[P11 CD20T] Zawor odcinajacy paliwo - jak wykrecic?

[Gość gand1]

Witam wszystkich forumowiczow. To moj pierwszy post, w zwiazku z czym, prosze o wyrozumialosc;).

Jestem szczeliwym?? posiadaczem primerki CD20T z roku 2000, od pazdziernika, jednak z braku czasu nie zajmowalem sie nia za specjalnie, wymiana oleju, opony i takie tam. Jednak przyszla wiosna i wzialem sie do pracy. Postudiowalem forum i zaopatrzony w wiedze i spinacz przeprowadzilem autodiagnostyke. Od samego poczatku wydawalo mi sie ze turbina nie pracuje. Z autodiagnostyki odczytalem blad - 36 (Fuel Cut Solenoid Valve). Zresetowalem, lampka zgasla. Odpalilem silnik i... turbinka ruszyla. Ucieszony przejechalem sie kawalek cieszac sie jej swistem. Zgasilem silnik i odpalilem ponownie. Lampka sie znowu zaswiecila, z tym ze teraz pokazuje dwa bledy. Blad 36 i 98 (Glow plug warning lamp – circuit malfunction). Fakt kontrolka od swiec zarowych przestala sie palic. Wymienilem zaroweczke. Kontrolka swiec juz sie swieci. Reset bledow. Turbinka znow dziala. Przejazdzka. I znow te dwa bledy. Dodam ze nie moge zresetowac bledow gdy silnik jest cieply. Musze poczekac az sie troszke ochlodzi, wtedy lempka chek gasnie. Czy swiece zarowe dzialja - nie wiem, musze poczekac az silnik calkiem sie ochlodzi. Lecz nie to jest tematem tego postu. Wzialem sie za zawor. Pomyslalem ze czyszczenie napewno mu nie zaszkodzi, tym bardziej ze jest napiecie 12V podawane na zawor.

I tu jest wlasnie problem: JAK WYKRECIC TEN ZAWOR??

Po wielu bezowocnych probach, zrezygnowalem i pojechalem do mechanika, zeby mi go ruszyl. Kilka prob, stwierdzil ze nie dysponuje odpowiednimi narzedziami i odeslal mnie do drugiego. Drugi to samo: nie ma miejsca, zaden klucz nie pasuje, zostaw samochod na pol dnia, moze mlotkiem i przecinakiem, trzeba byc przygotowanym i miec zawor w zapasie, zawsze sie moze cos zlamac i takie tam. Dodam ze mieszkam w Irlandii, a tu z mechanikami za wesolo nie jest. Poza tym Nie chce mechanikowi placic za wymiane czy regeneracje zaworu, jezeli moge zrobic to sam.

Dlatego prosze o pomoc: jezeli ktos wykrecal ten zawor to niech napisze jak: jakich narzedzi uzyl i wogole jak sie do tego zabral.

Klucz 24 jest troszke za szeroki, tak samo jak 15/16 cala. Klucz 23 i 7/8 cala sa za male. O zapieciu tam morsa, czy wlozeniu oczkowego mozna co najwyzej pomarzyc... wiec jak?? Jakies specjalne narzedzia?? Za wszystkie sugestie bede wdzieczny.

Z gory dzieki za odpowiedz.

Edytowane 15 Marca 2011 przez Gand1

[RAAAD]

Masz na mysli zawor co jest podpiety przy filtrze paliwa i ta kostke?

Czy jakis inny przy silniku?

nie jestem zbytnio mechanikem.Ale wiem ze nie mas slowa "nie idzie" odkrecic itp.Zawsze jest jakis sposob.

[Gość gand1]

Masz na mysli zawor co jest podpiety przy filtrze paliwa i ta kostke?

Czy jakis inny przy silniku?

nie jestem zbytnio mechanikem.Ale wiem ze nie mas slowa "nie idzie" odkrecic itp.Zawsze jest jakis sposob.

 

Mam na mysli zawor odciecia paliwa przy pompie.

