[P11] - czujniki parkowania

[tomaszp]

Witajcie!

Jestem nowym i w zasadzie bardzo zadowolonym posiadaczem Primery, ale męczę się z parkowaniami przy jej dość paskudnej średnicy zawracania. Chcę zamontować czujniki - przód i tył. Czy ktoś ma z tym doświadczenia i może cokolwiek doradzić?

Edytowane 28 Stycznia 2011 przez tomaszp

[boren]

Ja mam założone tylne czujniki parkowania. Załatwił to zwykły warsztat samochodowy. Mam najprostsze i najtańsze rozwiązanie, czujniki "pikają" na wstecznym jak auto zbliża się do przeszkody, najpierw pikanie jest powolne potem przyśpiesza a na końcu pojawia się stały dźwięk w odległości ok 30 cm od przeszkody (no może trochę więcej).

Rozwiązanie to fajnie się sprawdza w tym aucie choćby z uwagi na właśnie promień skrętu. Mam kolegę, który ma też czujniki przednie (w Scenicu). Dobra rzecz ale jest jeden poważny minus....w trasie zwłaszcza wieczorami zatykają mu się owadami i czujniki się włączają podczas normalnej jazdy - trzeba stawać i czyścić.

[DINO]

a mi się wydaje, że lepiej opanować lusterka zewnętrzne i gabaryt auta, bo czujniki niestety nie wszystko wychwycą np. słupek

[Gość Zbyszko]

Ja czujniki montowałem sam , nie jest to takie trudne zwłaszcza że jest dołączona instrukcja, Kwestia przeciągnięcia i podłączenia kabli do centralki. Ja kupiłem wersję z bluetooth łatwiej jest podłączyć. Założyłem go bo mam dość ciasno w garażu i jestem zadowolony ale tak jak pisze DINO trzeba uważać np na słupki i nie można za szybko cofać. Montaż zajął mi nie całą godzinkę.Myślę że montaż na przód jest bez sensu.

Edytowane 20 Stycznia 2011 przez zbyh

[mechanikadam]

Nieco droższym ale równie dobtym rozwiązaniem jest kamera cofania z funkcją podczerwieni.

[and_pec]

Jeśli już montować to VALEO Te chińskie to w okresie zimy podobno łapią jakieś błędy, albo wcale nie działają. Na przód to sobie odpuść, a jeśli już tak bardzo się upierasz to przynajmniej zamontuj wyłącznik żeby ci nie piszczało na skrzyżowaniach

Co do parkowania to jakoś Trumnowozem się wyrabiam. Raz tylko przypakowałem w słupek i bolało 250 zeta za malunki.

Najmniej inwazyjnym rozwiązaniem jest zastosowanie czujnika w postaci taśmy naklejanej na zderzak od srodka. Wadą tego jest mały zasięg, ale jak masz opanowane dobrze lusterka i chodzi Ci tylko o to aby nie zedrzeć lakieru to wystarczy, a przynajmniej nie musisz dziurawić zderzaków

[Gość Tofu]

a nie lepiej strzelić sobie GPSa z wejściem AV i podpiąć sobie kamerkę .... koszt pewnie większy ale funkcjonalniejszy

[DINO]

 

Co do parkowania to jakoś Trumnowozem się wyrabiam.

 

 

ehhe ja się wyrabiałem troszkę dłuższym i jakoś tak dziwnie za kabiną się łamał i tyle miał kółek i żadnych czujników

[tomaszp]

Dzięki wszystkim za dobre rady! Kupię czujniki tylko na tył i spróbuję sam zamontować.

[hary7]

Panowie,dla jednego cofanie na lusterka to pikuś a dla innego już nie Kolego,pstrykaj fotki podczas montażu. A później wstaw na forum

[DINO]

no jasne, że niektórym lusterka nie przeszkadzają podczas jazdy

[and_pec]

Panowie Statystyczny kierowca (słyszałem to na nowym Lubelskim radiu "free" ) nie wie co to lusterka, podgrzewana szyba, wycieraczka tylna, a i dość często jak wygląda i do czego słuzy skrobaczka.

