Bagażnik na wyprawę terenową

[Caesar]

Witam z takim dylematem:

Ponieważ nie mam religów (NP300) to zastanawiam się co lepsze?

4 poprzeczki montowane do ramy nad drzwiami - typowy bagażnik, czy relingi mocowane do dachu i dopiero do nich poprzeczki bagażnika.

Ile KG można położyć na takim bagażniku dachowym?

Czy ktoś mógłby mi doradzić...

Dzięki, Cezar.

 

Skończyłem konstruowanie bagażnika.

Na zdjęciu rezultat - powinien być dość mocny na wyprawę terenową.

[hugh_h]

mam prośbę weź zrób fotę tego mocowania do dachu bo ja sie przyglądałem kilka razy na swój dach i ni cholery nie wiem jakby to się trzymać miało, no chyba że mam w starej wersji inny dach ...

 

to jak mam szansę dostać fotę mocowania ?

[Dżem]

Cyknij parę fotek jak ten bagażnik poskręcałeś i z czego.

Ja mam takowy paśnik, który zakładam w razie musu https://picasaweb.go...05131253/Ambona

 

 

Edytowane 21 Grudnia 2011 przez Yoda

[hugh_h]

ja mam problem z zamocowaniem do dachu nie chce wiercić jeśli jest inna możliwość... jak będzie mocowanie to bagażnik się pojawi

 

znalazłem coś takiego http://www.rackattack.com/product-pages/product-pdf/thule-fit-kit-60-instructions.pdf z czego wynika że niekoniecznie trzeba by wiercić

[Dżem]

Jeżeli masz rant wokół dachu (coś jak w żuku czy patrolu) to sprawa prosta. Jedziesz uchwytami od okoła dachu i masz mega wytrzymały bagażnik o wiele większa ładowność niż na relingach. Szkoda wtedy wiercić. NA srajdach ktoś kiedyś wstawiał fotki na samoróbę takich uchwytów do rantów.

[hugh_h]

tartatata tak to każdy potrafi ..

mówię ze nie ma rantu, a fazy rynienki są takie ze jakby łapał za nią i rant przy drzwiach to się ześliźnie, trzeb byłapać dalej poid uszczelka ale to mocno ogranicza grubość ucha bo drzwi muszą się domykać ... raczej

Edytowane 24 Grudnia 2011 przez hugh_h

[Caesar]

Cześć,

Bagażnik wykonany jest na dwóch komletach oryginalnych łap z poprzeczkami do nissana (to jest chyba THULE for Nissan) rzek ok. 900 zł.

Ja to zamawiałem w sklepie przy firmowym serwisie nissan i jakość jest naprawdę OK. (Na terenie dawnej bazy MPT przy Bitwy Warszwskiej jest taki sklepik z bagażnikami - ta mteż mogą takie mieć)

Podłoga ze sklejki antypoślizgowej wodoodpornej i aluminiowe boki to już moja konstrukcja (wiecej szczegółów na życzenie).

Takie łapy podchodzą pod uszczelkę (woda nie leci do środka) i są dość mocno pochylone. Wtedy tworzy się "ujemny" kąt i przy dociąganiu śrub nie ma prawa spaść z rantu.

To pochylenie łap jest konieczne bo się obcierają o drzwi. W zasadzie stopka każdej łapy wypadać powinna na środek takiego przetłoczenia dachu - tam jest najsztywniej.

Wszystko się sprawdziło dość dobrze. Zdj. z pełnymi kanistrami na dachu znajdziesz na temacie "zdjęcia nszych terenówek..."

Obecnie bagażnik jest zdjęty, więc nie mam fotki szczegółów o które pytasz.

Długo, długo nad tym myślałem i uważam, że tak jest lepie niż na relingach. Jak będzie wypadek, to i tak każda konstrukcja się urwie.

Pozdrawiam.

[hugh_h]

z moich poszukiwań i odpytywań wyszło tak że faktycznie jest zestaw thule przy czym seria rapid stopy 750 lub 754 i do tego fit kit 1086 razem wyjdzie za nowe powyżej 900,

podają 75kg na cztery stopy a u ciebie jest 8 więc pewnie się trzyma dlatego tak solidnie,

właśnie się tylko przyglądam na te łapy bo z manuali wynika że są zakładane na uszczelkę i wtedy drzwi się dociskają do łapy a nie do uszczelki zwłaszcza to mnie interesuje

ciec i tak nie powinno bo od góry jest rynienka i 2 uszczelki.

zgodzę się z tym że każda konstrukcja się urwie ... ale jak jest bagażnik że tak powiem przewiercony do dachu to jest o wiele pewniej i podejrzewam że w momencie gdyby się urwał to było by to już poza moim zainteresowaniem...

bagażniki mocowane na łapy mają ta wadę że gdy któraś z poprzeczek się wygnie to łapy się najczęściej wypinają czego kiedyś doświadczyłem,

zależy ile chce się wozić na nim, ale wiem że i tak się skończy na tym że włożę po prostu to co będzie do przewiezienia dlatego zastanawiam się nad mocniejszą wersją zwłaszcza że ja nie mam możliwości mocowania w tylu punktach.

 

a swoją drogą to nie sadzisz je jakbyś woził kobitę w środku to byś mniej przyhaczał o gałęzie ?

Edytowane 28 Grudnia 2011 przez hugh_h

[Caesar]

Żona zadowolona ! że ktoś uważa tak jak ona - włosy się mieżwią od tych gałęzi...

Jak masz rynienkę, to trzeba poszukać innych łap. Rynienki wokół dachu są w Partolach Land Rowerach..

U mnie W np300 nic takiego nie ma - stąd takie rozwiazanie.

Relingi, czy też przykręcany bagażnik prędzej moim zdaniem odkształci (zwłaszcza przy nacisku w dół) dach niż taki na łapach bo powierzchnia stóp tych takich wsporników wypada na przetłoczenie dachu i jest dość duża.

Ponadto, zobacz jak wyglądają relingi na Nissanach po kilkuletnim jeżdżeniu zima-lato - katastrofa - farba złazi i utlenione aluminium prześwituje obleśnie.

Co do odkszałcenia poprzeczek, to wydaje się nierealne - sklejka 12mm sporo wytrzyma nawet mimo dużej średnicy otworów. Ponadato, czy relingi, czy łapy to tylko dach i pracuje nawet bez obciążenia. Zbyt duży ciężar spowoduje pękniecie szyby przedniej - jakby nie mocował.

Jak będę na działce to porobię zdjęcia łap i bagażnika, może go założymy na samochód.

Do siego roku!

[hugh_h]

nie mam rynienek pokazywałem w d21 wylada ze jest ten sam dach bo pasują te same kity w/g producenta, tyle ze ja mam 2 drzwi co trochę komplikuje sprawę bo mam mały rozstaw belek, chyba ze włożę adapter.

zobaczymy coś wymyślę, zdjęcia łap thule mam z netu

 

aaaa to Ty Caesar !! tak mi podobnie auto wyglądało jakbym wiedział to bym kazał przywieźć łapę od bagażnika do wglądu

ale spokojnie opracowuje swoje mocowania