Edytowane 15 Marca 2011 przez Gand1

[krzysiek1958]

Witam. Przeciez mozna odkrecic ten zawor przelewowy przy natawniku i masz dobre dojscie do zaworu odcinajacego paliwo. Co sie tyczy bledu nr 36 to moze byc nie tylko sam zawor ale tez obwod sterujacy tym zaworem.Przeciez piszesz ze CI odpala .Gasnie dopiero jak wylaczysz zaplon. Tak. Jesli tak to zawor dziala dobrze. Moze przewod przy zaworze sie przetarl i dotyka w czasie jazdy do masy. Trzeba to sprawdzic. Swiece zarowe to sprawdz . Najlepiej wykrecic i do akumulatora i patrzysz jak grzeja. Albo sciagnac listwe i przewod do + akumulatora i do gornej koncowki swiecy i jak zaiskrzy to dobre. albo probnik z zarowka. Najlepiej wykrecic. i sprawdzic.Teraz turbina . Piszesz ze czytales duzo na ten temat . Otoz ja twierdze ze nie . Dlaczego. PO odpaleniu nie mozesz slyszec turbiny bo to jest turbina o stalej geometrii skrzydel i zalacza sie dopiero po ponad 2000 obr/min. No chyba ze zaslepisz egr i koledzy pisza ze wtedy sie zalacza przy1600obr/min. NO a jesli naprawde ja slyszysz to zobacz czy nie jest pekniety przewod na dolocie do turbiny . Chcac usyszec turbine to musisz jechac tam gdzie jest ekran dzwiekoszczelny i wtedy ja uslyszysz. . Blad nr 36 nie ma nic wsoplnego z turbina. Na koniec prosze sprawdzic jeszcze opor czujnika polozenia walu korbowego. . Jeszcze jedno . Zaworu odcinajacego paliwo sie nie czysci Sprawdzsie jego opor ktory ma byc 8 omow. i sprawdza sie czy jest dobra sprezynka i grzybek pod zaworem. Pozdrawiam.

[Gość gand1]

Witam. Przeciez mozna odkrecic ten zawor przelewowy przy natawniku i masz dobre dojscie do zaworu odcinajacego paliwo. Co sie tyczy bledu nr 36 to moze byc nie tylko sam zawor ale tez obwod sterujacy tym zaworem.Przeciez piszesz ze CI odpala .Gasnie dopiero jak wylaczysz zaplon. Tak. Jesli tak to zawor dziala dobrze. Moze przewod przy zaworze sie przetarl i dotyka w czasie jazdy do masy. Trzeba to sprawdzic. Swiece zarowe to sprawdz . Najlepiej wykrecic i do akumulatora i patrzysz jak grzeja. Albo sciagnac listwe i przewod do + akumulatora i do gornej koncowki swiecy i jak zaiskrzy to dobre. albo probnik z zarowka. Najlepiej wykrecic. i sprawdzic.Teraz turbina . Piszesz ze czytales duzo na ten temat . Otoz ja twierdze ze nie . Dlaczego. PO odpaleniu nie mozesz slyszec turbiny bo to jest turbina o stalej geometrii skrzydel i zalacza sie dopiero po ponad 2000 obr/min. No chyba ze zaslepisz egr i koledzy pisza ze wtedy sie zalacza przy1600obr/min. NO a jesli naprawde ja slyszysz to zobacz czy nie jest pekniety przewod na dolocie do turbiny . Chcac usyszec turbine to musisz jechac tam gdzie jest ekran dzwiekoszczelny i wtedy ja uslyszysz. . Blad nr 36 nie ma nic wsoplnego z turbina. Na koniec prosze sprawdzic jeszcze opor czujnika polozenia walu korbowego. . Jeszcze jedno . Zaworu odcinajacego paliwo sie nie czysci Sprawdzsie jego opor ktory ma byc 8 omow. i sprawdza sie czy jest dobra sprezynka i grzybek pod zaworem. Pozdrawiam.

Na poczatek: dzieki za odpowiedz:) a teraz do rzeczy:

Odpala, ale przy odpaleniu cieplego silnika kleby dymu z rury. Obwod jest dobry, przewody sprawdzilem. Napiecie 12V. Rezystancji nie mierzylem, jutro to zrobie. Co nie zmienia faktu, ze cokolwiek bym nie zrobil, tam nie ma dobrego dojscia. Odleglosc pomiedzy zaworem a pompa to jakies 2mm. Scialem klucz flexem i tez nie wszedl. Oczkowego tam nie wloze. Plaski mozna wlozyc tylko z jednej strony. Nie ma za duzo luzu zeby pociagnac, tym bardziej ze jest minimalnie za szeroki (24 mm).

Co do bledu... wiem ze blad 36 nie ma nic wspolnego z turbina, a jednak jest to fakt ze turbine slychac (bardzo delikatnie), oczywiscie podczas jazdy od okolo 2100 -2500 rpm, ale tylko po skasowaniu bledow. Czuc tez ja po mocy. Jezdze tym samochodem od pazdziernika, przejechalem 11k mil i naprawde widac roznice. Sam sie zastanawialem co turbina moze miec wspolnego z bledami wystepujacymi u mnie i szczerze, to nic madrego nie przyszlo mi do glowy. Ale fakt jest faktem. lepiej wyprzedza, i slychac, cichy bo cichy, ale jednak gwizd, najwyrazniej na 3 biegu. Moja zona tez to slyszy, wiec omamow nie mam. Gdy odpalam z zapalonym check engine, o dzwieku, czy mocy nie ma mowy.