Najnowsze modele aut reklamowanych w TV same parkują, utrzymuje prędkość i odległość, wyczuwają pieszych, hamują, włączają światła jak się ściemni, oraz wycieraczki jak zacznie padać. Za parę lat to już nie trzeba będzie zdawać egzaminów na prawko i pracownicy WORDów przejdą na bezrobocie, a my z uśmiechem na twarzy będziemy żłopać browarka w aucie, bo samo nas zawiezie tam gdzie mu wskażemy. Tak tak moje wyobrażenia SF z dzieciństwa stają się już realiami...a my tu chłopakowi każemy używać lusterek i patrzeć na tył pojazdu

 

Powracając do tematu, to kup takie do których potem dostaniesz sensor, albo od razu zakup 2 tanie chińskie zestawy i jeden zostaw na części. Z opinii użytkowników na różnych forach to te chińskie są ponoć czułe na brud i niskie temperatury, dlatego jeśli ma ci to jedynie tylko pomagać to myślę że system EPS z taśmą elektromagnetyczną będzie mniej zawodny i prostszy w montażu niż te sensory ultradżwiękowe

[Gość Zbyszko]

Ja kupiłem TAKI , duży wyświetlacz i można dokupić osobno sensory w razie czego . Mam rok i działa dobrze nic sie nie brudzi i dokładnie pokazuje odległości. Wyświetlacz zamontowałem na lusterku wewnętrznym także widoczność mam dobrą.

[boren]

ja mam bez wyświetlacza, tylko buzer. w zupełności wystarcza i ten system nie zwalnia z myślenia. jest naprawdę bardzo pomocny szczególnie jak manewruje w garażu po dłuższej zimowej trasie a szyby są zapaćkane solą i brudem. daje też możliwość na skupieniu się przy parkowaniu na lusterkach bocznych dając sygnały o odległości od auta za nami. także nie mówię nie, choć widziałem już pomontowane cudeńka z wyświetlaczami pod 8 sensorów pokazującymi który sensor i w jakiej odległości łapie przeszkodę (więcej uwagi trzeba poświęcać na śledzenie tego niż na prowadzenie auta),

[tomaszp]

Dzisiaj zamontowałem czujniki. Kupiłem Valeo 632001, tylko na tył, z buzzerem i wyświetlaczem na lusterko wsteczne.

Otwory wywierciłem w tylnej czarnej listwie - odpowiednia wysokość i kąt nachylenia, a są praktycznie niewidoczne. Kabel od czujników przeciągnąłem przez dodatkowy otwór obok zapasówki (w komplecie była gumowa zaślepka do takiego otworu). Wewnątrz zderzaka kabel podwiesiłem przez otwory od bolców mocujących i ponownie zamknąłem bolcami. Centralka w bagażniku - na wykładzinie ale przykręcona do ścianki pod lampą oświetlenia bagażnika.

Ponieważ to Hatchback i lampa cofania jest w klapie, musiałem wejść z kabelkiem zasilania pod listwę z lewej strony na klapie. Valeo daje zmyślny zacisk do spięcia kabli bez lutowania. Podobnie poprowadziłem kabel do wyświetlacza. Ten ostatni idzie dalej pod plastikiem od tylnego lewego głośnika, pod podsufitką, pod plastikiem środkowego słupka i znowu pod podsufitką do lusterka wstecznego. Jest dobrze schowany - a wyświetlacz przyklejony do lusterka.

Sprawdziłem, wszystko działa.

Dzięki za dobre rady - mam nadzieję, że i inni się zachęcą. Praca zajęła mi ok 2 godzin.

Pozdrawiam i załączam fotki (jedno jest trochę słabe, bo stałem za szybą, ale widać, że wyświetlacz pokazuje, że tam stoję)!

 

dodałem jeszcze jedno zdjęcie, na którym widać, jak podwiązałem kabel wewnątrz zderzaka.

