Gość Grzybek75 Opublikowano 15 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Witam mam Almerke z 97r. 1.4 i od pewnego czasu mam problem z obrotami a mianowicie po uruchomieniu silnika wszystko ok, ale gdy silnik się nagrzeje w czasie jazdy spadają mi obroty na biegu jałowym(czasami nawet zgaśnie)po dojechaniu do skrzyżowania muszę trzymać nogę na pedale gazu bo nieraz samochód gaśnie. Mam zamontowaną instalacje gazową i tak samo się dzieje na gazie i benz. Nie wiem co jest przyczyną??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq5lf Opublikowano 15 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Napisz jaką masz instalację oraz ile masz przejechane na parowniku. Napisz czy ostatnio zmieniałeś filtr powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzybek75 Opublikowano 15 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 instalacja jest z 2003r. parownik nie wiem czy był wymieniany od nowości gdyż ja też jeżdżę Almerką około 8 miesięcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robo 46 Opublikowano 15 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Do dnia dzisiejszego mialem te same objawy,pomoglo czyszczenie i adaptacja przepustnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 15 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Do dnia dzisiejszego mialem te same objawy,pomoglo czyszczenie i adaptacja przepustnicy. Czy możesz opisać jak robiłeś adaptację przepustnicy, krok po kroku? Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wasyleq Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Ja mialem bardzo podobny problem, tylko ze na benzynie to zalezalo od humoru Almerki... U mnie pomogla regulacja parownika i wymiana filtra od gazu... Kolega wyzej dobrze sie pyta o ten parownik bo jak przelatał juz 60-80tys to jest do wymiany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maius Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Czyszczenie przepustnicy bez jej wyjmowania też pomaga (spray CRC do gaźników i przepustnic), wtedy nie trzeba robić adaptacji - ja tak zrobiłem i wsio jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 16 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Ja mialem bardzo podobny problem, tylko ze na benzynie to zalezalo od humoru Almerki... U mnie pomogla regulacja parownika i wymiana filtra od gazu... Kolega wyzej dobrze sie pyta o ten parownik bo jak przelatał juz 60-80tys to jest do wymiany... Dokładnie. Kiedyś na jakimś forum czytałem, że poszczególne części instalacji LPG mają swoją określoną żywotność i należy je regularnie wymieniać na nowe. Niestety większość użytkowników LPG tego nie robi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzybek75 Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Oczyszczenie przepustnicy sprayem pomogło i teraz jest ok:) zboczymy jak długo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość konopiec Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Oczyszczenie przepustnicy sprayem pomogło i teraz jest ok:) zboczymy jak długo a jakim sprayem to robiłes?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binladen Opublikowano 17 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 ja używam preparat bool jest tani i dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 ja używam preparat bool jest tani i dobry Binladen co ile km używasz tego preparatu do czyszczenia swojej przepustnicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
binladen Opublikowano 18 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 jak na 4 lata eksploatacji to dopiero raz był czyszczony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysiek.S Opublikowano 20 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2011 W silnikach GA14DE i GA16DE nie robi się adaptacji przepustnicy po jej czyszczeniu,jedynie co to można po czyszczeniu wyregulować obroty biegu jałowego tą plastikową śrubka koło przepływomierza a i podczas ragulacji obrotów trzeba zdiąć kostkię z czujnika TPS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość olo Opublikowano 21 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2011 Witam, U mnie opisany problemem okazał się czujnik temperatury silnika. Po jego wymianie wszystko wróciło do normy. Koszt ok 40zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piorun_ Opublikowano 22 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2011 Mam pytanie do właścicieli N15. Zauważyłem u siebie, że jak podczas jazdy jednocześnie wcisnę sprzęgło i hamulec to obroty silnika spadają do 500 aby za chwilę same wrócić do ok. 700 kiedy puszczam sprzęgło i hamulec. Tak się dzieje prawie zawsze. Natomiast nie ma problemu z przygasającymi obrotami. Wyczyściłem sprayem sensor przepływomierza w przepustnicy. Czy w waszych samochodach też przygasają obroty, kiedy wciskacie jednocześnie sprzęgło i hamulec ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Virgo_ Opublikowano 20 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2012 (edytowane) Mam problem identyczny jak opisał kolega grzybek75 z tym że nie mam instalacji gazowej. Czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego nie pomogło. Obroty po przygazowaniu schodza do 1300 - 1500 tam na chwile sie zatrzymuja i pozniej spadaja na 800. Jak dluzej przytrzymam na wyzszych obrotach to zatrzymuja sie na 1500 i dopiero bo lekkim, szybkim depnieciu gazu schodza do 