

 

Przy silnych mrozach dziwne zachowanie jeszcze się nasiliło, gdyż po uruchomieniu silnika i pozostawieniu go na biegu jałowym (skrobanie szyb i odśnieżanie samochodu) po chwili obroty same z siebie skoczyły w górę do ok. 3 tys.

 

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, bardzo proszę o pomoc.

 

Pozdrawiam

[counterox]

typowy objaw szalejącej elektroniki -czytaj silnik krokowy.

 

w moim poprzednim autku wystarczyło odłaczyc kostke od tego silniczka, zakrecic silnikiem, podpiac kostke i działało OK. Moze tez masz tylko taki bład lub psuje Ci się ten silniczek krokowy

[theant]

A ten silnik krokowy to od czego niby miałby być w tym silniku - 2,2Di :?:

[Gość joooras]

W dieslu rzeczywiście nie ma silnika krokowego. Za obroty biegu jałowego odpowiada m.in. elektrozawór pompy wtryskowej regulujący ciśnienie paliwa sterowany czujnikiem ciśnienia montowanym na samej szynie common rail.

Problem w tym, że usterka w/w części objawia się "bujaniem" się obrotów 800 do 1000-1200 obrotów.

U mnie obroty są stabilne (jak już oczywiście silnik przestanie "głupieć"), równiutko 800.

Sprawdzałem, czy wpływ na ten stan rzeczy może mieć przepływomierz, ale nie ma to związku. Na innej przepływce to samo zachowanie.

Mam też wymieniony filtr paliwa, powietrza, kilka tygodni temu specyfik STP do czyszczenia wtryskiwacz i ...... nic, dalej to samo.

 

Oczywiście test na Consulcie nie wykazuje żadnych kodów błędów.

 

[theant]

sterowany czujnikiem ciśnienia montowanym na samej szynie common rail

T w końcu co masz pod maską 2,2 Di czy DCi? Może właśnie ten czujnik ma problem lub potencjometr przy pedale gazu szwankuje.

[Gość joooras]

w końcu co masz pod maską 2,2 Di czy DCi?

 

YD22ETI(YD22DDTI) 2.2 litra, 114kM, 1-sza rejestracja styczeń 2003, wg n-ru VIN rok produkcji 2001.

 

Wg mojej wiedzy w obu silnikach 114 i 136 koni stosowany jest system common rail, tyle tylko, że po zmianie z 2003 roku podniesiono moc. Zastosowano wtedy szereg innych elementów, m.in. pompę wtryskową, turbo, ECU, przepływomierz (być może inne czujniki też), wtryskiwacze mają inne n-ry OEM, większy intercooler itd.

 

Szczegółowe różnice w przewodach common rail obu wersji silnika można zauważyć porównując następujące ilustracje:

 

1. 114 kM (tzw 2.2 di)

http://nissan4u.com/parts/x_trail/el_t30/2...illustration_2/

 

2. 136 kM (tzw. 2.2 dCi)

http://nissan4u.com/parts/x_trail/el_t30/2...illustration_2/

 

Może właśnie ten czujnik ma problem lub potencjometr przy pedale gazu szwankuje.

 

Myślisz, że efekty awarii tych części mogą mieć związek z temperaturą silnika?

 

Pozdrawiam

[theant]

2,2Di w/g mojej wiedzy miało chyba tylko 2 wersje mocy: 110KM i 115KM za sprawą IC np w Tino. DCi były właśnie jak piszesz: słabsza wersja ze zwykłym turbo, a mocniejsza z turbo ze zmienną geometrią.

Czujnik ciśnienia możne wariować od temperatury, potencjometr też jeśli byłaby ścieżka oporowa nadpęknięta. Może wystarczy psiknąć na ścieżkę preparatem do czyszczenia potencjometrów. A co do czujnika to chyba tylko wymiana. Spróbuj jeszcze przeczyścić wtyczkę tego czujnika.

