Gość aux84 Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 (edytowane) Witam. Od dłuższego czasu ma następujący problem. Jadę na LPG, wysprzęglam silnik (np. dojeżdżam do skrzyżowania, hamulec, wciskam sprzęgło) i obroty mi spadają poniżej obrotów biegu jałowego (czasem do 400-500RPM), silnik jakby się dławił. Po sekundzie dwóch, obroty wracają do ok. 900RPM, praca silnika się reguluje. Bardzo często spadkowi obrotów towarzyszy zgaśniecie silnika. Ponadto na wolnych obrotach można zauważyć lekkie wahnięcia w dół(100RPM-150RPM). Co może być tego przyczyną? Reduktor (ma już jakieś 4 lata i 90kkm najechane), filtry (wymieniane jakieś 20kkm temu). Silnik krokowy? Im chłodniej (chłodniejszy silnik) tym objawy częstsze. Często w skutek spadku obrotów silnik samoistnie przełącza się na benzynę. Nie zauważyłem wzrostu spalania LPG jak i jakichś strat na mocy. Na benzynie wszytko idealnie, żadnych szarpnięć, spadków obrotów itp. Silnik: 1.8 114KM Instalacja to sekwencja (IV gen.) oparta o sterownik STAG 200.4 Edytowane 1 Marca 2011 przez aux84 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq5lf Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 Zrób test. Na postoju jak silnik będzie chodził nierówno - poniżej 900 zatkaj ostrożnie i z wyczuciem np szmata wlot powietrza do silnika powinno się poprawić. U mnie tak było. Na początku próbowałem przytykać powietrze przesłona z tektury ale pomogło na krotko. Potem wymieniłem parownik - Elpigaz 1 generacja ponad 6 lat pracy na nowy i po tym żadnych problemów z obrotami. Podejrzewam parownik u Ciebie. U mnie membrana była jak z cienkiego papieru, wyciągnięta bardzo i w zasadzie nie pracowała, bardzo sztywna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 1 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2011 (edytowane) Witam. Od dłuższego czasu ma następujący problem. Jadę na LPG, wysprzęglam silnik (np. dojeżdżam do skrzyżowania, hamulec, wciskam sprzęgło) i obroty mi spadają poniżej obrotów biegu jałowego (czasem do 400-500RPM), silnik jakby się dławił. Po sekundzie dwóch, obroty wracają do ok. 900RPM, praca silnika się reguluje. Bardzo często spadkowi obrotów towarzyszy zgaśniecie silnika. Ponadto na wolnych obrotach można zauważyć lekkie wahnięcia w dół(100RPM-150RPM). Co może być tego przyczyną? Reduktor (ma już jakieś 4 lata i 90kkm najechane), filtry (wymieniane jakieś 20kkm temu). Silnik krokowy? Im chłodniej (chłodniejszy silnik) tym objawy częstsze. Często w skutek spadku obrotów silnik samoistnie przełącza się na benzynę. Nie zauważyłem wzrostu spalania LPG jak i jakichś strat na mocy. Na benzynie wszytko idealnie, żadnych szarpnięć, spadków obrotów itp. Silnik: 1.8 114KM Instalacja to sekwencja (IV gen.) oparta o sterownik STAG 200.4 Mam identycznie (poza wahaniem obrotów - u mnie nie występuje i obrotami biegu jałowego - są na poprawnym poziomie około 750-800), z tym, że u mnie auto stało blisko miesiąc nieruszane, z wyjętym akumulatorem. Instalacja ma 7tys km więc jest na gwarancji, ale ciekawe co jest przyczyną. Zresetowały się jakieś ustawienia sterownika LPG lub Pb? (instalacja to BRC Sq24) Zauważyłem jeszcze, że jak jadę na światłach właczonych (czyli silnik delikatnie obciążony) to problemu nie ma. Edytowane 1 Marca 2011 przez buladag Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 90kkm na reduktor to bardzo dużo, co tam masz pomontowane?? trzeba zacząć od reduktora i wtryskiwaczy, nie ma problemów z porannym rozruchem??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aux84 Opublikowano 2 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 90kkm na reduktor to bardzo dużo, co tam masz pomontowane?? trzeba zacząć od reduktora i wtryskiwaczy, nie ma problemów z porannym rozruchem??? Dziś sprawdziłem jak silnik działa na benzynie -niestety widać podobne objawy przy wysprzęglaniu, co prawda łagodniejsze (silnik nie gaśnie) ale też "gubi obroty" i się lekko dławi. Więc to chyba nie wina gazu. Zastanawiam się, czy to nie silniczek krokowy. Ma ktoś jakiś pomysł? Co do reduktora: Tomasetto (nie znam modelu, ale raczej coś z niższej półki). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 2 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 tak krokowiec odpowiada za to w Qg to pewnie nie taka prosta sprawa jak u mnie by wsio ustawić wystarcza pb ekstrakcyjna pędzel silikon i czyścisz wsio ,,, od przepływki po przepustnice a na końcu jest krokowiec po wszystkim śrubokręt w prawo lewo i obroty ostawione a w nowym to trzeba uczuć Ecu ,,,, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bartek14047 Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 Witam mam podobny problem na początku dotyczył LPG. Obroty po przełączeniu tak spadały że gasł. N16 1.5 sekwencja. Reduktor mi już 2 razy wymieniali i teraz 3 mam tomasetto. I tak temp przełączania taka jaka powinna być 30 pare stopni, przepustnica przepływomierz wyczyszczone, filtry wymienione jeszcze LPG przegląd został. Wcześneij odpalałem zimny czy ciepły gaz i jedzie na luzie okey. A teraz się tak porobiło, że wciskam sprzęgło np na czerwonym jak nei jest rozgrzany na fula to gaśnie. Gaz w podłoge do 3000 4000 tys Wrzuce nagle luz i tak obroty spadają że zdycha. Najgorsze że teraz i na Pb tak zaczęło się dziać bo przedtem tylko na gazie. W serwisie ustawili na obroty na Pb i n aluzie jak nie gazuje jest okey ale jak wcisne gaz do 4000 to itak zgaśnie. I co ztym zrobić można? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buladag Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 U mnie tez dławiło na LPG po przegazowaniu po tym jak auto stało miesiąc na polu bez aku. W gaziarni wyczyscili przepustnicę, zrobili od nowa kalibrację i działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tofu Opublikowano 6 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 kwestia jeszcze czy LPG nie rozjechało map PB wtedy może mogą być takie objawy raczej zalania ....tz Ecu przestawia mapy PB pod LPG i tak sobie nie radzi ,,,, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aux84 Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 (edytowane) Problem rozwiązany: przepływomierz do wymiany. Po wymianie - auto dostało skrzydeł Aha, nowa przepływka w ASO to 1700zł Ja kupiłem używaną za 350zł z gwarancją na 1000 km. Błąd przepływomierza widać po teście sond lambda (za bogata mieszanka, sygnał z sondy "stały" a powinien być sinusoidalny). Co do samej przepływki: ważny jest górny numer: numer fabryczny Bosha. Drugi numer to numer Nissana. Ale mozna (a nawet trzeba ze wzgledu na cene) kierować się tylko górnym numerem. Bedzie to pasująca przepływka ale bez logo nissana. jest też druga opcja: za 700zł w ASO - ta sama przepływka, ale bez czujnika tempratury - ten trzeba by było przełożyć, bo występuje zaraz za filtrem powietrza. Temat do zamknięcia. Edytowane 5 Września 2011 przez aux84 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi