x-trail 2.0 benz. bierze olej i to dużo!!!POMOCY

[Gość woltekss]

Witam.Prosze o pomoc posiadam autko nissana x-trail 2004 r2.0 benzyna o przebiegu 139tys.silnik zalany olejem 5/30 mobil .Przy aucie padł mi katalizator zatkał sie tak ze auto gasło nie szło nim jechać!!!Próbowałem nim dojechac do warsztatu jakies 1,5 km ale nie dałem rady poszedł na hol. Po usunieciu usterki w silniku ubywa mi olej i to dużo czyli na jakies 1000km 2 litry a może troszke wiecej.Jak jest zimny nie dymi za mocno ale jak się rozgrzeje masakra na obrotach dym jest gesty i o zapachu oleju. Co padło w silniku czy może jakaś uszczelka padła pod wpływem ciśnienia jak był zatkany katalizator.Prosze o pomoc czy musze sie liczyc z wymianą silnika.Dodam że silnik pracuje równo cicho nie brakuje mu mocy ale strasznie dymi i bierze olej.pozdrawiam i dziekuje za inf.

[graphia]

Nie panikuj Po prostu czeka cię remont silnika. Do wymiany i uszczelniacze zaworowe, może też pierścienie, na pewno planowanie głowicy i wszelkie uszczelki przy wale które od razu dobrze jest wymienić......

 

Polecam mój poprzedni wątek http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/67731-spalanie-oleju-silnik-qr20de-x-trail-20-benzyna-2003-rok/

 

Pozdrawiam.

[michal801]

Jeżeli dobrze pamiętam to pod deklem zaworów jest taka mała uszczelka (prostokatna) i jak jest uszkodzona lub jej ktoś nie załorzył to taka ilość oleju to będzie normalne więc może warto sprawdzić ją lub odrazu wymienić na nową.

[Gość woltekss]

Jeżeli dobrze pamiętam to pod deklem zaworów jest taka mała uszczelka (prostokatna) i jak jest uszkodzona lub jej ktoś nie załorzył to taka ilość oleju to będzie normalne więc może warto sprawdzić ją lub odrazu wymienić na nową.

może jakieś namiary gdzie ona powinna być ta uszczelka rozumiem jak sie zdejmie pokrywe zaworów powinno ja widac???

 

Nie panikuj Po prostu czeka cię remont silnika. Do wymiany i uszczelniacze zaworowe, może też pierścienie, na pewno planowanie głowicy i wszelkie uszczelki przy wale które od razu dobrze jest wymienić......

 

Polecam mój poprzedni wątek http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/67731-spalanie-oleju-silnik-qr20de-x-trail-20-benzyna-2003-rok/

 

Pozdrawiam.

Rozumiem ze po tym remoncie silnik nie bierze oleju???Gdzie najlepiej kupić cześci do remontu???Jaki wyszedł koszt czesci bez robocizny tego remontu???pozdrawiam

[Gość piotr-mkp]

Witam w klubie ja robiłem remoncik po powrocie z wakacji w sierpniu niestety odradzam no chyba ze zrobisz na orygilanych częsciach ale i koszt inny niż na zamiennikach.

Auto mi już nie kopci ale nie doszedł mój Nysio do siebie generalnie każdy mi radzi wymianę na nowy-inny silnik tylko oczywiście pewniak musi być.

Mnie kosztował remont jeśli to co mi robił mechanik mozna remontem nazwać, u mnie było to :

nowe pierścienie, mierzenie owali tulei, no i głowica cała w remoncie i takie tam jakieś inne zabiegi.

Generalnie jestem nie zadowolony mogłem przełozyć silnik koszty zbliżone pewnie.

Ja montowałem katalizator od tego gościa poniżej link

http://www.kalinski.pl/index.php/cPath/22_107_109

 

ale uważaj

mi ten katalizator zniknął nie ma zeroo i 900 pln bo tyle kosztował poszło

także daj sobie spokój z nowym katem lepiej kontrolkę check zlikwiduj innym sposobem są opisane na forum.

Pozdrawiam Piotr

[Gość woltekss]

Witam w klubie ja robiłem remoncik po powrocie z wakacji w sierpniu niestety odradzam no chyba ze zrobisz na orygilanych częsciach ale i koszt inny niż na zamiennikach.

Auto mi już nie kopci ale nie doszedł mój Nysio do siebie generalnie każdy mi radzi wymianę na nowy-inny silnik tylko oczywiście pewniak musi być.

Mnie kosztował remont jeśli to co mi robił mechanik mozna remontem nazwać, u mnie było to :

nowe pierścienie, mierzenie owali tulei, no i głowica cała w remoncie i takie tam jakieś inne zabiegi.

Generalnie jestem nie zadowolony mogłem przełozyć silnik koszty zbliżone pewnie.