[Gość joooras]

Masz oczywiście rację w sprawie Almery.

Z ciekawości postudiowałem sobie układ zasilania paliwem Almery '01.

Faktycznie nie ma tam listwy common rail, która wprowadzana jest chyba od '03.

 

Wynika z tego, że muszę zmienić w swoim profilu opis swojego auta.

 

Sklepy z częściami nazywają starszy typ X-traila 2.2 mianem "di" w odróżnieniu wersji po faceliftingu.

 

Dzięki za sugestie w sprawie czujników. Popsikam w weekend potencjometr gazu, przeczyszczę złącza i zobaczymy.

[theant]

No bo tylko to na razie przychodzi mi do głowy. Dzięki za uświadomienie mnie w sprawie silników X-traila

[Gość tim]

joooras, opisz swoje problemy w dziale X-TRAIL to koledzy mający X-y coś ci poradzą

[Gość smug2]

Witam wszystkich.

 

Od dłuższego czasu przeszukuję forum i nie znalazłem informacji, które mogłyby pomóc rozwiązać mój problem.

 

Problem jest następujący:

 

Po odpaleniu zupełnie zimnego silnika (po nocy lub kilku godzinach) i lekkim przegazowaniu (do 1,5-2tys) auto "głupieje" na wolnych obrotach, które gwałtownie rosną do 2,5-3tys. Podczas normalnej jazdy obroty zawsze przekraczają 1,5tys., więc zmiana biegu odbywa się przy "wyjącym" silniku.

Problem sam znika po ok. minucie od uruchomienia.

 

Przy silnych mrozach dziwne zachowanie jeszcze się nasiliło, gdyż po uruchomieniu silnika i pozostawieniu go na biegu jałowym (skrobanie szyb i odśnieżanie samochodu) po chwili obroty same z siebie skoczyły w górę do ok. 3 tys.

 

Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, bardzo proszę o pomoc.

 

Pozdrawiam

 

Mam taki sam problem usiłuję go ostatnio intesywnie rozwiązać. Byłe już kiedys w serwisie nissan ale powiedzieli że tak ma być. Ostatnio byłem u takiego dobrego fachowca ale gościu się poddał, mówie ze nie wie co. teraz jest w serwisie od pomp wtryskowych zobaczy. Powiedz mi czy działa Ci się to latem

[Gość espo_bc]

Cześć. Jestem tutaj nowy więc witam wszystkich i mam pytanko do zorientowanych.

Mój X-Trail 2.2 dci z 2003 roku, gdy jest zimny po odpaleniu wchodzi na wysokie obroty na biegu jałowym. (najpierw około 1.5 tys a po chwili 3tyś) Trwa to około 2 minut i gdy się zagrzeje wszystko wraca do normy. Nie mam problemów z odpalaniem na mrozie no ale coś tutaj nie gra.

Myślę nad wizytą w serwisie tylko przed tym chciałbym zaczerpnąć wiedzy od was Może coś poradzicie

Pozdrawiam

[wysoki_tomas]

Sprawdź położenie akceleratora tzn dźwignię gazu, może się odkręciła są tam takie małe rezystorki. Ewentualnie można nauczyć komputer położenia zerowego akceleratora (poczytaj na forum o adaptacji). Jak się bawiłem tą dźwigniąw swoim X'sie, przy złym jej ustawieniu po zapaleniu obroty silnika wchodziły do ok 2000 i spadały do 1000

[Gość ane30]

Cześć. Jestem tutaj nowy więc witam wszystkich i mam pytanko do zorientowanych.

Mój X-Trail 2.2 dci z 2003 roku, gdy jest zimny po odpaleniu wchodzi na wysokie obroty na biegu jałowym. (najpierw około 1.5 tys a po chwili 3tyś) Trwa to około 2 minut i gdy się zagrzeje wszystko wraca do normy. Nie mam problemów z odpalaniem na mrozie no ale coś tutaj nie gra.

