[P10] zawieszenie

[Gość shoppratsch]

Witam,

nadeszła wiosna, więc zaczałem myślec na poważnie o wymianie przedniego zawieszenia. Ostatnio było robione podobno 2 lata temu więc najwyzszy czas.

Ponieważ jestem posiadaczem Nissana dopiero od roku nie znam go jeszcze na tyle, zeby samemu isc do sklepu i kupic cześci.

Proszę o podpowiedzi, co trzeba wymienić w przednim zawieszeniu i ile to kosztuje.?

 

Dzięki

 

Nissan P10 dSLX 1991

Edytowane 22 Marca 2011 przez shoppratsch

[DINO]

a dlaczego chcesz coś wymieniać??

[Gość Tofu]

a dlaczego chcesz coś wymieniać??

przecież kolega pisze że wiosna idzie i chce coś porobić w autku ...

 

a tak na poważnie

 

to możesz zobaczyć jak ściągniesz koło czy łącznik stabilizatora jest ok czy górny wahacz wybity ale najpierw jedz na szarpaki niech Ci sprawdzą i powiedzą co do wymiany ,,...

[Gość shoppratsch]

No własnie - wiosna to najlepszy czas, później mam z głowy i korzystam z lata.

Jesli chodzi o wachacz i gumy - to juz skrzypia nieprzyjemnie, więc tutaj można strzelać w ciemno według "ekspertów" od nissanów i od razu poddac wymianie.

Jednak faktem jest, że najlepiej chyba będzie na szarpakach sprawdzić co mu potrzeba, bo być może jestem tylko przewrażliwiony Za razem lepiej wymienić kilka podzespołów, niż bawić się na raty.

 

Pzdr.

[DINO]

przecież kolega pisze że wiosna idzie i chce coś porobić w autku ...

 

 

no widzisz a ja myślałem, że wiosna to to czego innego służy oj cały czas się człowiek uczy

[krzysiek1958]

Witam. Nie wdajac sie w szczegoly czy trzeba czy nie trzeba wymieniac za tuleje wahacza , sworznie wahacza , laczniki stabilizatora i gumy stabilizatora ,wahacze gorne (wszystkie czesci ze sredniej polki ) zaplacilem po lekkim rabacie 510zl. Oczywiscie dwa kola. Juz czuc wiosne.

[Gość Jacu_21]

To i ja napiszę, za same wahacze przednie górne zapłaciłem 440zł ;0 do tego sworznie wahaczy i te inne duperele wyszła już ładna sumka.

 

Mam takie pytanko, na amorkach mam popękaną tą gumę osłaniającą chyba ;p (właściwie jest już równo dojechana) ale amorki są w dobrym stanie przód ok 70% tył ok 55% da się wymienić same te gumy czy muszę zmieniać amorki? Czy w ogóle zostawić to tak jak jest i dopiero później z amorkami wymienić?

[nice-wawa]

Można same osłony wymienić ale żeby się opłacało to musiał byś to sam zrobić razem z amorkami . Mechanik policzy tyle samo jak za wymianę amortyzatora .

[Maciek90]

Ja mam takie pytanie: Czy jezeli puka z przodu na niewielkich dziurach to jest to stabilizator?

Ostatnio bije mi kolo od 110 do 130km/h. Wczoraj robilem przeglad przedniego zawieszenia i zobaczylem ze stabilizatory maja pekniete gumy, na dodatek prawe kolo ma lekki luz (mowa o kole przykreconym) i wyglada tak jakkby stabilizator byl odpowiedzialny za ten luz, czy to jest cos innego i szukac dalej. Stabilizatory oczywiscie wymienie niedlugo oba, bo sa w okropnym stanie. A i propo tego bijacego kola to kolo jest wywazone nie raz juz bylem tyle ze sie rusza!

Edytowane 23 Marca 2011 przez Maciek90

[nice-wawa]

Jak się koło rusza to znaczy że masz gdzieś luz najczęściej w primerach wina luzu na kołach są górne wahacze, łożyska kół i łożysko zwrotnicy .

Stabilizator nie ma wpływu na luz w kole

Gumy stabilizatora może nie są pęknięte tylko ktoś montując przeciął je żeby zaoszczędzić sobie roboty przy wymianie .

Edytowane 23 Marca 2011 przez nice-wawa

[Maciek90]

Polskie drogi . Jednak to wachacz gorny prawy. Postaram sie go zregenerowac wedlug instrukcji na forum, a czy nie przestawi mi sie zbieznosc jak go wyjme?

 

Ale luz przyznam ze niezly bo az kolo bije przy wyzszych predkosciach.

[DINO]

, a czy nie przestawi mi sie zbieznosc jak go wyjme?