Swiecami zajme sie jutro, dzisiaj ten zawor zezarl mi caly dzien. Choc tu mam jedno pytanie: czy swiece zarowe grzeja sie caly czas, czy tylko wtedy, gdy swieci sie kontrolka? Czy gdy przekrecam kluczyk na zimnym silniku, kontrolka gasnie, a ja w dalszym ciagu nie odpalam ( czas na zresetowanie bledow) to czy swiece stygna?

Edytowane 15 Marca 2011 przez Gand1

[and_pec]

Świece grzeją nawet do 300 sekund Za grzanie świec jest odpowiedzialny czujnik temperatury silnika Z kompa wychodzą 2 obwody Jeden na kontrolkę a drugi na świece poprzez przekaźnik.Jeśli twój traktor odpala w kłębach siwego gryzącego dymu to zająłbym się Kątem wtrysku i rozrządem, a jeszcze wcześniej sprawdził sam przekaźnik świec

 

Co do twoich błędów to zająłbym się przewodami i połączeniami pomiędzy ECU a czujnikiem bo błędy te pokazują awarię obwodów a nie samego zespołu. Jakbyś miał walnięty elektrozawór to byś wcale nie odpalił,

 

co do wykręcenia zaworu to tak jak Krzysiek pisze (nie wykręcałem go nigdy) też bym ściągnął zawór przelewowy na nastawniku i próbował odkręcić to kluczem rurkowym jeśli twierdzisz ze na nasadkę nie ma miejsca

 

Co do turbiny to nie widzę żadnego związku jej pracy do występujących błędów Może EGR masz zachlastany nagarami i nie zawsze ci puszcza spaliny na turbinę. W końcu napęd turbo jest właśnie poprzez nie

[krzysiek1958]

Co do grzania swiec zarowych to tak jak zostalo napisane grzeja nawet do 300sec. To wszystko zalezy od temperatury plynu chlodzacego. Grzanie swiec zarowych odbywa sie juz w momencie wlozenia kluczyka do stacyjki.Po przekreceniu kluczyka lampka od swiec zarowych swieci od 1,5 sec do 20 sec w zaleznosci od tego ile tego ile ta temperatura jest nizsza od 75stopni. Widzisz teraz ze jak jest silnik goracy (powyzej 75 stopni) to mozna go odpaliac bez grzania swiec. To jest przed uruchmiwniem silnika. Natomiast po uruchomieniu silnika swiece zarowe sa wlaczone lecz nie dluzej niz 300sec do chwili gdy temp. plynu osiagnie 50stopni. To teraz mozesz sobie odpowiedziec na zadane pytanie dotyczace swiec.

[Gość gand1]

O kluczu rurkowym czy jakimkolwiek innym od plaskiego mozna zapomniec. Tu wlasnie lezy moj problem. Tam nic nie wejdzie, Jednak czytalem na forum ze ktos wymienial ten zawor. Dlatego wlasnie prosze o pomoc - jak tego dokonal?

Co do swiec - dzialaja! dzisiaj odpalilem silnik bez resetowania bledow i odpalil na kontakt. Czyli resetowanie bledow trwalo wystarczajaco dlugo zeby je ochlodzic. Wynika stad ze blad 96 powstal w wyniku nie dzialajacej zarowki - kontrolki swiec zarowych.

Jak wspomnialem, ja tez nie widze zadnego zwiazku, ale jednak to fakt - nie ma bledow jest turbo, sa bledy turbo brak!

Nastepna ciekawostka - bledy sie wlaczaja tylko na cieplym silniku. Odaplilem dzisiaj zimny - lampka sie nie swieci. Jezdze bez bledow, wylaczam samochod, czekam az silnik ostygnie, i moge odpalas i jezdzic dalej. Jednak gdy odpale zanim wystygnie, mam bledy i turbina stoi. Tak wlasciwie to wychodzi teraz juz tylko jeden blad - 36. Przewod do zaworu jest dobry - sprawdzilem.

Czyli problem to zawor. A ja dalej nie wiem jak go odkrecic!

