[P11 2.0TD] Primera sprzedana

[Gość jurgenik]

Po 11 latach przyszedł ten dzień. To był mój pierwszy samochód.

Nauczyłem się na nim budowy i eksploatacji pojazdów samochodowych.

Napiszę długie podsumowanie jak ochłonę.

W każdym razie dalej będę tu często zaglądał. To forum jest jak narkotyk.

[Gość IvanH]

O ja.

 

No to czekamy na podsumowanie.

[and_pec]

Przynajmniej w dobre ręce poszedł czy na zmarnowanie ?

Ja swój pierwszy wózek jak sprzedałem to też była rozpacz. Tym większa że moja "Rujnowka 19" z lekka zrujnowała mi portfel na początku, a potem to już była mechanicznie idealna. Cóż blacha w podłodze po latach zgniła (zaniedbania poprzednich właścicieli) i obawiając się efektu Flinstona czyli Jaba daba du, musiałem się z nią rozstać. Nadaremnie jej potem szukałem po mieście. Jak się okazało kupiec miał meldunek w LU ale zamieszkiwał na jakiejś wiosce. Był to dziadek który kupił moją "ruinkę" wnukowi za zdaną maturę. Jak ogólnie wiadomo hamulce w R19 to porażka i obawiam się że swoim pierwszym samochodem mogę się już golić co ranek jeśli wnusiowi puściły wodze fantazji motosportów. Renia po modach silnika 1,5 na łańcuchu rozpędzała się dość szybko, a max prędkość osiągała nawet 160km/h. Taki to był mod na częściach od FSO i tłokach z malucha a co Polak potrafi

[krzysiek1958]

Sluchaj Jurgienik to nie ma co rozpaczac. Poszla i wiesz co z nia. Czlowiek ma taka nature ze sie przyzwyczaja do danych rzeczy i ludzi Niektorzy pisza na forum ze Nissan to ich druga polowa. Jakbys mial dobra z**e oddac w drugie rece to bys mogl rozpaczac ,ale na pewno ona dobra nie byla skoro poszla. Wiec do gory glowa bedzie drugi samochod.

 

Tam gdzie wykropkowane miala byc żonę albo niech bedzie kobiete

[and_pec]

Kropkuje bo wpisałeś z o n e, a nie żonę

Tak samo wykropkuje Ci n i s s a n z o n e

Oczywiście musisz napisać to łącznie . To taka zemsta admina za to że opuścili go moderatorzy i założyli drugie forum

NKP też nie przyjmuje linków do tamtego forum