Ostek Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Witam mam dwa pytania odnosnie benzyny i LPG Na benzynie silnik nie ma mocy pow. 2500obr dusi sie jak wcisne gaz do dech to tez , ale jak delikatnie nacisne to jakos przyspiesza, czy wina moze byc czujik spalania stukowego.?? Nie moge namierzyc tego czujnika aby go odlaczyc i sprawdzic, czy ktos z was ma moze zdjecie w ktorym miejscu on wystepuje. Drugie pytanie do masterow od nissankow (LPG), od pewnego czasu strzela mi na gazie tzn jak dam gaz do dechy (nie zalezy od tego czy jade czy stoje) gdy nagle odpuszcze pedal gazu to strzela w koncowy tlumik. Tak więc udalem sie do gazownika w celu regulacji, stwierdzil ze uszkodzona sade mam ,( na autodiagu wychodzi czujnik spal. stukowego kod 34 , sonda niby jest ok. miga ok 5-6 razy / 10 sek.) kombinowal wstawil inna sonde regulowal sklad mieszanki, swiece, i nic ale gdy w pewnym momencie odlaczyl wtyk od czujnika ustawienia polozenia przepustnicy strzelanie ustalo natomiast obroty zaczely falowac. dodam jeszcze ze mam prosty sterownik sondy ktory nie jest podlaczony do czujnika ustaw. poloz. przepustnicy. Czy wiecie moze co moze byc przyczyna , czy te czujniki maja cos ze soba wspolnego, dodam jeszcze ze problemy zaczely sie w pierw z gazem. Dzieki i pozdrawiam PS. Kable WN sa ok, swiece tez aha gazownik przestawial tez zaplon nic nie pomoglo :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciejka_sz Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Prawdopodobnie masz zatkany katalizator... czujnik spalania stukowego miesci sie najczesciej na bloku silnika miedzy 2 a 3 cylindrem... i jak nie widac go z przodu za kolektorem wydechowym to prawdopodobnie masz go z tylu pod kolektorem ssacym (przy zalozeniu ze silnik jest w poprzek pojazdu - naped na przednia os). Sprawdz katalizator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 20 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Prawdopodobnie masz zatkany katalizator... czujnik spalania stukowego miesci sie najczesciej na bloku silnika miedzy 2 a 3 cylindrem... i jak nie widac go z przodu za kolektorem wydechowym to prawdopodobnie masz go z tylu pod kolektorem ssacym (przy zalozeniu ze silnik jest w poprzek pojazdu - naped na przednia os). Sprawdz katalizator. Zapomniałem dodać katalizator już dawno wycięty, nissmo ma przejechane 225tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dante79 Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Mam pytanie autko jest na monowtrysku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 20 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Zmartwie Cię ale to może być przepływomierz powietrza. :-s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 20 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2005 Mam pytanie autko jest na monowtrysku? Witam, Silnik jest na pełnym wtrysku. A czy czyszczenie silnika krokowego moglo by pomoc. I dlaczego po odpieciu wtyku od polozenia przepustnicy przestaje strzelac na gazie (dla przypomnienia ani razu nie strzelilo w dolot , tylko w tlumik koncow. Zmartwie Cię ale to może być przepływomierz powietrza. :-s Co do przeplywomierza jest to model HITACHI - (jakie koszty jesli sie orientujecie) Od razu powiem ze obroty mi nie faluja, nie gasnie mi , i trzyma rowno 800-850 obr/min. Jak w łatwy sposób sprawdzić przepłwomierz. Jesli wypne wtyk od przeplywki to co sie zacznie dziac, zwiekszy sie zuzycie paliwa ? mozna tak jezdzic nic sie nie popsuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 21 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Właśnie jestem po odłaczeniu wtyczki od przepływki, straszna kicha, jeszcze gorzej się zachowuje samochód, wogóle nie uruchamia się, a jak się uruchomi to nie trzyma obrotów, nie da się dać mu w piz....ę. Czyakie tak właśnie objawia się uszkodzony przepływomierz??. Jeśli tak to to uszkodzenie nie w chodzi w grę. Będę walczył dalej, jak coś wywalczę to dam znać. Tylko nie mogę wogóle namierzyć czujnika spalania stukowego, czy on mieści się mniejwięcej po środku kolektora ze dwadzieścia cm. pod nim. :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Zrób diagnostyke wtedy wykaże czy przepływomierz jest do d*py. Ja mam walnięty i jak wcisnę gwałtownie pedał gazu to zamiast wchodzić na obroty zaczyna się dusić. A jak wciskam pedał bardzo powoli to do jakiegoś momentu jest ok ( nie wiem do jakiej wielkości obrotów dochodzi bo nie mam obrotomierza), a potem zaczyna się dławić i szarpać. Także mam przepływomierz Hitachi jeśli chodzi o cenę to ja mam silnik 1.6 ( więc u Ciebie