Edytowane 16 Marca 2011 przez Gand1

[krzysiek1958]

Prosze odkrecic ten zawor przelewowy przy nastawniku zeby bylo dojscie z gory. Rowniez wykrec przewody wysokiego cisnienia i wtedy nawet bedzie miejsce na maly klucz do rur. . No jesli nawet wtedy nie odkrecisz to zostaje wyjecie pompy wyjecie pompy.

[hary7]

Ja tylko zasugeruję taką rzecz. Otóż turbina działa raczej prawidłowo u Ciebie ale gdy zapala się check engine to silnik zaczyna pracować w trybie awaryjnym i wtedy jest taki spadek mocy że wydaje Ci się że turbo nie działa. No i jeszcze jedna sprawa. Zaczynam mieć wątpliwości co do tego o który zawór Ci chodzi. No bo jeśli o ten co zamieściłem na zdjęciu to można go wykręcić bez problemu zwykłym kluczem płaskim nr.24 mm (pompa bosch)

Gdyby to nie był kłopot to proszę moderatora o zmniejszenie jakoś tego zdjęcia bo trochę licho się je ogląda.

Edytowane 16 Marca 2011 przez hary7

[Gość gand1]

Ja tylko zasugeruję taką rzecz. Otóż turbina działa raczej prawidłowo u Ciebie ale gdy zapala się check engine to silnik zaczyna pracować w trybie awaryjnym i wtedy jest taki spadek mocy że wydaje Ci się że turbo nie działa. No i jeszcze jedna sprawa. Zaczynam mieć wątpliwości co do tego o który zawór Ci chodzi. No bo jeśli o ten co zamieściłem na zdjęciu to można go wykręcić bez problemu zwykłym kluczem płaskim nr.24 mm (pompa bosch)

Gdyby to nie był kłopot to proszę moderatora o zmniejszenie jakoś tego zdjęcia bo trochę licho się je ogląda.

Dokladnie chodzi o ten zawor. U mnie niestety jest troszke inaczej ustawiony i w zaden sposob nie daje sie odkrecic klucem 24. kupilem nawet nowy klucz ale i tak nie rusza. Chwilowo dalem sobie z tym spokoj, do czasu kupienia nowego zaworu. Bylem jeszcze u dwoch mechanikow, tym razem irlandzkich i zaden z nich rowniez nie ruszyl. Jednak co do jednego byli zgodni... da sie odkrecic, ale niszczac zawor. A tak to i ja potrafie.

Jeszcze nie wiem czy zawor bede kupowal tu czy w Polsce, wszystko zalezy od ceny. Porobie zdjecia przy wymianie i zamieszcze je tutaj. Dzieki wszystkim za sugestie. Chwilowo temat usypiam do czasu wymiany.

[krzysiek1958]

Nowy zawor odcinajacy paliwo kosztuje 210zl. A tak przy okazji masz pompe Boscha czy Zexel. Do boscha tyle kosztuje .

 

Numer boschowski pompy wtryskowej to 0460 404 965.

[Gość gand1]

Nowy zawor odcinajacy paliwo kosztuje 210zl. A tak przy okazji masz pompe Boscha czy Zexel. Do boscha tyle kosztuje .

 

Numer boschowski pompy wtryskowej to 0460 404 965.

Mam pompe Boscha. Numeru nie widzialem, ale na pompie jest napis: "Bosch".

Tutejszej ceny jeszcze nie znam - dzisiaj Dzien sw. Patryka - narodowe swieto i do poniedzialku sklepy beda zamkniete:(. Jak tylko sie dowiem napisze.

Dzieki za info:)

[hary7]

Gand a tak konkretnie to nie jesteś w stanie klucza założyć na sześciokąt zaworu bo...? Przeszkadzają Ci w tym przewody wysokiego ciśnienia? Bo sam zawór to dosyć daleko jest od korpusu pompy i tu raczej nie widzę problemu z założeniem klucza. A jeśli kłopot sprawiają Ci przewody wysokiego ciśnienia to utnij niepotrzebną część klucza tak aby klucz jako całość nie był dłuższy niż 8 cm i wtedy jak założysz klucz na zawór to z wyczuciem pukaj młotkiem (nie mniejszym niż 500gram ; im większy młotek tym większą ma siłę bezwładności (ale bez przesady)i łatwiej precyzyjnie pukać) w koniec klucza i powinno się odkręcić.

Edytowane 17 Marca 2011 przez hary7

[RAAAD]

Mam pytanko jesli chodzi o pompe paliwowa.

Kiedyś koledzy wspominali że w pompie sa jakies 2 malutkie sitka.I mozna je wymienic lub wyczyscic.