Ja montowałem katalizator od tego gościa poniżej link

http://www.kalinski.pl/index.php/cPath/22_107_109

 

ale uważaj

mi ten katalizator zniknął nie ma zeroo i 900 pln bo tyle kosztował poszło

także daj sobie spokój z nowym katem lepiej kontrolkę check zlikwiduj innym sposobem są opisane na forum.

Pozdrawiam Piotr

Dziekuje za podpowiedz.w poniedziałek bede miał rozbierany silnik i zobaczy mechanik co jest do wymiany wszystko wskazuje na pierścienie.Czy orientujesz sie jaki koszt pierścienie???I czy pasuje silnik od nissana primery p12???pozdrawiam

[graphia]

Silnik po remoncie od ponad 2000 km nie wziął ani milimetra oleju Koszt remontu to ponad 3000 zł z częściami. Do tej pory jestem bardzo zadowolony. Kupując drugi silnik znów możesz trafić na minę....

[Gość woltekss]

witam. Mam pytanie dotyczace małej uszczelki prostokątnej która znajduje sie pod osłona zaworów czy wystepuje ona w silnikach 2.0 benzyna czy tylko w 1.6 1.8???

[Gość piotr-mkp]

Dziekuje za podpowiedz.w poniedziałek bede miał rozbierany silnik i zobaczy mechanik co jest do wymiany wszystko wskazuje na pierścienie.Czy orientujesz sie jaki koszt pierścienie???I czy pasuje silnik od nissana primery p12???pozdrawiam

 

Koszty to 3000 tysiące złotych polskich

koszt samych pierścieni nie wiem zapłaciłem ogólnie ale nie sądzie aby ten koszt był większy niz 200 PLN

Odnośnie silnika od P12 słyszałem, że pasuje.

Generalnie auto śmiga okej po remoncie ale ja mam wrażenie że nie jest to już to samo może jestem już zabardzo wyczulony i biorąć inne bolączki (opis w innych postach) co najmniej są dziwne. Generalnie jestem zdegustowany tym autem ale jeździ mi się nim znakomicie.

 

PS. w wekend będe śmigał przez Bielko Białą do istebnej

Edytowane 12 Stycznia 2011 przez piotr-mkp

[Gość szczureczek]

Ja nie chcę nic straszyć, ale jak silnik zaciągnął resztki kata do silnika to mały remont może nie pomóc. Będzie widać po rozebraniu, czy masz rysy na gładzi cylindra i będzie wiadomo czy ten silnik reanimować czy szukać innego. Dość mocno musiał Ci się rozlecieć kat jak gasł silnik.

[graphia]

Koszty to 3000 tysiące złotych polskich

koszt samych pierścieni nie wiem zapłaciłem ogólnie ale nie sądzie aby ten koszt był większy niz 200 PLN

Odnośnie silnika od P12 słyszałem, że pasuje.

Generalnie auto śmiga okej po remoncie ale ja mam wrażenie że nie jest to już to samo może jestem już zabardzo wyczulony i biorąć inne bolączki (opis w innych postach) co najmniej są dziwne. Generalnie jestem zdegustowany tym autem ale jeździ mi się nim znakomicie.

 

PS. w wekend będe śmigał przez Bielko Białą do istebnej

 

 

Daj znać 603881176 gdy będziesz w okolicy

[ulisses]

Ja nie chcę nic straszyć, ale jak silnik zaciągnął resztki kata do silnika to mały remont może nie pomóc. Będzie widać po rozebraniu, czy masz rysy na gładzi cylindra i będzie wiadomo czy ten silnik reanimować czy szukać innego. Dość mocno musiał Ci się rozlecieć kat jak gasł silnik.

Dokładnie w P12 z QR20DE były takie jaja, że zaciągało syf z katalizatora do silnika.

[Gość woltekss]

Witam.Auto naprawione !!!! wymiana pierścieni wszystko jest OK.

 

Witam.Prosze o pomoc posiadam autko nissana x-trail 2004 r2.0 benzyna o przebiegu 139tys.silnik zalany olejem 5/30 mobil .Przy aucie padł mi katalizator zatkał sie tak ze auto gasło nie szło nim jechać!!!Próbowałem nim dojechac do warsztatu jakies 1,5 km ale nie dałem rady poszedł na hol. Po usunieciu usterki w silniku ubywa mi olej i to dużo czyli na jakies 1000km 2 litry a może troszke wiecej.Jak jest zimny nie dymi za mocno ale jak się rozgrzeje masakra na obrotach dym jest gesty i o zapachu oleju. Co padło w silniku czy może jakaś uszczelka padła pod wpływem ciśnienia jak był zatkany katalizator.Prosze o pomoc czy musze sie liczyc z wymianą silnika.Dodam że silnik pracuje równo cicho nie brakuje mu mocy ale strasznie dymi i bierze olej.pozdrawiam i dziekuje za inf.

