Gość kuba5082 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Mam problem ze swoją Almerą. Gdy postoi dłużej niż 2 godziny jest problem z odpalaniem. Gdy już tylko uda się zapalić wszystko jest dobrze silnik pracuje równo, zapala tez ładnie. W samochodzie wymieniłem wtryski. Co może być przyczyną awarii? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Mam problem ze swoją Almerą. Gdy postoi dłużej niż 2 godziny jest problem z odpalaniem. Gdy już tylko uda się zapalić wszystko jest dobrze silnik pracuje równo, zapala tez ładnie. W samochodzie wymieniłem wtryski. Co może być przyczyną awarii? wymieniłeś wtryski i to się stąło, czy może wymieniałes wtryski, zeby to wyeliminwac, ale nie pomogło? bo różnica jest kolosalna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kuba5082 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Wymieniłem wtryski bo ona były zepsute i po 3 dniach od wymiany jak postał 2h na mrozie, nie mogłem go odpalić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Wymieniłem wtryski bo ona były zepsute i po 3 dniach od wymiany jak postał 2h na mrozie, nie mogłem go odpalić. to jedz do tego gościa co wymieniał wtryski z reklamacją. Ewidentnie coś spartolił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kuba5082 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Powiedział mi że przy wtryskach jest wszystko ok i że w 2 tłokach jest czasami za słabe ciśnienie i że trzeba robić silnik. Nie chce mieć już doczynienia z tym człowiekiem, bo przy wymianie wtrysków straciłem sporo nerwów. Konsultowałem się z kilkoma innymi osobami i jedni mówią że to wina elektryki inni że coś z pompą paliwowo a jeszcze inni że to te ciśnienie w tłokach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Powiedział mi że przy wtryskach jest wszystko ok i że w 2 tłokach jest czasami za słabe ciśnienie i że trzeba robić silnik. Nie chce mieć już doczynienia z tym człowiekiem, bo przy wymianie wtrysków straciłem sporo nerwów. Konsultowałem się z kilkoma innymi osobami i jedni mówią że to wina elektryki inni że coś z pompą paliwowo a jeszcze inni że to te ciśnienie w tłokach. Mówić, to sobie on może co mu ślina na język przyniesie, byleby odsunąć winę od siebie. Spieprzył sprawę a teraz zwala na co innego. Skoro zanim siadły ci wtryski, było wsio ok, nawet w najgorsze mrozy, to przez awarie wtrysków nie miało szans nagle cisnienie ci zginąć z silnika. Silnik kompresję traci stopniowo, a nie, że wczoraj była ok, a dziś juz jej nie ma. Z resztą, nawet jakby na dwóch garach było słabo, a na dwóch ok, to silnik i tak by odpalał, z tym, że nierówno by pracowął przez pierwsze sekundy i wymagałby przytrzymania chwile na rozruszniku/ Wtryski dałes nowe czy używki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kuba5082 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Z resztą, nawet jakby na dwóch garach było słabo, a na dwóch ok, to silnik i tak by odpalał, z tym, że nierówno by pracowął przez pierwsze sekundy i wymagałby przytrzymania chwile na rozruszniku/ No właśnie a jak on już raz odpali to potem pali normalnie i chodzi jak zegarek. Tylko problem jest z tym pierwszym odpaleniem. Wtryski dawałem do regeneracji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nunu85 Opublikowano 23 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 No właśnie a jak on już raz odpali to potem pali normalnie i chodzi jak zegarek. Tylko problem jest z tym pierwszym odpaleniem. Wtryski dawałem do regeneracji. no to tak zregenerował, że ci się zapowietrzają. ps poczekaj, aż temperatura troche podrośnie i bedzie w okolicy zera. Albo schowaj auto na noc do garazu, JAk mimo to nadal nie będzie dało się łatwo odpalić, to teorie majstra o słabej kompresji możesz wyśmiać (bo wzorcowa kompresja jest potrzebna tylko do odpalania w duże mrozy. Powyżej zera nawet mocno zajeżdżonego trupa da się odpalić bez zbędnych kombinacji) i wtedy już będzie pewne, że wtryski jednak nie są poprawnie zregenerowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.