Ktos mial ten problem w terano czy jakims wiekszym, dieslu. I w ten sposob nie wyskakuje mu bląd 18.

Kolego co zakladal temat ma rysunki.Ten drugi jest bardziej widoczny i widac pompe.

Znajduje sie on gdzies przy tych przewodach 4 co widac ,chyba ze w innym miejscu widocznym na rysunku.

Chyba ze ktos wrzuci zdj gdzie sie znajduja te sitka.

Jesli takowe sa.Pytalem sie pompiarza to mowil ze nie ma. A moge powiedziec ze jest dobry.

 

Mam swoja nyske wyregulowane itp .

Fakt że demontowalem zbiornik paliwa bo mialem badziewiacka rope.Wlalem czysta z dobrego cpn i od razu lepiej ciągnal.

A teraz po regulacji przez komputer dawki paliwa,kata wtrysku czuje za mam TurboDiesla .

Bo wczesniej mialem duzego mula jezdzil bo jezdzil.

Teraz jestem zadowolony z tej primerki.

Fakt zainwestowalem troche kasy ale wrto bylo !!!

Bo na wszystko trzeba czasu i kasy.

Edytowane 17 Marca 2011 przez RAAAD

[Gość gand1]

Gand a tak konkretnie to nie jesteś w stanie klucza założyć na sześciokąt zaworu bo...? Przeszkadzają Ci w tym przewody wysokiego ciśnienia? Bo sam zawór to dosyć daleko jest od korpusu pompy i tu raczej nie widzę problemu z założeniem klucza. A jeśli kłopot sprawiają Ci przewody wysokiego ciśnienia to utnij niepotrzebną część klucza tak aby klucz jako całość nie był dłuższy niż 8 cm i wtedy jak założysz klucz na zawór to z wyczuciem pukaj młotkiem (nie mniejszym niż 500gram ; im większy młotek tym większą ma siłę bezwładności (ale bez przesady)i łatwiej precyzyjnie pukać) w koniec klucza i powinno się odkręcić.

Zawor ma tak ulozona srube szesciokatna ze klucz 24, ktory jak pisalem wczesniej jest troszke za duzy po zalozeniu nie ma juz miejsca ruchu. Choc mysle ze gdyby nawet bylo troszke miejsca to i tak by sie obkrecil na lbie. Ale dzieki Tobie wpadlem na nowy pomysl: rozpiluje klucz 23, lub 7/8 cala do odpowiedniej wartosci i wtedy miejsca powinno wystarczyc.

[krzysiek1958]

Raad ale on nie ma bledu nr 18 tylko nr 36 i dlatego chce odkrecic ten zawor. U mnie w primerce byl taki przypadek ze wyskoczyl check i po diagnozie wywalilo 36. Odpalal i gasl. Dziwne bo nie powinien gdyz po odkreceniu zaworu okazalo sie ze nie ma grzybka i sprezynki . Po wynianie tych czesci z innego zaworu blad zniknal. Teraz te sitka. Jedno masz na zdjeciu od zaworu kata wtrysku. Zdjecie udostepnil Maciek 90. Trzeba mu za to podziekowac. Drugie to odkrec srube od krocca co dochodzi do pompy przewodem od filtra paliwa . Tam znajdziesz

[RAAAD]

Troche małe zdj.ale dzieki za odp.

Wiem ze to moze nie do tematu.Ja mam ten 18 błąd i dlatego pytam .Ktos wspominal ze czasmi te sitka moga być zasyfione i to moze byc przyczyna błedu.Jak ktos mial na forum przy innym modelu nismo. Dlatego pytalem.

[krzysiek1958]

Raad mial tak gosciu z terrano2 TDi . Pisal ze wyczyscil to sitko pzy kroccu i blad mu znikl.Chociaz to nie na TEMAT to albo wyczyscisz swoj ,albo z vw golf3 silnik 1Z po przelutowaniiu wtyczki i ustawieniu dawki. Czesc.

[and_pec]

Krzysiek się zapędził i zapomniał dodać, że chodzi o nastawnik HDK z silnika 1Z a nie sitko

Temat błędu i czyszczenia/podmieniania nastawnika jest dość obszernie rozwinięty w temacie o gaśnięciu po szybkim puszczeniu pedału gazu. Skrót znajduje się w FAQ dla cd20t, a FAQ w tematach głównych Primery od P10 do P11.144 (tak na wszelki wypadek podaję jakby ktoś nie wiedział )

[Maciek90]

moze wrzuce dokladniejsze zdjecie tego zaworu czasu kata wtrysku