Głosny szum powietrza podczas jazdy

[mar30]

W moim Tino podczas jazdy jest bardzo głośno.... na początku winiłem silnik dezla, ale teraz wydaje mi się że to szum powietrza. Na przedzie szyby zaraz przy masce jest taki cieniutki plastik, nie przylega on do szyby i to samo z uszczelkami wokoło szyby. Czy to może być przyczyna głośnego szumu??

[czmiel_t]

Samochody z wiekiem stają coraz głośniejsze głównie ze względu na starzejące się uszczelki i wygłuszenia ale to dot. głównie drzwi i w Twoim przypadku też pewnie o to chodzi. Szumy mechaniczne również występują ale są specyficzne i występują już przy mniejszych prędkościach kiedy szumy aerodynamiczne jeszcze nie dają o sobie znać.

[mar30]

a w twoim tino maja się uszczelki na przedniej szybie???

[czmiel_t]

Z moimi uszczelkami wszystko w porządku.

[Gość mirekg9]

Mar30, a mam do Ciebie takie podstawowe pytanie---czy masz owiewki na przednich szybach bocznych???

Pytam dlatego, ponieważ, gdy ja przyprowadzałem z Niemiec swoja Tinkę, to była na trasie cicha, ale nie miała owiewek. Przed zimą kupiłem i zamontowałem owiwki na szyby przednie i teraz stwierdziłem że samochód jest głośniejszy. Tzn. słychać szum wiatru podczas jazdy.

Gdy się przyjrzałem to zauważyłem, że owiewki są odklejone na uszczelce. Przy montażu owiewek była taśma przylepna dwó-stronna. Teraz widać że z jednej strony owiewka nie przylega jak należy i może to jest przyczyną tego szumu. Postaram się ponownie je zamontować z nową taśmą i na całej długości i może coś pomoże.

A jeśli Ty nie masz owiewek, to odpowiedź nie na temat.

Ponadto jeśli znajdziesz przyczynę inną to daj znać, to może u mnie prócz owiewek hałasuje to samo co u Ciebie???

Pozdrowionka.

[Elmark]

W moim Tino podczas jazdy jest bardzo głośno.... na początku winiłem silnik dezla, ale teraz wydaje mi się że to szum powietrza. Na przedzie szyby zaraz przy masce jest taki cieniutki plastik, nie przylega on do szyby i to samo z uszczelkami wokoło szyby. Czy to może być przyczyna głośnego szumu??

witam

jedz wolniej to nie bedzie szumiało

moze to oponki szumia

[mar30]

Owiewek nie mam. Auto to jakiś bubel............ głośne, toporne, awaryjne!!!!

pozdrawiam

 

w dodatku biegi wchodzą jak w zdezelowanej ciężarówce!!!!!!!!!!!

[czmiel_t]

Miałem podobne zdanie jak kupiłem to auto ale tak to jest, dobre japońskie samochody skończyły się przed rokiem 2000 (przesiadłem się ze starej Corolli). Ogólnie da się przyzwyczaić, ja mam benzynę więc najmocniejszą stroną auta jest silnik, który jak na przebieg 310.000km sprawuje się wyśmienicie. Cała reszta tak jak piszesz. Ogólnie nie jest źle chyba, że kupiłeś jakiegoś strasznego parcha to Cię rozumiem.

[mar30]

wszystkie takie są............ zobacz na forum co sie dzieje...... auto niby japońskie ale w porównaniu do Toyoty to o co najmniej 2 klasy niżej!!!

Toyotke miałem i bezawaryjna a żeby rura od płynu chłodniczego rdzewiała ... auto 16 lat i nic!

a tu nissan lat 6 z rurki od płyny chłodniczego płaty rdzy odchodzą ! czekać tylko kiedy tryśnie woda!! i taka rurka 300 zł!!!!!!

[czmiel_t]

Takie życie, teraz też nie kupisz nowej N 6310, która trzymała baterię 2-3 tygodnie. Mam iPhone'a którego ładuję co 2 dni. Tino to całkiem fajne auto ale właśnie brakuje jej bezawaryjności, do której przyzwyczaiłem się mając Corollę. Obecnie wszystko co się produkuje jest ograniczone czasem użytkowania. 5 lat temu kupiłem tv i w styczniu tego roku kupiłem kolejny bo się tamten zepsuł. Podobnie żelazko, czajnik czy inne pierdoły. Trzeba się przestawić. Jeśli chodzi o Toyotę to też poluję na Avensis Verso bo się przyzwyczaiłem po Tino do przestrzeni ale wiem, że będę miał z tym autem podobne problemy. To se ne vrati

[Gość tomecki34]

Owiewek nie mam. Auto to jakiś bubel............ głośne, toporne, awaryjne!!!!

pozdrawiam

 

w dodatku biegi wchodzą jak w zdezelowanej ciężarówce!!!!!!!!!!!

 

Z tonu Twojej wypowiedzi to chyba faktycznie parcha trafiłeś. Mi właśnie rok minął z moją Tino i nie narzekam. Awarii zero mimo iż jest z najstarszego rocznika. Jedyny mankament to legendarny już silniczek wycieraczek ale z tym to większość walczy. A poza tym nic tylko wymiana oilu i wsio 16000 pyknięte bezproblemowo.

[darekjw77]

Witam

tak jak mówicie nasze tinki nie są idealnymi samochodami , mają swoje bolączki, ale wydaje się że i tak jest nie źle, kolega ma mondeo 3 letnie przebieg 95 tysi i co wtryski mu klękły jeden 1600zł, drugi natomiast passata B6 więcej stoi po serwisach niż jeździ a ile kasy go już kosztował szkoda gadać, auta do nie zajechania skończyły się w latach 90 i to już nie wróci.Wracając do tematu sprawdź sobie łożyska zwłaszcza z tyłu to one lubią sobie pohukiwać i w środku robi się głośno, są nie tanie bo koszt ok.500 zł komplet . pozdrawiam

[Gość Romulus]

1.5 roku i 22kilo km. standard tylko silniczek wycieraczek i ani jena rzecz nie ruszona. na razie jestem bardzo zadowolony jak z rovera 416 mi się chyba trafił tino

[Maciek90]

Mialem to samo, okazalo sie ze rura od turbo byla peknieta. Wymianilem i jest ok.