pewnie jest inny przepływomierz ) Cena w Aso 1700 pln, używany około 550 pln :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Czujnik spalania stukowego umieszczony jest bezpośrednio pod kolektorem dolotowym z prawej strony kadłuba silnika. Z tego co jest napisane w książce musisz unieść przód samochodu do góry i postawić go na podstawkach stałych. Poluzować i wyjąć śrubę mocującą czujnik a następnie odłączyć złącze przewodu czujnika. Przy montażu sprawdz czy współpracujące części czujnika są czyste i suche. Ustaw czujnik tak aby jego złącze przewodu było zwrócone w kierunku prawej strony przedziału silnika, nastepnie włóż śrubę mocującą i dokręć. Upewnij sie czy zaden element nie styka sie z czujnikiem. To by było na tyle co do czujnika :-s Ach przy autodiagnostyce kod błędu czujnika spalania stuikowego to 34 ( trzy długie, cztery króktkie błyski). Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 22 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 Zrób diagnostyke wtedy wykaże czy przepływomierz jest do d*py.Ja mam walnięty i jak wcisnę gwałtownie pedał gazu to zamiast wchodzić na obroty zaczyna się dusić. A jak wciskam pedał bardzo powoli to do jakiegoś momentu jest ok ( nie wiem do jakiej wielkości obrotów dochodzi bo nie mam obrotomierza), a potem zaczyna się dławić i szarpać. Także mam przepływomierz Hitachi jeśli chodzi o cenę to ja mam silnik 1.6 ( więc u Ciebie pewnie jest inny przepływomierz ) Cena w Aso 1700 pln, używany około 550 pln :cry: Cześć, Zrobiłem jeszcze raz autodiagnostykę, przejechałem 5 kilosów na benzynie, zwarłem piny i wyszedł kod 34 -TYLKO :? skasowałem kompa i znowu zrobilem kilka kilometrów i ponownie wyszedł tylko kod 34 - czujnik spalania stukowego. Na razie nie mam dostępu do kanału więc nie sprawdzę tego. :cry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ROBAS Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 Ten czujnik wygląda jak czarny korek od butelki przykręcony śrubą do bloku. Sruba przechodzi centralnie przez czujnik. Sprawdz jeszcze omomierzem czujnik położenia przepustnicy. Ma on trzy styki. Jak dobrze pamiętam, to między środkowym a jednym ze skrajnych powinno być ok 140 omów a drugim prawie 0. Po przestawieniu dzwigienki w przeciwne położenie (tak jakbyś dodał gazu do oporu) oporności powinny się odwrócić (tu gdzie było zero powinno być 140 omów, a gdzie 140 - 0). Co do przepływomierza- to chyba normalny objaw- jak przez przypadek wyciągnąłem kostke to nawet odpalić nie chciał. Zobacz jeszcze wszystkie rurki od podciśnienia- zwłaszcza te od filtra oparów paliwa (3 szt). Wchodzą one do kolektora ssącego przy samej przepustnisy (zaraz za czujnikiem położenia). Czy mechanik który ustawiał zapłon odłączył najpierw czujnik położenia przepustnicy? jak nie to komp. i tak ustawia sobie ok. 15 stopni. Na moje oko błąd 34 nie musi oznaczać uszkodzenia czujnika, tylko, że czujnik wykrył uszkodzenie- a to oznacza, że motorek pracuje Ci na spalaniu stukowym, co nie jest zbyt zdrowe i dawanie w pi....ę może się żle skończyć. Przyczyny szukałbym w zapłonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 22 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2005 A w którą stroną przestawił Ci zapłon, może ustawiony jest za wczesny i stąd spalanie stukowe. Analiza spalin może coś wniesie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość holy Opublikowano 23 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2005 Na moje oko błąd 34 nie musi oznaczać uszkodzenia czujnika, tylko, że czujnik wykrył uszkodzenie- a to oznacza, że motorek pracuje Ci na spalaniu stukowym, co nie jest zbyt zdrowe i dawanie w pi....ę może się żle skończyć. nieprawda. błąd 34 oznacza - brak reakcji czujnika. tester diagnostyczny sprawdza go tak - że przestawia zapłon na różne zakresy, i sprawdza, w którym momencie czujnik zaczyna podawać, że jest spalanie stukowe. jeśli ciągle milczy, to tester zakłada, że jest padnięty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy77 Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 a jesli tak sie dzieje w 1.6 gaznik, niestety nie mam przeplywomierza tego wiec ta usterka odpada, teraz tak sie zrobilo ze na benzynce ledwo co przyspiesza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 25 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 a jesli tak sie dzieje w 1.6 gaznik, niestety nie mam przeplywomierza tego wiec ta usterka odpada, teraz tak sie zrobilo ze na benzynce ledwo co przyspiesza Witam , właśnie czytam sobie forum mazdaspeed, koleś miał podobne objawy w mazdzie 323 1.8 na wtrysku