Gość jacek897 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 Witam, Bardzo mi miło... to mój debiut na Forum Sprawa jest taka: Primera WP11.144 2.0 (LPG) zapalam oczywiście na benzynie rozrusznik kręci ale zapłonu nie ma tak jakby paliwo nie dochodziło. Za drugim/trzecim przekręceniem już zapala. Jeżeli teraz wyłączę silnik i odpalę ponownie to nie ma już problem... zapala od pierwszego przekręcenia.. Mam takie teorie..(proszę o weryfikację lub inne podpowiedzi ) 1. filtr paliwa do wymiany 2. zawór zwrotny paliwa do wymiany Pozdrawiam, Jacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 albo reduktor, na początek zakręć gaz na butli poczekaj aż się sam przełączy na PB i pojeździj na benie i zobacz czy dalej tak będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek897 Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 DINO, wpływ LPG to już raczej wykluczyłem... Jeździłem przez parę dni wyłącznie na Pb i zawsze po dłuższym postoju zapłon był dopiero za 2-3 przekręceniem stacyjki. W sumie to i tak standardowo zapala na Pb...więc instalacja LPG chyba tutaj nie powinna przeszkadzać?? .. ale dzięki za pomysł Wydaje mi się że jak dłużej pokręcę rozrusznikiem to po kilku sekundach i tak zapali za pierwszym przekręceniem... to potwierdzałoby problemy z dopływem paliwa... Jacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeorgeGt Opublikowano 25 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2011 DINO, wpływ LPG to już raczej wykluczyłem... Jeździłem przez parę dni wyłącznie na Pb i zawsze po dłuższym postoju zapłon był dopiero za 2-3 przekręceniem stacyjki. W sumie to i tak standardowo zapala na Pb...więc instalacja LPG chyba tutaj nie powinna przeszkadzać?? .. ale dzięki za pomysł Wydaje mi się że jak dłużej pokręcę rozrusznikiem to po kilku sekundach i tak zapali za pierwszym przekręceniem... to potwierdzałoby problemy z dopływem paliwa... Jacek zakręć i nie marudź to , że zapala na benzynie to wiemy ale jak reduktor lub listwa puszcza gaz to wtedy są problemy z zapaleniem po dłuższym postoju bo tworzy się mieszanka benzynowo-gazowo-powietrzna sprawdź jak Ci DINO radzi i będziemy mogli wykluczyć LPG. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek897 Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 zakręć i nie marudź to , że zapala na benzynie to wiemy ale jak reduktor lub listwa puszcza gaz to wtedy są problemy z zapaleniem po dłuższym postoju bo tworzy się mieszanka benzynowo-gazowo-powietrzna sprawdź jak Ci DINO radzi i będziemy mogli wykluczyć LPG. OK Dzięki :-) zaraz tak zrobię... muszę tylko wybadać jak butlę się u mnie zakręca bo nigdy tego nie robiłem ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GeorgeGt Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 OK Dzięki :-) zaraz tak zrobię... muszę tylko wybadać jak butlę się u mnie zakręca bo nigdy tego nie robiłem ... zdejmij pokrywę od butli tam jest tylko jedno takie pokrętło co pozwala się pokręcić, zapal na gaz przełącz aż zgaśnie całkowicie fura i nie będzie chciał już na gaz przerzucać.. odczekać aż zimny będzie i wynik na forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mareq Opublikowano 26 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2011 Miałem to samo. Już nawet zdążyłem pompę paliwa wymienić Okazało się że membrana w reduktorze przepuszczała i mimo że odpalałem auto na benzynie, silnik był zalany gazem. Musiałem ostro hełdać zanim odpaliłem z rana. Zakręciłem gaz w butli i problem ustał. Wymiana reduktora i chodzi jak lala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jacek897 Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Dzięki... to było to... wymiana reduktora i wszystko wreszcie OK. Poza tym silnik pracuje o wiele lepiej na sprawny reduktorze... nawet nie wyszło bardzo drogo 400zł (w tym filtry i robocizna ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.