Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P12] Korozja w P12?


liser91
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważyłem, że na fragmentach obu błotników tylnych za drzwiami pojawiają się wykwity rdzy. Od razu mówię, że auto nie ma przyspawanego tyłu, ani nie było tam malowane. Przy czym od razu chciałbym zauważyć, że po jednej stronie było tam leciutkie przetarcie parkingowe - rysa, tyle że na drzwiach nic się nie pojawiło, a na błotniku zrobił się mały syf. Natomiast po drugiej stronie nie było żadnego otarcia, lecz widać już początki. Co może być tego przyczyną? Dodam, że zdarzyło się, że ktoś walnął kiedyś autku w hak, ale na samochodzie nie pozostawiło to nawet najmniejszego śladu. Miał ktoś podobny problem? Bo to w sumie dość świeże auto, a tu takie coś..

 

Czyżby nikt nie miał takiego problemu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Niestety P12 nie ma super zabezpieczenia antykorozyjnego. Mi osobiscie po obejrzeniu kilkunastu aut gdzie połowa nie była rzeczywiście bita przyszła jedna a może kilka myśli do głowy :

- montaż w angli różni się od montażu w japoni

- auta stojące pod chmurką i polskiego pochodzenia są gorzej utrzymane pod względem korozji niż te sprowadzone (polska sól)

- grubość lakiery w primerze jest podobna do grubości lakieru na mojej domowej lodówce...więc każda kupa ptasia,każdy kamyk na trasie wcześniej czy później ujawni się

 

Pozdrawiam

 

-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nigdy nie spotkałem się z gnijącą primerą P12 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nigdy nie spotkałem się z gnijącą primerą P12 .

 

Przed zakupem oglądałem ok 15 primerek P12 roczniki 2002-2004. Każda coś miała a jak nie miała to okazywała się bita.

Najczęściej z tego co pamiętam :

 

- purchle na masce prawy lewy róg

- odłażący lakier (tylna klapa, przednia maska na krawędziach, szczególnie w kombi)

- purchle na dachu, lub takie małe pajączki

- korozja przy tylnej klapie, bądź na tylnym podszybiu

- korozja przy listwach szyb

 

co do podwozia - cóż...rudo tam we wszystkich egzemplarzach. Dodam, że oglądane auta na pewno nie były malowane,szpachlowane itp. Według mnie po prostu miały wady fabrczne (np od wewnętrznej strony rozłażący się spaw maski). Jeśli ktoś trafił dobry egzemplarz ( a widziałem, że no 2004 wzwyż już było o niebo lepiej) to tylko się cieszyć, woskować i garażować :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Nissana z 2005 roku i mogę zrobić foto w którym udowodnię że moja P12 nie ma grama rdzy pod spodem .

Aha moja jest garażowana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie 2005 i garażowane. Wolno spytać, czy autko krajowe i jaki jest przebieg?

Pozdrawiam

P.S.Od 2004 wzwyz nie zauwazylem takich rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam oryginalny przebieg 130 tyś i 3 lata jest u mnie a sprowadzone jest z Holandii .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak to jednak moja teoria troszeczkę się sprawdzała. Autka sprowadzone wzywż 2004, z małym przebiegiem były bardzo ładne. Krajowe z przebiegami 180-240 tys o wiele wiele gorsze :)

Kolega ma opla w miarę swieży. Sprowadził sam z niemiec długo szukał. Autko ani grama rdzy. Pojeździł 1,5 roku po Polsce coż...już są purchelki, korozja tłumika itp. Kamyki,sól i dziurawe drogi robią swoje :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość powinien w lotto zagrać skoro trafił na auto bez ocynku. Robot się zaciął czy co ? :)

Niestety wiele sie tez slyszy o nowych samochodach z salonu po obcierkach. Dilerzy to ukrywają i sprzedają jako nielakierowane. Powinni mówić prawdę i opuścić cenę. Zwykle nic się nie dzieje, ale po paru latach mozemy sie zdziwić jako I właściciele..w końcu chcielismy dziewicę :)

Temat rzeka, bo jak już ktoś coś takiego ma to chce zwykle walczyć i robi zaprawki albo porządnie lakieruje całość. Porządnie = drogo. A co przy sprzedaży? Dach malowany, maska..panie....szrot. Nawet zdjęcia nie pomagają.