 

 

nie

[Maciek90]

No i klops Wyjalem wachacz do regeneracji i okazalo sie ze on jest pekniety! Co z tym zrobic? Chyba w gre wchodzi tylko nowy.

http://img197.imageshack.us/i/24032011135.jpg/

[DINO]

nowy

[paweleknowakowski]

znam takich (jednego nawet całkiem dobrze) co by go pospawali , ale kup nowy i zapomnij o sprawie. są teraz takie na łożyskach po 100PLN i podobno całkiem niezłe.

[Maciek90]

wahacz wymienilem ale kolo dalej ma luzy . Powiedzcie jak by sie skonczyla jazda z takim wahaczem>? I czy ktos mial taki przypadek? Ostatnio wpadlem w mocno dziure myslalem ze kolo urwalem i to pewnie wtedy peklo, a co do tego luzu na kole to jak spr. lozysko zwrotnicy? Nie jestem obeznany w zawieszeniu primery.

[Gość SinNameOn]

podnieść auto, złapać kolo na godz. 12 i 6 i potrzepać. Jak lata to luzy są. U mnie latało pojechałem więc na stację diagnostyczną i tam dokładnie zobaczyłem luzy na zwrotnicach i dolnych sworzniach. Co ciekawe gość na stacji diagnostycznej nie wziął grosza za diagnozę

[Maciek90]

No jak biore tak kolo to sie telepie, myslalem ze polos nie dokrecona ale jednak jest dokrecona. Nic nie wyje nic nie huczy tylko puka. Wymienilem jeden wahacz na nowy drugi zregenerowalem i dalej puka. Pozostaly jeszcze stabilizatory.

[nice-wawa]

To możesz mieć jeszcze luz na łożysku zwrotnicy , który może też pukać .

Edytowane 25 Marca 2011 przez nice-wawa

[Maciek90]

a gdzie mozna dostac takie lozyska za przystepna cene? W inter carsie 70zl to dobra cena?

 

Co ciekawe to z tym luzem jezdze juz rok czasu, na przegladzie bez problemu przeszedlem a bardzo dokladnie sprawdzal. Czy ten luz moze byc powodem bicia kola tak jak pisalem wyzej?

 

I jak szarpie kierownica lekko, to slychac mocne pukanie w tym kole.

 

a moglibyscie podac mi wymiary tego lozyska? U mnie w domu poniewieraja sie podobne tylko nie wiem czy podpasuja.

 

Wymiary juz znam znalazlem stary temat i tam pisalo ze :

Łożyska zwrotnicy - Primera P11

 

Górne:

średnica zew.: 40mm, wew.: 17mm, grubość: 12mm

Dolne:

średnica zew.: 58mm, wew.:28mm, grubość: 16mm

Simering:

średnica zew.: 58mm, wew.:46mm, grubość: 7mm

 

*są to łozyska kulkowe w osłonie wieńca kulek

Nr katalogowe:

łozysko male(górne) - SKF 6203-2RS1

lożysko duze - SKF 62/28-2RS

W poniedzialek zakupie te lozyska, bo mam taki luz w prawym kole, ze jak wjede w dziure to jakkby sie kola rozsuwaly, poprostu jakos nie pewnie sie prowadzi.

[nice-wawa]

Jak będziesz kupował łożyska to postaraj się kupić lepszej jakości niż te z inter-cars made in china .

Edytowane 26 Marca 2011 przez nice-wawa

[Maciek90]

Jednak lozysk nie kupilem. To 6203 mialem w domu nowe, a to duze to juz problem, dzwonilem na jaktorowska w Warszawie i za takie lozysko chca 60zl . Nie wiecie gdzie mozna dostac takie lozysko w warszawie w okolicach warszawy za jakas ludzka cene. Jak nie znajde to kupie to w inter carsie, bo mam taki luz ze nie da sie z tym jezdzic. Jak wjade w jakas nierownosc to ucieka. Luz jest bardzo duzy.

 

A takie lozysko tam wejdzie? Niby wymiary te same.

 

 

http://allegro.pl/lozysko-lozyska-cx-62-28-motory-quady-samochody-i1522041992.html

 

I tutaj maja to lozysko, znalazlem w tej rozpisce, a cena przystepna.

 

http://allegro.pl/lozyska-lozysko-flt-snr-fag-nachi-twb-tps-1-i1538910266.html

Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez Maciek90

[krzysiek1958]

To pierwsze lozysko bedzie sie nadawac. Tylko zapytaj sie czy ono jest obustronnie kryte.Musi byc obustronnie kryte. CX przed oznaczeniem lozyska oznacza ze jest to lozysko firmy CX. To drugie nie . Za male wymiary.

[Maciek90]

Co do tej pierwszej aukcji to strach brac, bo sprzedajacy ma duzo negatywow, kto wie co on przysle, co do tej drugiej to napisalem mu maila czy posiada takie, bo tam nizej pisze ze mial takie w sprzedazy.