Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Falujące obroty


Gość grigorii6
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość grigorii6

Mam p11 2000r 1,8 benzyna problem jest tego typu ze od jakiegoś tygodnia mam nie równe obroty silnika i to na niskich jak i na wysokich obrotach, kontrolki nic mi nie sygnalizują aby było coś nie tak.Wymieniłem świece i czujnik temperatury silnika jak także mechanik czyścił przewody od śniedzi i sprawdzał czy niema przebicia na przewodach. Po podłączeniu do komputera wyskakuje błąd "wypadanie zapłonów". Macie jakieś rady bo problem dalej występuje??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieje ci się standartowa rzecz dla silnika Q18DE przy przebiego ca. 200 tys. Zaczyna się od o wypadaniu zapłonów potem będzie błąd czujnika położenia wału/wałka a powodem tego będzie wyciągający się łancuch rozrządu. Tak czy siak czeka cie robota łańcucha. Im zrobisz to wcześniej tym mniej zniszczysz elementy odpawiadające za prowadzenie łańcucha.

 

Oczywiście można najpierw posprawdzać cewki,przepływke, czujniki wału itd ale .....

 

P.S Przerabiałem ten temat jakis rok temu przy przebiegu 196tys.

Edytowane przez Marcin78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam podobny problem i chciałbym się podłaczyc do tematu.

Nissan Primera P11 97' 2.0i sr20de

wymieniłem: Olej i wszystkie filtry, świece, kable, sonda lambda, czujnik temperatury silnika z kostą na dwa piny, wyczyściłem przepustnice i silniczek krokowy i

od tej pory obroty delikatnie se falują tak o 50>100 obrotów góra dół. Kręciłem pokrętłem przy krokowy i nic się nie zmienia, obroty się podnosza ale ciagle falują.

jak się otworzy maske to słychać dziwne syczenie od strony krokowego silniczka, Panow co zrobiłem nie tak prosze o pomoc.

 

http://www.youtube.com/watch?v=pElyLQx3PLU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro jest syczenie tzn, że gdzieś jest nieszczelność. Podejrzewam, że źle założyłeś uszczelkę (lub jest już sfatygowana) przy AAC - dla ścisłości nie jest to silnik krokowy, tylko zawór wolnych obrotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ulisses

 

Dzięki za pomoc bo faktycznie miałeś racje, zakupiłem nową uszczelke w ASO koszt 10 funtów wsumie (zaproponowali mi wymiane na miejscu a całkowity koszt 64 + vat, sam se wymieniłem w domu). syczenie ustało wszystko jeszcze raz poczyściłem przetestowałem Trzy przepływki "Hitachi" o tych samych parametrach jedna moja druga orginał ASO i trzecia ze szrotu. Falowanie obrotami nie ustepuje na zadnej z nich chodź w znacznym stopniu się zmiejszyło po wymianie uszczelki teraz mam tak 700 > 730 maks 750. Gdzieś jeszcze tkwi jakiś błąd może coś przeoczyłem, może wy macie jakieś pomysły.

 

Jeszcze raz Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ulisses

 

Falowanie obrotami nie ustepuje na zadnej z nich chodź w znacznym stopniu się zmiejszyło po wymianie uszczelki teraz mam tak 700 > 730 maks 750. Gdzieś jeszcze tkwi jakiś błąd może coś przeoczyłem, może wy macie jakieś pomysły.

 

Jeszcze raz Dzięki

 

Rozumiem że przepływka wyczyszczona, więc pytanie brzmi: Czy przeprowadziłeś naukę wolnych obrotów?

Należy również sprawdzić czy czujnik przepustnicy mieści się w 0,35 - 0,65V (ciepły silnik).

Edytowane przez Tomee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grigorii6

Byłem u mechaników jeden twierdzi że to może być łańcuszek rozrządu, drugi mówi że na pewno to nie jest łańcuszek ponieważ byłoby coś słychać jakieś nie typowe dźwięki podczas pracy silnika i zaleca wizytę w serwisie Nissana aby tam prawidłowo zdiagnozowali problem tyle że najbliższy serwis mam w odległości 100km, wiec nie za bardzo chce mi się jechać 100 km tam i z powrotem, dlatego mam pytanie czy jak stawie się w serwisie to czy tam na pewno uda im się zdiagnozować problem i naprawić go w ciągu jednego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jak stawie się w serwisie to czy tam na pewno uda im się zdiagnozować problem i naprawić go w ciągu jednego dnia.

 

Takiej gwarancji nigdy nie masz. Nie wspominam nawet o tym aby rozwiązać problem za jednym zamachem. Nie zaszkodzi zadzwonić i opisać problem, choć gość pewnie powie: "przyjedź Pan, popatrzymy". Stwierdzenie, abyś pojechał do serwisu Nissana, jest w moim rozumieniu, zamiataniem problemu pod dywan i równa się przyznaniu do tego, że facet nie ma pojęcia o co chodzi. Poszukaj naprawdę dobrego warsztatu w Twojej okolicy. To nie musi być ASO. Ważne, aby chłopaki znali się na rzeczy lepiej niż Twój fachman.