Ostatnio czytałem o dośc popularnym myku przy sprzedaży - auto jest zrobione z porządnego dzwona jeszcze na zagranicznych blachach i jest "lekko" uszkodzone.Mamy wiec niby do roboty błotnik, klapę itp z reguły 2 tys powinno wystarczyc. Podczas robiebia nagle okazuje sie, ze auto było klepane z przystanku a stłuczka to celowy zabieg :)

Pozdrawiam

P.S. Osobiscie wkurzylbym sie wydajac kilkadziesiat tysiecy i majac cos takiego jak ten gość z filmu, masakra :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj bolid porusza sie po brytyjskich drogach a jednak przednia klapa do malowania - lakier odlazi po bokach, no i z przodu dostalem kamykiem na trasie do polski. stalo sie to we francji przy padajacym deszczu , zanim dojechalem do niemiec niebylo juz lakieru. placek wiekosci 5 zl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie 2005 i garażowane. Wolno spytać, czy autko krajowe i jaki jest przebieg?

Pozdrawiam

P.S.Od 2004 wzwyz nie zauwazylem takich rzeczy.

 

 

Poczekajmy jeszcze z rok lub 1,5 a napewno wyjdzie na rocznikach po 04 (rocznik 02-03 jest już starszy od 04 wzwyż :) ).

Najgorzej jest (jak słyszałem w TVN Turbo) z Mitsubishi L-200, już roczne egzemplarze są rude i lakier odpryskuje. Samochodzik transportowany drogą wodną, a wiadome źle zabezpieczone auto będzie szybko korodowac. W morzach i oceanach jest masa soli.

Więc transportowaną P12 z GB też może jeśc wcześniej ruda.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p12bi.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

ppp12.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Dach Primera 2004 z demontażu (bezwypadkowy anglik). Panie/Panowie zdejmować podsufitki bo tam chrup chrup:)

Rozmawiałem z pewnym rzeczoznawcą, potwiedził teorię cienkiego lakieru i po prostu niedokładnego lakierowania w fabryce, korozja lubi wychodzic "po latach".

Edytowane przez słonik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fatalny stan blach

Moje volvo v40 z 98 nie ma gram rdzy a tu co ? rdza rdza i rdza .

Wczoraj oglądałem swojego nissana i wszystko ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wiesz co mi sie wydaje, ze ten dach z 2 dni stał na dworze, wiec skorodował bardziej. Nalezy jednak pamietac, ze ogolnie wewnątrz auta tez jest wilgoć (zima,jesień itp).

Jak autko ok to woskować ładnie i się cieszyć :)

 

Na progach są plastikowe nakładki. Od strony kierowcy trzeba uważać, ostra krawędź wyciera lakier i powstaje korozja. Jak zdejmiecie te nakładki to można dobrym światłem poświecić we wnętrze progu. Tam pewnie zobaczycie rdzawy nalot, zastanawiam się czy domowym sposobem po prostu nie psiknąć jakimś http://allegro.pl/valvoline-tectyl-ml-spray-sonda-profile-zamkniete-i1768653311.html zeby powstrzymać naloty?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem ze w kombicach sa nieszczelne gumy od anteny i moze przepuszczac wode tym samym moze sie tam pojawic nalot korozji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam otworzyć tylne drzwi wyjąć tą czarną zaślepkę i dobrze poświecić w 3 otwory...widok może być mało optymistyczny :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie czysto sprawdzalem wszystkie drzwi bo zdejmowalem tapicere i smarowalem prowadnice podnosnika szyb przy wymianie zamka- przod a z tylu sciagalem bo chcialmem zobaczyc co i jak i zero rdzy , moze miales tam wode przez jakis czas i stad ta korozja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ja jak zajrzę pod wykładzinę, czy pod tapicerkę drzwi to jest ok, za siedzeniami też ok. Tylko właśnie po zdjęciu tej zaślepki czarnej z progu przy otwartych tylnych drzwiach i patrząc przez tą 3 dziurę bliżej błotnika pod skosem widzę coś rdzawego, ale za ciemno żeby na 100% być pewien. Może to jakiś środek zabezpieczający. A woda..cholera..skąd by się tam wzięła ? :( Progi od zewn w 100% zdrowe.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...