[P11.144] Przedni dolny wahacz

[Gość JAY_R]

Witam. Właśnie wróciłem do domu po spotkaniu z krawężnikiem na gołoledzi . Wykrzywiło się koło na plus i cofnęło tak, że obciera o nadkole od strony kabiny. Patrzyłem pod spód na podniesionym aucie i widziałem, że wykrzywił się wahacz zaraz za sworzniem zwrotnicy (mam nadzieję, że tylko wahacz, a nic z drążkiem kierowniczym, czy maglownicą, a nie wspomnę o półosi i skrzyni). Teraz pytanie, jeżeli okaże się że to tylko wahacz, to czy ktoś wymieniał dolny (może jakieś zdjęcia), czy da się go wymienić na podwórku, bez podnośnika słupowego, na lewarku. Sprawa w miarę pilna ;/ Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[DINO]

da radę wymienić bez kanału, jak nie zerwało nic więcej to pewnie tylko wahacz, ja jak przywaliłem, to wyrwało końcówkę drążka, pogieło amorka itd

[Gość JAY_R]

A jest jakaś różnica między P10, a P11? Bo na alledrogo jest do P10 za 50zł, a do P11 za 100zł. Na pierwszy rzut oka, to nie, ale nie jestem pewien, więc pytam.

[nice-wawa]

Różnią się tylną poduszką wahacze od P11 i P10.

[Gość JAY_R]

A było to tak:

Chwila po uderzeniu:

 

po zdjęciu koła, z daleka niby ok, drążek kierowniczy prosty:

 

z góry zauważyłem, że półośka trze o końcówkę stabilizatora

 

a sam wahacz wygląda tak:

 

czyli reasumując, poza odkręceniem sworznia zwrotnicy, to wystarczy odkręcić te 5 śrub i wahacz jest mój? Tak?

 

 

i jeszcze który byście polecili kupić, bo nie wiem czy są jakieś różnice w wahaczach między 1.6, 1.8, 2.0, GT itd...

http://allegro.pl/nissan-primera-p11-01-wahacz-wahacze-przod-i1411862077.html

http://allegro.pl/wahacz-przod-lewy-prawy-primera-p11-2-0-16v-gt-i1414718197.html

http://allegro.pl/wahacz-dolny-lewy-prawy-przod-primera-p11-i1395632378.html

Edytowane 25 Stycznia 2011 przez JAY_R

[hary7]

Co do rodzaju wahacza to się nie wypowiem,ja sobie kupiłem FEBI. A jeśli chodzi o śruby to ja do wymiany odkręciłem te 2 po prawej stronie zdjęcia i tą jedną w lewym dolnym rogu zdjęcia (tą co jej nie zaznaczyłeś) i wahacz ładnie wyszedł. Oczywiście przy zwrotnicy też trzeba odkręcić sworzeń.

[DINO]

dodatkowo trzeba odkręcić stabilizator bo nie wyjdzie

[nice-wawa]

Ja bym proponował nowy kupić bo przy starych częściach to loteria .

Tak jak koledzy napisali do odkręcenia te śruby które pokazałeś + łącznik stabilizatora z stabilizatorem może być z jednej strony i wybić sworzeń z zwrotnicy (najwięcej ci się czasu zejdzie z sworzniem bo masz wahacz zmasakrowany )

Ładną dziurę trafiłeś , ja w tym roku felgę + oponę załatwiłem też na dziurce .

[Gość kyniu1985]

Sprawdz czy czasami zwrotnicy nieskosilo.

[Gość JAY_R]

...Ładną dziurę trafiłeś , ja w tym roku felgę + oponę załatwiłem też na dziurce .

Niestety był to krawężnik. Skręcałem na zjeździe i walnąłem skręconym kołem w krawężnik. Już kupiłem używkę i idzie pocztą, zobaczę co z tego wyjdzie. Póki co chcę sprawdzić co i jak z resztą jak założę wahacz. Najgorsze, to pogoda, a ja pod blokiem będę walczył, jak tylko paczka przyjdzie.

 

Sprawdz czy czasami zwrotnicy nieskosilo.

Aj, nawet nie gadaj... założę wahacz i będę badał co jeszcze... Trzymajcie kciuki

[Piotrek_S]

Z tego co się orientuje to nie odkręcasz tych trzech śrub w mocowaniu przedniej części - tylko tą nakrętkę z przodu i wysuwasz wahacz do przodu. Czyli dwie śruby na tylnym "jabłku" i jedna nakrętka z przodu oraz sworzeń z boku i wysuwasz wahacz.

 

Ładnie przyładowałeś ja podobnie po tym jak się ratowałem na pobocze przed typem który mi wyjechał. Jeszcze nie dłubałem i też mam nadzieję, że ucierpiały tylko wahacze dolne, ale najpierw czekam na wycenę z ubezpieczalni.