Osobiście przychylam się do rozrządu. Wymiana i to w całości, bez robienia na raty, ale ja to taki mechanik domorosły, który nissana jeszcze nie zna, więc moje rady odnośnie mechaniki traktuj z przymrużeniem oka. Wiem jedno - ASO to nie jest Alfa i Omega. Czasami wręcz przeciwnie. Dobry warsztat - tego Ci potrzeba. Sprawdź tutaj, podzwoń, popytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Tomee

Nie przeprowadziłem nauki wolnych obrotów stego co sie naczytałem to w SR20DE trzeba za pomocą komputera, taka usługa w ASO za droga dla mnie życzą sobie ponad 260 GB.

Nie wiem pod który przewód podłączyć miernik aby sprawdzić te napięcia, jeśli mogłbyś to napisz pod jaki kolor przewodu mam się wpiąć.

 

Dzisiaj jak jeździłem autem na zimnym silniku na ssaniu kiedy obroty było w granicach 1500 po w ciśnięciu sprzęgła rosły do 2000, jak sie rozgrzał silnik obroty stałe falujące w granicach 700>750 i a po wcisnieciu sprzęgła się nie podnosiły.

 

Edit:

 

czujnik przepustnicy na ciepłym silniku ma 0.48V

zrobiłem test komputera by sprawdzić błędy, wynik kod 55

dzięki i pozdrawiam

 

 

Witam Nissanmaniaków

 

Znalazłem problem z obrotami w mojej nysce,jest za to odpowiedzialny pochłaniacz oparów. Jak odłącze gumowe węże od czarnej puszki i złącze ze sobą pomijając puszke obroty przestają falować a , silnik pracuje równo bez żadnych wachań i drgań. Można wykluczyć że winnym za taki stan rzeczy jest elektor zawór i przewody. Padło jednak na puszke która jest wypełniona jakimś węglem aktywnym według serwisówki.

 

Panowie jak sie to wymienia bądź uzupełnia bo nigdy tego nie rozbierałem?

 

Pozdrawiam

Edytowane przez dawhell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość enkipenki

dawhell - i jak z tym pochłaniaczem oparów??? ja mam podobny problem, co prawda zniwelowałem go do minimum (wymieniłem wkładkę przepływomierza) ale mimo wszystko jeszcze minimalnie falują obroty..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grigorii6

Witam

Byłem w serwisie falowanie obrotów spowodowane u mnie było mechanizmem rozrządu koszt wymiany w serwisie 3500zł, z czego nie skorzystałem zapłaciłem tylko za diagnozę 250zł. Naprawiłem samochód w innym zakładzie mechanicznym koszt naprawy wraz z częściami 850zł ale teraz już wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Gość bartlomiej

Cześć,

również chciałbym się podłączyć do tematu bo może mam ten sam problem ale zanim do mechanika pujdę to chciałbym mieć jakąś wiedzę żeby mnie nie wysterowali.

 

Zaczne od dalszej historii bo może znajdziecie powiązania,

 

mianowicie kilka miesięcy temu wyskoczył mi CHECK ENGINE, oczywiście się przestraszyłem i zajechałem do mechaniora,

podłączyli mi primerke do kompa który wogóle nie wykrył błędów nie potrafił mi powiedzieć dlaczego tak się stało ale mimo to fachowiec nacisną na kasowanie błędów,

i kontrolka znikła ( nadmienię że przez cały czas silnik pracował normalnie) pojechałem może 500 km i kontrolka znów zawitała na mojej desce rozdzielczej, ale postanowiłem jeździć i sama zgasła gdzieś po 400 km. Problem siuę nie pojawiał aż do niedawna jak wyjechałem w trasę na której zaświecił mi się znowu CHECK i świecił aż dojechałem, auto postało 2 dni i kiedy je odpaliłem check się nie świecił.

 

Zadowolony wróciłem do domu i od kilku dni odnotowuje falujące obroty na ciepłym silniku, mianowicie odpalam przejadę parę kilometrów stanęna światłach i wskazówka oscyluje delikatnie pomiędzy 900 a 1000, ruszę i przy zmianie biegów podczas wciskania sprzęgła obroty skaczą o 500 a czasem o 1000 obrotów tak jakbym gazu nie puszczał, po czym jak sie zatrzymam ponownie to obroty wskakują na 1500 i silnik wyje tak jakby wentylatory się załączały ale tego nie robią, ciekawostka taka że jak zgaszę silnik i zaraz odpalę to obroty ładnie pracują ale jak tylko ruszę to tak jakby się rozregulowywały.

 

Macie jakieś teorie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam!

Mam podobne objawy.

Mianowicie, obroty mi falują leciutko na jałowym biegu, ale podczas jazdy jest coś czego nie za bardzo rozumiem. Wskazówka obrotomierza skacze. Poniżej filmik - niestety jakość słaba bo i warunki do filmowania słabe, ale coś tam widać. Wskazówka zachowuje się tak najczęściej pomiędzy 2000-4000 obr/min. Check engine, który widać na filmiku w tej chwili sam się wygasił.