800. Kiedy silnik jest calkiem zimny mam 1500 (przed czyszczeniem nie byly az tak wysokie). Poza tym czasem tak jakby silnik krokowy sie wyłaczal, obroty na jalowym do tych ustawionych przy pomocy plastikowej srubki. Co to moze byc? Edytowane 20 Stycznia 2012 przez Virgo_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy82 Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Mam problem identyczny jak opisał kolega grzybek75 z tym że nie mam instalacji gazowej. Czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego nie pomogło. Obroty po przygazowaniu schodza do 1300 - 1500 tam na chwile sie zatrzymuja i pozniej spadaja na 800. Jak dluzej przytrzymam na wyzszych obrotach to zatrzymuja sie na 1500 i dopiero bo lekkim, szybkim depnieciu gazu schodza do 800. Kiedy silnik jest calkiem zimny mam 1500 (przed czyszczeniem nie byly az tak wysokie). Poza tym czasem tak jakby silnik krokowy sie wyłaczal, obroty na jalowym do tych ustawionych przy pomocy plastikowej srubki. Co to moze byc? odgrzewam temat mam to samo możne uporałeś się z tym tematem ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekztg Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Objawy identyczne miałem, czyszczenie przepustnicy załatwiło sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lisoo Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Analiza mojego przypadku: Pacjent: N15, silnik GA14DE '97 + Sequent24 BRC Objawy: Na rozgrzanym silniku (niezależnie czy PB czy LPG) i np. po naciśnięciu sprzęgła, obroty spadały do poziomu 500 a nawet 400 (czasem nawet silnik gasł), a po zatrzymaniu pojazdu obroty wracały na poziomu 800. Diagnoza: silniczek krokowy Operacja 1: czyszczenie silniczka krokowego Zgodnie z opisywaną na forum procedurą: 1. zdjąłem obudowę filtru powietrza, 2. zajrzałem do przepustnicy - czyściutka 3. odkręciłem przepustnicę (4 imbusy nr 6), 4. przekręciłem przepustnicę w stronę kabiny, żeby dostać się do śrub mocujących silniczek krokowy, reszty (wężyki itp.) nie ruszałem, 5. odkręciłem silniczek krokowy (4 śruby), 6. odpiąłem wtyczkę podpiętą do silniczka (chyba czujnik obrotów biegu jałowego) 7. mając w rękach silniczek, umyłem go starannie w środku (nitro), sprężyczki nie rozciągałem ani nie regulowałem 8. skręciłem wszystko z powrotem Po operacji 1: Na rozgrzanym silniku obroty na biegu jałowym na poziomie 500!. W związku z tym regulujemy. Operacja 2: regulacja obrotów biegu jałowego - z tego co się zorientowałem wielu nazywa tą procedurę "adaptacją przepustnicy" co moim zdaniem jest błędne, no ale już sam nie wiem Zgodnie z procedurą opisywaną w "Sam naprawiam" (wszystko na rozgrzanym silniku): 1. na wyłączonym silniku odpiąłem brązową kostkę czujnika położenia przepustnicy (TPS?), 2. uruchomiłem silnik, 3. przegazowałem 3 razy od 2000 do 3000 obrotów, 4. śrubą regulacyjną ustawiłem poziom obrotów na ok. 800 5. Uwaga! tutaj opis w książce jest dość nieprecyzyjny - należy z powrotem podpiąć kostkę czujnika (TPS), ale na nadal włączonym silniku? czy po jego zgaszeniu? no cóż, ja podpiąłem na uruchomionym. Po operacji 2: Silnik normalnie się uruchamia, po przegazowaniu obroty ładnie spadają do 800. Podczas jazdy również wszystko zachowuje sie poprawnie ... z jednym małym ALE. Zaczął mi mrugać Check Engine. Mruga jednostajnie (szybko) od momentu przekręcenia kluczyka w stacyjce na pozycję zapłon. Nie jest to immo, ponieważ samochód odpala i można spokojnie nim jeździć. Metodą "na zworkę" odczytałem kod błędu 043 (14 długich, 3 krótkie), który oznacza "obwód czujnika położenia przepustnicy". Bład, pomimo skasowania, ciągle pojawia się na nowo. Rokowania: Co z tym fantem zrobić? Czyżby padł ten czujnik i pozostaje wymiana? Czy może zrobiłem coś innego nie tak? Bardzo liczę na Waszą pomoc. Pozdrawiam lisoo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość czester281 Opublikowano 28 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2013 W mojej n15 z 96 przy takim czymś zrobiłem błachą rzecz. Wymiana świec i kabli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwy82 Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Witam ja miałem po czyszczeniu tak ze ustawialem obroty jalowego bylo ok przez dwa dni a pozniej na zimnym 1500 na cieplym 800 i tu na zimnym zadna regulacja nie pomogla kombinowałem na wszystkie strony i się okazało ze trzeba zrobic regulacje biedu jalowego na ciepłym ale nie plastikowa śrubką a od strony linki gazu Tam jest zawór ze srubką i nakretka od którego idzie ramie w strone linki gazu, na którym to ramieniu są nacięcia(znaki ustawcze) i na cieplym silniku musi byc ustawione na górnym znaku, jesli jest inaczej trzeba ta srubką wyregulować pozniej trzeba zobaczyć na zimnym silniku czy znaki sie zgrywają (dolny znak) ze znakiem od linki gazu Jesli na zimnym sie nie zgrywają to niby trzeba wymienic sprezyne bimetalową i tak było u mnie Wiec wizyta w aso i tak sie dogadałem z gosciem ze wcale wiec nie wiem jaka cena tej spręzyny ale wiem jaka cena zaworu który tym reguluje JEDYNE 580zł oczywicie że nie wziąłem nie bede dawał 1/4 wartości samochodu Narazie zrobiłem prowizorkę jak to polak Na zimnym włozyłem podkładke miedzy zaworem a srubą regulującą tak aby dolne znaki sie zgrywały (Podkladka z 2szt 1groszówek :) ) pozniej na zimnym korekta biegu jałowego śruba plastikową i jest git . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.