[N15] auto nie chce zapalić

[Gość al2s]

Witam,

 

auto nie chce zapalić, to nie akumulator bo silnik kręci. Na moment zaskoczył i wyłączył się. Objawy jakby

przy braku paliwa, ale paliwo jest. Pomóżcie forumowicze, co się może dziać? Nie wiem czy brać go na hol

czy to jakaś drobnostka.

 

pozdrawiam

al2s

 

Almera 1.4 (1998)

[Gość woocash]

Wciśnij gaz i kręć rozrusznikiem u mnie w N16 niedawno miałem podobnie i odpalił po pewnym czasie.

[Gość Aston7713]

Zgadzam się z przedmówcą. Mam taki sam silniki i podobnie pali gdy jest mniej niż połowa zbiornika paliwa. Miej zawsze w baku paliwa ponad połowę. Byłem z tym u mechanika i mówił ze to pompka nie może dobrze zaciągnąć paliwa... Więc nic strasznego to. Pozdrawiam

[Gość al2s]

Dzięki bardzo !!!

 

Obaj macie rację. Faktycznie go trochę pomęczyłem gazem i jest ok. I paliwa niewiele, tylko nigdy tak się nie zachowywał.

 

Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam!

[Piorun_]

Dzięki bardzo !!!

 

Obaj macie rację. Faktycznie go trochę pomęczyłem gazem i jest ok. I paliwa niewiele, tylko nigdy tak się nie zachowywał.

 

Dzięki raz jeszcze i pozdrawiam!

 

Może trzeba go trochę odmulić! Potrzymać trochę na obrotach! Powinno pomóc.

[GW_Dex]

w mojej poprzedniej N15-ce miałem przebicie na przewodach zapłonowych... wymieniłem razem z kopułką i jak nowo narodzony

[terano1]

Nie powinno się tak dziać :/ Nawet przy minimalnym stanie paliwa powinna odpalać bez dotykania gazu Miałem kiedyś podobny problem. Byłem chyba w 7 warsztatach i nikt nie chciał sie podjąć diagnostyki i naprawy (było to naprawdę bardzo dawno i nikt nie chciał się dotykać japońców) Bardzo męczył mnie ten problem i po godzinach spędzonych w garażu z miernikiem i uchem nadsłuchującym dosłownie wszystkiego doszedłem do wniosku że to przekaźnik !! który jest w wiązce z kablami pod półką z pokrętłami nawiewów. Ewidentnie było słychać że raz się zwiera a raz nie. Wypiąłem, otworzyłem, wyczyściłem styk, który jest w środku i jest git do dzisiaj. U mnie pomogło nie wiem jak będzie u Ciebie.