Ale od jakiegoś czasu oprócz tego zjawiska słychać dźwięk typu zgrzytanie, skrzypienie, wydaje mi się, że częściej to słychać jak jadę w korku, gdzie często sprzęgło chodzi i do tego naciskając na hamulec czuć pod pedałem coś podobnego do załączania się ABSu.

 

Mój poprzedni problem opisałem w tym wątku. Myślę, że to pewien ciąg zdarzeń. Od tamtego czasu w zasadzie nic takiego się nie działo, nic też nie robiłem w aucie bo mało jeździłem ostatnimi czasy.

 

Dodam jeszcze, że odnoszę wrażenie, że auto jest przymulone lekko, silnik nie daje tej mocy, którą posiada.

Poniżej filmik z obrotomierza.

 

 

Czekam na jakieś porady. Z tego co czytałem tu i ówdzie to oprócz przepływomierza powinienem się nastawić na wymianę łańcucha rozrządu. Dodam, że auto ma na liczniku około 175tys.

Edytowane przez BBros
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BBros:

Mam to samo - i zgadnij co to może być?

Łańcuch niestety - ja już w tym tygodniu będę właśnie go robił. przebieg 210 tys.

 

U mnie wywalało błąd P0335 - błąd czujnika położenia wału - tego na dole, wymieniłem ale gówno to dało, dalej wywalało P0335, w końcu po lekturze forum doszedłem do wniosku że już czas na rozrząd :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka yah00.

Gdzie dajesz autko do naprawy. Ja mam przelatane ok 216 tysi może u mnie też trzeba by było sprawdzić rozrząd. Obroty mi na razie nie falują check świeci ale ze względu na katalizator muszę wkręcić tulejkę wożę ją w schowku już z dwa miesiące.

 

 

Pozdrawiam Mateusz

Edytowane przez Mati2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość bartlomiej

Cześć primerowicze

 

namierzyłem swoją usterkę i nie jest to ani rozrząd ani przepływomierz tylko rozciągnięta linka gazu, jak pojeżdżę to się blokuje i obroty zostają na poziomie 1500. zatrzymuję się otwieram maskę ruszam linką i po problemie, zważając na to że to troche nie wygodne to czy jest możliwe wyregulowanie tego samemu a nie w warsztacie?

 

Pozdrawiam moja primka maa podobno 115 tys więc może jeszcze nie pora na łańcuch?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Witam!

Dłuższy czas byłem poza zasięgiem i nic nie robiłem.

Ale wczoraj w końcu podjechałem do jednego mechanika i komputer pokazał dwa błedy - wypadanie zapłonu oraz zbyt uboga mieszanka.

Nic jeszcze nie ruszałem i nie wiem od czego zacząć, bo na pytanie o cenę dostałem odpowiedź - 1200 za części (jakieś porządne podobno) + 500-600 za robotę. Cena w Gdyni.

Z tym wypadaniem zapłonu to jeszcze mam podejrzenie cewki lub czujnika położenia czegoś tam.

Dobrze, że chociaż przepływomierz powietrza prawidłowe napięcia podawał przez komputer więc chyba jest ok.

 

@yah00 - ile zapłaciłeś za rozrząd z wymianą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dłuższy czas byłem poza zasięgiem i nic nie robiłem.

Ale wczoraj w końcu podjechałem do jednego mechanika i komputer pokazał dwa błedy - wypadanie zapłonu oraz zbyt uboga mieszanka.

Nic jeszcze nie ruszałem i nie wiem od czego zacząć, bo na pytanie o cenę dostałem odpowiedź - 1200 za części (jakieś porządne podobno) + 500-600 za robotę. Cena w Gdyni.

Z tym wypadaniem zapłonu to jeszcze mam podejrzenie cewki lub czujnika położenia czegoś tam.

Dobrze, że chociaż przepływomierz powietrza prawidłowe napięcia podawał przez komputer więc chyba jest ok.

 

@yah00 - ile zapłaciłeś za rozrząd z wymianą?

za te części to dość drogo chca na allegro wydziałem kiedyś oryginalny nowy zestaw od nissana (łańcuszek i koła za 600 zł.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za części - kompletny rozrząd Hasaki - coś koło 360 zł + robocizna u znajomego mechanika 200 zł - czyli wyszło całkiem w normie

 

Wariaci z Koszalina chcieli od 400 zł do 800 zł za robociznę także nie róbcie nic w Koszalinie bo tu są chore ceny - tzn. jest jeden gość który by to zrobił za 200 zł ale niestety wyleciał do Kanady w tym czasie co ja miałem wymieniać. Zrobiłem u gościa z Polanowa - Eryk - zna się na Nissanach i Saabach - w razie czego mam na niego namiar.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 rok później...

witam podepne sie do tematu ja ma taki rpoblem że jak jade to tak koło 2500 brotów zaczyna wskazowka skakać do 3000 czasami do 1500 obrotów jaka to może byc przyczyna?? silnik qg18de 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...