Edytowane 29 Stycznia 2011 przez tomaszp

[paweleknowakowski]

z ciekawości, ile dałeś ?

[Gość Zbyszko]

Gratulacje a chciałeś do warsztatu dawać!!! Ja mam taki sam tylko z bluetooth i nie musiałem ciągnąć kabli do wyświetlacza. A kable z czujek przeciągnąłem wzdłuż zderzaka i wyszedłem otworem między błotnikiem a podłogą bagażnika , a centralkę mam za tapicerką od strony lewego błotnika także nic nie widać. Musisz uważać żeby za szybko nie cofać, bo pokazuje dopiero od 2 metrów i można czasami nie wyhamować ja tak miałem. Pozdro.

[Gość d3cK]

Ja kupiłem chiński szajs, przyszła zima i 2 czujniki poszły w cholerę, cały czas mi piszczą, więc musiałem je odłączyć

[tomaszp]

z ciekawości, ile dałeś ?

169 zeta

 

Gratulacje a chciałeś do warsztatu dawać!!! Ja mam taki sam tylko z bluetooth i nie musiałem ciągnąć kabli do wyświetlacza. A kable z czujek przeciągnąłem wzdłuż zderzaka i wyszedłem otworem między błotnikiem a podłogą bagażnika , a centralkę mam za tapicerką od strony lewego błotnika także nic nie widać. Musisz uważać żeby za szybko nie cofać, bo pokazuje dopiero od 2 metrów i można czasami nie wyhamować ja tak miałem. Pozdro.

Dzięki. Mój pokazuje nawet dopiero od 1,5 m, ale zmienia częstotliwość piszczenia i pokazuje na wyświetlaczu, z której strony jest przeszkoda; oczywiście w każdym razie cofam ostrożnie, poza tym także kontrola w lusterku.

[Gość Maza]

JA kupiłem z Allegro za 60 zeta i działa w zimie przy -25, brud nie robi problemu.

Mam je ok roku zobaczymy co dalej. Ogólnie jako wspomaganie się nadają.

[Raszek_007]

Witam.

Wiem, że temat trochę stary ale nie chce pisać nowego więc zapytam tutaj.

Zamierzam zamontować czujniki cofania w mojej Primerce P11 Hatchback i zastanawia mnie jak najlepiej pdpiąć się z prądem żeby działało przy wrzuceniu wstecznego?

Do śiwateł cofania nie można bo one idą dą góry przy podnoszeniu klapy :/

I któredy najłatwiej pociągnąć kabelki do wyświetlacza?

Pozdrawiam

[nrb]

Muszą być podpięte pod światła cofania, no bo pod co innego? Przewody które idą od świateł, w końcu wchodzą do środka - trzeba tylko je odszukać. Serwisówka powinna pomóc.

Myślę że najlepszym miejscem do poprowadzenia przewodów przez całą długość jest próg, ja tędy prowadziłem kable do audio. Łatwo tędy poprowadzić, bo nawet tapicerki podłogi nie trzeba zdejmować, wystarczy te plastikowe progi które dociskają uszczelkę.

[gizmoislands]

Przy okazji podepnę się do tematu.

Przymierzam się do kupna nawigacji, już jedną sobie nawet upatrzyłem i zauważyłem, że ma wejście na kamerę cofania - więc pomyślałem, czemu nie?

Na "alledrogo" znalazłem kamerę cofania w ramce tablicy rozdzielczej (ceny już od ok 100zł). Droższe specjalnie się parametrami za dużo nie różnią.

Tu moje pytanie - czy warto kupić bezprzewodową, czy jednak z kablem i przeciągnąć przewód przez podsufitkę gdzieś na wysokość lusterka wstecznego (w sensie, czy łatwo taki kabel przeciągnąć czy lepiej dokupić moduł bezprzewodowy)?

 

Samą kamerę do zasilania światła cofania bez problemu się podepnie (chyba), gorzej właśnie z przewodem sygnałowym.

Jakieś rady?