Dziekuje za pomoc wymiana pierścieni pomogła olej już nie znika auto nie dymi .pozdrawiam

[graphia]

Mój przypadek to też m.in. pierścienie.... Ciekawe dlaczego? Czy to przypadek? Czy reguła?

[Gość Jeju]

Witam- miałem podobny problem "woltekss" można powiedzieć że identyczny - dzień po zakupie auta już miałem problem z katem- Opisalem prawie całą historię feralnego zakupu w innym poście http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/62389-t30-katalizator/) - zapaliła się lampka silnika - kasowano ją i mówili, że to sonda- i tak z trzy razy - auto zaczęło tracić na mocy ...po tygodnniu auto nie odpaliło, a po dwóch tygodniach od zakupu zatarł się slinik( panewki) - zrobiłem remont- m.in wymiana wału korbowego i szlif głowicy -koszt około 4 tys.-okazało się m,in że nie mam kata - wiec na szybko wsadziłem emulator - i niby jest wszystko ok a tu nagle auto nie chce odpalić - tak samo jak wcześniej -okazało się, że jest za mało oleju- brak kompresji !- wyszło na to, że silnik połknął ponad 2,5 litra przez 4,5 tys km czyli około 0,55 l/1000 km - auto nie dymi nic nie cieknie ma moc - i teraz pytanie czy to normalne ? czy jednak mechanik źle ocenił jakość uszczelniaczy /pierścieni nie wymieniając ich ??? -teraz decydować się na wymianę pierścieni to następny dośc spory koszt i też nie wiadomo czy to poprawi sytuację - widzę z forum że przyczyn brania oleju może być kilka więc chyba poczekam i pojeżdżę autem następne 5 -10 tys i sprawdzę wynik - a co do cofania się opiłków z kata do silnika to jakoś nie mogę zrozumieć choć już słyszałem o takiej historii ale czy to było tylko gdybanie czy sprawdzony fakt nie wiem - ale rzecz raczej nie prawdopodobna ! Jeśli jednak coś takiego się stało to widać, że te nasze nisany mają potężną wadę ! zresztą i tak twierdzę że coś nie tak jest z tymi silnikiem - on jest po prostu za słaby do takiego dużego ciężkiego auta i za bardzo wysilony - wcześniej miałem Forda Mondeo i Kia Joce oraz mam RAV 4 auto żony - wszystko benzyny -moce koło 140 km silniki od 1,8 do 2 litrów - żadnych problemów zadnego brania oleju a nawet jak coś ubywało to nie powodowało takich konsekwencji j/w - mondeo chodziło u mnie 12 lat Kia 5 lat RAV - chodzi 16 rok !!!! i żadne z nich nie miało żadnych problemów z silnikiem- dwa pierwsze poszły do następnych właścicieli a Ravka dzielnie służy - reasumując zraziłem się do nissana( mimo wielu jego innych zalet) ale to może mój pech ! Pozdrawiam

Edytowane 20 Kwietnia 2012 przez Jeju

[netoperek]

Witam

 

Z katalizatora mogą dostać się nie opiłki, ale okruchy ceramiczne - w katalizatorze nie ma przecież części ruchomych. Niestety sam wkład potrafi się kruszyć, a że jest blisko silnika, więc o problem nietrudno.

 

pozdrawiam

Netoperek

[Gość Jeju]

Witam -

ale musiałby być ciąg wsteczny - jak to możliwe ? resztki katalizatora wydostają się razem ze spalinami czyli na zewnątrz ew. zapychją drugi katalizator jeśli jest. Nie mogę sobie tego wyobrazić. Pozdrawiam

[maaloxx]

WItam

 

Mi też trudno to zrozumieć ale..... między innymi dlatego odradzili mi gaz

ponieważ zdarza sie ze cząstki katalizatora mogą być zasysane do silnika... jak ? nie wiem

 

 

Witam -

ale musiałby być ciąg wsteczny - jak to możliwe ? resztki katalizatora wydostają się razem ze spalinami czyli na zewnątrz ew. zapychją drugi katalizator jeśli jest. Nie mogę sobie tego wyobrazić. Pozdrawiam

[balt]

WItam

 

Mi też trudno to zrozumieć ale..... między innymi dlatego odradzili mi gaz

ponieważ zdarza sie ze cząstki katalizatora mogą być zasysane do silnika... jak ? nie wiem

 

Ja mam problem z olejem. Od momentu jak kupiłem X-a (84 tys) delikatnie brał olej. Oleju ubywa coraz więcej. Teraz mam 175 tys i bierze około 1,5 litra oleju na 10tys km. Po drodze robiłem uszczelkę pod głowicą (przyczyna dziurawa chłodnica i niski poziom płynu) przy 165 tys, przy okazji wymieniłem uszczelniacze zaworów ale oliwę dalej konsumuje. Od 132 tys mam zamontowany gaz. Z gazem nie mam żadnych problemów, katlizatory oryginalne itp.

Nie cieszy mnie za bardzo wymiana pierścieni.