Myślę nad wizytą w serwisie tylko przed tym chciałbym zaczerpnąć wiedzy od was Może coś poradzicie

Pozdrawiam

WITAM. MAM X-TRAILA Z 2003 ROKU I MAM TAKIE SAME OBJAWY Z OBROTAMI JAK OPISUJESZ TYLKO DZIEJE SIĘ TO TYLKO W OKRESIE ZIMOWYM PRZY UJEMNYCH TEMPERATURACH,NIE WIEM CO TO MOŻE BYĆ MOŻE KTOŚ MIAŁ TEŻ TAKI PROBLEM?

[Gość espo_bc]

Sprawdzilem pedal gazu I wszystko wydaje sie w jak najlepszym pozadku. W przyszlym tygodniu jade do serwisu jak czegos sie dowiem dam znac pozdrawiam

 

Edit

Dowiedziałem się na innym forum że może być to walnięty czujnik temperatury. Mogło by się to zgadzać bo zauważyłem że temperatura na wyświetlaczu czasami świruje. Szczególnie gdy jest właśnie mróz. Tak czy inaczej polecono mi podpiąć samochód pod kompa więc muszę to sprawdzić

Pozdro

Edytowane 5 Stycznia 2011 przez espo_bc

[Gość kubski90]

Czy ktoś rozwiązał ten problem?

pozdrawiam

[Ryba382]

Cześć. Jestem tutaj nowy więc witam wszystkich i mam pytanko do zorientowanych.

Mój X-Trail 2.2 dci z 2003 roku, gdy jest zimny po odpaleniu wchodzi na wysokie obroty na biegu jałowym. (najpierw około 1.5 tys a po chwili 3tyś) Trwa to około 2 minut i gdy się zagrzeje wszystko wraca do normy. Nie mam problemów z odpalaniem na mrozie no ale coś tutaj nie gra.

Myślę nad wizytą w serwisie tylko przed tym chciałbym zaczerpnąć wiedzy od was Może coś poradzicie

Pozdrawiam

Niestety przy falowaniu obrotów na zimnym może być kilkanaście przyczyn. Chętnie bym Ci pomógł ale muszę widzieć samochód żeby postawić diagnozę.

[Gość Bartek Grabowski]

Cześć jestem nowy. Mam dokładnie ten sam problem(2,2 di). Między czasie wymieniłem pompę paliwa bo myśleliśmy że tam tkwi problem niestety nie tkwił. wymieniłem też czujnik temperatury cieczy chłodzącej i też bez zmian. Objawy zmalały jak się ociepliło. Widzę że wpisy są ze stycznia więc może sobie ktoś z tym poradził?

[Gość profesional]

Ja mam jedną koncepcje. tak więc, samochód jest "zimny" więc automatycznie włącza ssanie i dlatego obroty się podnoszą, wtedy najczęściej włącza się klima i wentylatory itd więc spada napięcie i obroty też spadają. i znowu wentylatory się wyłączą, napięcie sie podniesie więc i obroty się podnoszą(a będzie się tak często robiło bo jak ma się klimatronik to co chwilę będzie ustawiał temperaturę więc obroty będą spadać) a potem jak się nagrzeje samochód to ssanie się wyłączy i ładnie działa. Mam nadzieję że pomogłem. POZDRO

[Gość Bartek Grabowski]

Ja mam jedną koncepcje. tak więc, samochód jest "zimny" więc automatycznie włącza ssanie i dlatego obroty się podnoszą, wtedy najczęściej włącza się klima i wentylatory itd więc spada napięcie i obroty też spadają. i znowu wentylatory się wyłączą, napięcie sie podniesie więc i obroty się podnoszą(a będzie się tak często robiło bo jak ma się klimatronik to co chwilę będzie ustawiał temperaturę więc obroty będą spadać) a potem jak się nagrzeje samochód to ssanie się wyłączy i ładnie działa. Mam nadzieję że pomogłem. POZDRO

 

Drogi PROsiaku. To że samochód po odpaleniu chodzi na podwyższonych obrotach to wiadome, ale chodzi o to, że po wstępnym rozgrzaniu silnika kiedy obroty się stabilizują w granicach 800-900 nagle auto wkręca się na 3000-3500 obr i chodzi tak ok 1minuty. Czasem jeżeli nie wkręci się sam to po lekkim dodaniu gazu. Tak jest bynajmniej u mnie a mam silinik 2002r. 2,2di. Mimo wszystko dzięki za chęci.POZDR...

