Gość Tomaszxxl Opublikowano 17 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2011 Witam. Nie dawno nabyłem nissana sunny 1.4 benzynę z 1992 roku. Niestety ma problem z wolnymi obrotami praktycznie ich nie ma. Jak silnik jest zimny działa dobrze ssanie jest. Po wyłączeniu ssania obroty spadają bardzo nisko szarpie silnikiem aż zgaśnie, ogólnie obroty falują po wyłączeniu ssania. Podkręcając śrubką od obrotów są albo bardzo wysokie albo jak się ją wykręca zaczyna falować i gaśnie. Do tej pory sprawdziłem: - klapkę ssania - elektrozawór (dochodzi do niego ponad 12V i po przekręceniu kluczyka wciąga tą igiełkę co ma stożek na końcu) - przewody podciśnień - nowe świece - sprawdzona kompresja (ok 14 bar na każdym cylindrze) - odkręciłem górną część gaźnika i przedmuchałem dyszę w sumie 4 tam znalazłem. Proszę o jakieś wskazówki co jeszcze mogę sprawdzić ewentualnie adres jakiegoś magika od gaźników w okolicach Częstochowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gustlik0 Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Witam. Nie dawno nabyłem nissana sunny 1.4 benzynę z 1992 roku. Niestety ma problem z wolnymi obrotami praktycznie ich nie ma. Jak silnik jest zimny działa dobrze ssanie jest. Po wyłączeniu ssania obroty spadają bardzo nisko szarpie silnikiem aż zgaśnie, ogólnie obroty falują po wyłączeniu ssania. Podkręcając śrubką od obrotów są albo bardzo wysokie albo jak się ją wykręca zaczyna falować i gaśnie. Do tej pory sprawdziłem: - klapkę ssania - elektrozawór (dochodzi do niego ponad 12V i po przekręceniu kluczyka wciąga tą igiełkę co ma stożek na końcu) - przewody podciśnień - nowe świece - sprawdzona kompresja (ok 14 bar na każdym cylindrze) - odkręciłem górną część gaźnika i przedmuchałem dyszę w sumie 4 tam znalazłem. Proszę o jakieś wskazówki co jeszcze mogę sprawdzić ewentualnie adres jakiegoś magika od gaźników w okolicach Częstochowy. Witam a auto masz pewnie na gazniku jak sie nie myle? Witam. Nie dawno nabyłem nissana sunny 1.4 benzynę z 1992 roku. Niestety ma problem z wolnymi obrotami praktycznie ich nie ma. Jak silnik jest zimny działa dobrze ssanie jest. Po wyłączeniu ssania obroty spadają bardzo nisko szarpie silnikiem aż zgaśnie, ogólnie obroty falują po wyłączeniu ssania. Podkręcając śrubką od obrotów są albo bardzo wysokie albo jak się ją wykręca zaczyna falować i gaśnie. Do tej pory sprawdziłem: - klapkę ssania - elektrozawór (dochodzi do niego ponad 12V i po przekręceniu kluczyka wciąga tą igiełkę co ma stożek na końcu) - przewody podciśnień - nowe świece - sprawdzona kompresja (ok 14 bar na każdym cylindrze) - odkręciłem górną część gaźnika i przedmuchałem dyszę w sumie 4 tam znalazłem. Proszę o jakieś wskazówki co jeszcze mogę sprawdzić ewentualnie adres jakiegoś magika od gaźników w okolicach Częstochowy. gaśnie ci na czym na benzynie czy gazie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.