Gość orasje Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 witam, wskazówka dla wszystkich, którzy narzekają w swoich primerach z silnikiem benzynowym na szapania, dławienia, gasnięcia, zapalony check-engine, itp. U mnie zapalił sie własnie check-engine, silnik zaczął szarpać, przerywać, gasnąć i tracić moc-pojechałem do autoryzowanego i...na kompie nic nie wyszło ale pan zdjął pokrywę sinika i stwierdził, że łańcuch jest rozciągniety o ok. 1cm i to jest przyczyną ww problemów. Zalecenie-wymiana łańcucha-koszt z wymiana oleju i wszystkie inne rzecy przy zwalaniu i zakładaniu pokrywy to ok. 2200 zł, oczywiście wszystko oryginały. Pytanie-czy na pewno to pomoże. Sa tacy co mówią że jak łańcuch za długi to dzwoni-u mnie nie dzwoni ale wierzę bo pan pomierzył.Tylko czy to pomoze...a jak nie? Z drugiej strony to salon Nissana...sam nie wiem, zapraszam do dyskusji, czy ktoś miał już takie analizy? tak nawiasem mowiac, czy spotkaliscie sie z zamiennikami albo tanszymi zrodlami zakupu lancucha rozrzadu do P12. A moze wymienic tylko napinacze czy jak im tam...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jolo Opublikowano 20 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2011 2200 !!!! nie no masakra popatrz, na allegro rozrząd kompletny kosztuje 4 stówki http://allegro.pl/rozrzad-nissan-primera-1-6-1-8-2-0-almera-1-5-1-8-i1401036595.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość orasje Opublikowano 21 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2011 dzieki, przynajmniej wiem ze jest jakas inna opcja...tzn. tansza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jurgenik Opublikowano 21 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2011 witam, wskazówka dla wszystkich, którzy narzekają w swoich primerach z silnikiem benzynowym na szapania, dławienia, gasnięcia, zapalony check-engine, itp. U mnie zapalił sie własnie check-engine, silnik zaczął szarpać, przerywać, gasnąć i tracić moc-pojechałem do autoryzowanego i...na kompie nic nie wyszło ale pan zdjął pokrywę sinika i stwierdził, że łańcuch jest rozciągniety o ok. 1cm i to jest przyczyną ww problemów. Zalecenie-wymiana łańcucha-koszt z wymiana oleju i wszystkie inne rzecy przy zwalaniu i zakładaniu pokrywy to ok. 2200 zł, oczywiście wszystko oryginały. Pytanie-czy na pewno to pomoże. Sa tacy co mówią że jak łańcuch za długi to dzwoni-u mnie nie dzwoni ale wierzę bo pan pomierzył.Tylko czy to pomoze...a jak nie? Z drugiej strony to salon Nissana...sam nie wiem, zapraszam do dyskusji, czy ktoś miał już takie analizy? tak nawiasem mowiac, czy spotkaliscie sie z zamiennikami albo tanszymi zrodlami zakupu lancucha rozrzadu do P12. A moze wymienic tylko napinacze czy jak im tam...? Nieprawdopodobna historia. Szkoda jeszcze, że ten mądry pan od pomiarów nie wysnuł teorii z udziałem plam na słońcu i faz księżyca. Czym to niby mierzył i jak mierzył? Domyślić się można, że na zamontowanym? Może jeszcze podczas pracy? Jaka jest nominalna długość łańcucha? Jaka dopuszczalna odchyłka? Łańcuch pewno ma co najmniej 100cm, więc 1 cm to 1 %. Sumując błędy popełnione podczas pomiaru, takie jak: błąd przyrządu, błąd metody, błąd subiektywny mierzącego, błąd środowiskowy to nie wiem czy w tak specyficznym pomiarze jak pomiar zamontowanego łańcucha zmieściłby się w 3%. A tak poza tym to biorąc pod uwagę kinematykę i dynamikę takiego układu - jaki może mieć wpływ rozciągnięty łańcuch na objawy które wymieniłeś? Musiałby przeskakiwać na kołach zębatych, a taką sytuację należy jednak wykluczyć, bo silnik by tego raczej nie przeżył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość orasje Opublikowano 21 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2011 No tak, ale gdzie jest pies pogrzebany. Na forum az sie roi od pomysłów co może być przyczyną tych objawów które ja wymieniłem...a to coś zapchanego, a to sonda, a to wydech, itp. Co mogę zrobić...najlepiej jak mogę scharakteryzować ten problem to tak: jadę pod górę, prędkość 70-80 km, bieg 3 lub 4 i nagle szrpnięcie raz, drugi, spadek mocy, nierówna praca silnika, zaskakiwanie raz na obroty, raz w dół i zapalony check engine. Postoi 1 dzień, jedzie normalnie a tu nagle podczas zjazdu z góry gaśnie silnik i check-engine. Nie słyszę żadnego dzwonienia jakiegoś łańcucha, nie kopci, nie dymi. A komputer pan mówi nic nie wskazuje???. P12-1.8 benzyna 2003 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.