 

Zapomniałem napisać, ze w grudniu samochód stał w serwisie YAMA nissan Osielsko k/Bydgoszczy przez 2 dni i nic nie pomogli. Powodzenia w rozwiązywaniu problemu i liczę że jak ktoś coś zdziała to napisze.

POZDR

[Mark_75]

Wydaje mi się, że to wina automatyki sterującej silnikiem. Mam podobny problem w mojej starej Skodzie Felicji (1.6 benzyna). Po zalaniu jakiejś wtyczki, która utraciła wodoodporność problem przerodził się w koszmar, a po wysuszeniu i zresetowaniu komputera pojawia się sporadycznie i zwykle tylko zanim się silnik rozgrzeje. Objawy są niemal identyczne (na szczęście dość rzadko się to dzieje) - stojąc na luzie po dodaniu gazu obroty czasem pozostają na poziomie 2-3 tys. przez kilka sekund, potrafią też falować od 800 do 1200 (czasem w mniejszym zakresie). Falowanie obrotów potrafi się pojawiać nawet po dłuższej jeździe i żeby je zlikwidować trzeba na nowo silnik odpalić. Moim zdaniem to nic innego jak problemy z elektroniką, o tyle perfidne, że nie komputer nic nie wykrywa.

Edytowane 30 Kwietnia 2011 przez Mark_75

[Gość Bartek Grabowski]

Witam. Piszę bo chyba ugryzłem temat obrotów.

W serwisie ( nie nissana) w bydgoszczy chłopaki stwierdzili że idzie za duże napięci na pompe wtryskową i założyli jakiś potencjometr żeby je zmniejszyć. Po wstepnym ustawieniu było lepiej. Wczoraj jeszcze regulowali i na razie jest dobrze z tym że jest już ciepło, ale na razie na zimnym silniku obroty spadają i nie zawiesza się. Rozmawiałem też z kuzynem i znajomy elektryk też walczył z podobnym problemem w jakiejś mazdzie. Po miesiącu próbowania doszedł że idzie za wysoki prąd na pompę. MMożna sprawdzić też pedał gazu i czujniki temperatury. Czujniki nie kosztują wile więc można wymienić żeby wykluczyć. Tak do końca nie chcą mi powiedzieć co i jak z tym potencjometrem, poza tym sam się za bardzo nie orientuje ale dobry elektryk powinien wam pomóc.

 

Pozdr.. i powodzenia

[Akella]

cześć wszystkim dokładnie mam ten sam problem przy zimnym silniku wskakuje na 2tyś. obr. na około min. potem jest ok może już ktoś wie co jest tego przyczyną ??????????????????????

[sga]

Witam forumowiczów! Mam x-a t30 2.2di mam ten sam problem czasami przy mrozach po rozruchu zimnego silnika obroty na jałowym potrafią skoczyć do 3 tyś kiedy ruszę stabilizują się, mechanik powiedział że należy przeczyścić zawór EGR, zobaczymy jakie będą efekty, badanie na komputerze nie wykazało żadnych błędów

[zajdz]

Witam, czy zna juz może ktoś rozwiązanie problemu z wysokimi mobrotami przy starcie zimnego silnika? Jestem nowym użytkownikiem i nie mogę nigdzie znaleźć rozwiązania. Byłem u swojego mechanika i powiedział, że dziwny objaw bo wszytkie parametry są w normie (ciśnienie itp.).

 

Co o tym sądzicie?