bez sondy, oczywiście na benzynce sprawdził wszystko , okazało się że ma wydmuchaną uszczelkę pod kolektorem ssącym.Czy jest to możliwe w moim i nie tylko przypadku. Jeśli tak jaki jest kosz uszczelki i gdzie jaką najlepiej kupić. Jutro bryczkę wstawiam do warsztatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał L Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Nie wiem czy można dokupić jedną uszczelkę :-k Kiedyś pytałem w JC na radzymińskiej, komplet do 1.6 to koszt 350 pln :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ROBAS Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 Potwierdzam- u mnie gaziarze zawsze zaczynali od wszystkich podciśnień- uszczelki, rurki itp. Uszczelkę pod kolektor można sobie dorobić samemu w ostateczności nawet z grubego kartonu, ale to tylko taka prowizorka- lepiej załatwić sobie kawałek takiego śpecjalisticznego :wink: materiału na uszczelki. Jak chcesz to podjedź na Odolany to Ci dam taki towar, albo gotową uszczelkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy77 Opublikowano 25 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2005 dzieki za info, jutro sobie posprawdzam wszystko, jeszcze jestem na urlopie do konca tyg. wiec mam czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 26 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 właśnie odłączyłem czujnik spalania stukowego, bez różnicy, jak strzelał tak strzela, jak szarpał na benzynie tak szarpie, jeszcze wkór....łem sie na mechaniora bo powiedział że ma mnie w d*pie i niechce mu się grzebać w nysie , bo mu się nie opłaca i że nie zna się na elektronice. Jaki koszt jest diagnostyki na kompie takim jak w ASO. Chodzi o dokładną diagnostykę a nie tylko po kodach. Znajomy byl ostatnio almerką ponoć wykazało u niego zużycie przepływomierza w 70%. Nie wiem czy to możliwe aby tak dokładnie wykazało badanie. Znacie może kogoś z ASO kto mogł by na boku zrobić taką diagnostykę i po małych kosztach?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kazek Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 to , że auto się dławi na benzynie to jest wina miksera w dolocie a co do regulacji w ASO to za samo podpięcie wtyczki przygotuj na dzień dobry 100zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 26 Lipca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 to , że auto się dławi na benzynie to jest wina miksera w dolocie a co do regulacji w ASO to za samo podpięcie wtyczki przygotuj na dzień dobry 100zł To nie jest problem dławienia się , on się duuuuusi :evil: , jak przyciskam gaz to szarpie , jak odpuszczam gaz to przyspiesza :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy77 Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 To nie jest problem dławienia się , on się duuuuusi :evil: , jak przyciskam gaz to szarpie , jak odpuszczam gaz to przyspiesza :shock: mialem ten sam objaw, teraz sie zmienilo jeszcze na gorzej, na benzynie gaz wciskam a on szarpie i nie chce jechac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość okraglaczek Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Mialem to samo gaz do dechy dusil sie puscilem jechal. Pompa paliwowa dawala za male cisnienie,sprawdz je Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ROBAS Opublikowano 26 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2005 Sprawdzajcie podciśnienia- czy silnik nie dostaje gdzieś lewego powietrza, a jak to nie pomoże- polecam gaziarza w miejscowości Wiskitki (ok. 50 km od W-wy.) W moim autku w godzinkę znalazł i naprawił usterkę z którą dwa dni walczył (i tak nie znalazł) gość który zakładał mi LPG. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostek Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2005 Zauważyłem że jak silnik jest zimny to strasznie szarpie i wskazówka paliwa z ćwiartki spada do minimum, a jak się rozgrzeje to wraca spowrotem i juz tak nie szarpie. Chyba nieźle mam najebane w elektronice. Mialem to samo gaz do dechy dusil sie puscilem jechal. Pompa paliwowa dawala za male cisnienie,sprawdz je Ciśnienia w pompie nie sprawdzałęm ale już niedługo pompę wymienię(płynie zza wielkiej wody), słychać ją coraz głośniej może to jej wina, a już raz skorodowały mi podłączenia elektryczne te w deklu i musiałem na nowo łączyć . Gdzie można kupić dekiel od zbiornika ten z rurkami i mocowaniem kabli elektrycznych. Rurki doprowadzające benzynę mam bardzo skorodowane. Może ktoś z Was wymieniał taki dekiel (czy taki sam jest w każdym modelu - mam kombi)?? COOBCIO POMOCYYYYYY !!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.