Gość GANDZIA Opublikowano 8 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2011 Hej! Mam pewien problem z problem z moją Almerą Kupiłam ją jako obniżoną -poprzedni właściciel wspominał coś o tym. Mała kiedyś naklejone wzdłuż auta takie szerokie pasy. Ogólnie prawie się do tego 'charakteru' przyzwyczaiłam... ale niedawno pożyczyłam na trochę auto bratu i był załamany, kazał mi coś z tym zrobić bo się tak jeździć nie da! podpowiedział, żeby dopytać na Almerowym forum, może pomogą. (brat ma taką starsza Alfa 75 też jest sportowa ale w porównaniu do mojej Almery wręcz komfortowa! Jeździ się nią specyficznie.. jak droga jest równa i gładka to auto jeździ bardzo pewnie :-) ale jak tylko są jakiekolwiek nierówności to jazda jest wręcz nieprzyjemna! Jak to mój brat ujął -zawieszenie jakby zdecydowanie za łatwo dobija wyraźnie brakuje mu sprężystości. OBJAWY i SPOSTRZEŻENIA: 1. zawieszenie nie buja przy naciskaniu i jest raczej dość twarde. więc chyba amortyzatory są sprawne?? 2. auto raczej równo stoi wiec sprężyny CHYBA nie są połamane. 3. nawet przy mocnych skrętach auto jedynie minimalnie się przechyla. 4. przy przejeżdżaniu przez dziury i przełomy zawieszenie bardzo się męczy (silne uderzenia). Najbardziej charakterystyczne jest zachowanie przy zjeżdżaniu z podwyższeń na osiedlowych skrzyżowaniach! kiedy samochód gładko i cicho zjeżdża zaraz z nimi potem opada najpierw lekko a potem tak nieprzyjemnie (szczególnie dla żołądka) twardo na końcu ląduje (dobija). Tak jakby było mocno obciążone i nie wytrzymywało ciężaru i nie amortyzowało tego opadania, -w Alfie brata jest wyraźna twardość ale taka sprężysta nie ma tego bardzo niemiłego dobijania! Czy te Almery 'sportowe' tak mają? Czy coś jest u mnie akurat zepsute? Jeśli tak powinno być, czy mogę do siebie założyć zawieszenie ze zwykłej Almery (ewent. jakiej)? Gandzia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boxter Opublikowano 17 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Proponuje sprawdzić czy sprężyny nie są popękane,podnieść lewarkiem. Mam te same objawy i pękniętą jedną sprężynę, a dzisiaj niestety pękła mi druga myślałem że chociaż zimę prześmigam ale cóż jak pech to pech... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
protech Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 mam te same dobijanie tylko, ze u siebie w n16. Jakis gosc mi powiedzial, ze ten typ juz tak ma bo bardzo ciezki silnik.. ale nie chce mi sie wierzyc w takie rzeczy. U mnie rowniez najczesciej jest to na tych progach, co wiecej slysze te dobicie tylko z jednej strony(prawej) ktora w ogole mi sie wydaje bardziej wyeksploatowana niz lewa. Dalej szukam co z tym nie tak, ale niestety nie wiem, moze ktos na forum ma na to zloty srodek? Moze to faktycznie sprezyny? z tym, ze ja na pewno peknietej nie mam bo przegladalem go. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.