Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] - rdza


Gość sigur
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jak wygląda u Was problemy z rdzą w N16? U mnie kiepsko jest na przedniej belce i wyszło jeszcze kilka skrobków miedzy innymi na słupku przednim, tylnej klapie przy spryskiwaczu tylnej szyby. Z góry dziękuje za komentarze.

Pozdrawiam

Edytowane przez sigur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jak wygląda u Was problemy z rdzą w N16? U mnie kiepsko jest na przedniej belce i wyszło jeszcze kilka skrobków miedzy innymi na słupku przednim, tylnej klapie przy spryskiwaczu tylnej szyby. Z góry dziękuje za komentarze.

Pozdrawiam

Chodzi ci o belkę pasa przedniego? W n16 to standard. Ja w swojej 7letniej almerce już wymieniałem belkę bo przegniła. Jeśli się da to niech ci blacharz załata bo zamienniki są marnej jakości. Dodatkwo konserwacja grubą warstwą baranka. A rdzewieje dlatego że nie ma żadnej osłony i cały syf (sól) z ulicy leci na belkę. Jeszcze lubi rdzewieć tylna klapa ja już nam purchla przy szybie i mam zamiar się za to wziąć jak się zrobi ciepło. Generalnie almera i rdza idą w parze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oddawałem swoją Almerę Rodzicom, to miała tylko maleńki purchelek na tylnej klapie tuż pod szybą z lewej strony. Poza tym nic. Belka wyglądała dobrze.

Na chwilę obecną, z tego co wiem, nic się w tym temacie na szczęście nie zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ta rdza to chyba typówka dla nissanów bo u mnie np.gnije już dość mocno lewy przedni słupek w sunnym z 94r. ale też mam almerkę z 02r. i widać wyraźnie początki rdzy w tym samym miejscu tylko trzeba odciągnąć uszczelkę drzwi bo jest niby lepsza od tych starszych ale rdzewieje tak samo pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krawędzie klapy tylnej u dołu, wokół dyszy spryskiwacza tylnej szyby. Belka pod chłodnicą, Gniazda amortyzatorów, głównie po stronie pasażera, zgrzewy wzdłuż drzwi pod progami, pod barankiem na spawie, nadkola tylne tuż przy tylnych drzwiach. Najgorzej wygląda belka pod chłodnicą i tak jak piszą inni to standard. Pozostałe to bardziej ogniska rdzy. Sprawdzane dokładnie, nic poważnego, pucuje na bieżąco. Dach mam w porządku i przy szybach też. Dłużej niż dwa lata nie radzę zwlekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie i komentarze. Tak jak przypuszczałem to problem tego auta. Moje jest z 2001. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Leje benzyne i zmieniam olej.Nic wiecej. Poza tymi skrobkami oczywiście. Dodam jeszcze,że rzeczywiście - belka przednia to największy problem jeśli chodzi o rdze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne ma to znaczenie z jakiego okresu jest Alma Jak szukałem dupowoza żonie to wszystkie te sprzed liftu miały właśnie zgniłe belki, klapy przy spryskiwaczu i kielichy z przodu

Moja jest z 2004 i żadnych ognisk korozji po za wydechami (główne długa rura ) to nie ma. Alma przyjechała z Belgii i była w Polsce garażowana, oraz wszystko w niej było robione na czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorodowana całkowicie była tylko belka - wymieniłem na nową.

Ogniska u mnie to obwódka tylnego spryskiwacza, na prawo pod szybą tylnej klapy, drzwi przednie od dołu wewnętrzna strona, nad szybami drzwi przednich w okolicach tych czarnych nakładek i miejsce najbardziej zastanawiające to kawałek nad zawiasami drzwi pasażera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorodowana całkowicie była tylko belka - wymieniłem na nową.

Ogniska u mnie to obwódka tylnego spryskiwacza, na prawo pod szybą tylnej klapy, drzwi przednie od dołu wewnętrzna strona, nad szybami drzwi przednich w okolicach tych czarnych nakładek i miejsce najbardziej zastanawiające to kawałek nad zawiasami drzwi pasażera.

 

No to Jasio u mnie jest identycznie. obówdka spryskiwacza i przy tych nakładkach na drzwiach. parchy coraz wieksze. poza tym belka oczywiscie.. tez czeka mnie wymiana.. pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie almerka z 2000r, na razie na szczescie ani sladu rdzy po za lekko podgnila belka zderzaka. Ale na razie nie bede tego robil, jak wolny czas znajde to zakonserwuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

u mnie tylna klapa wokol szyby i ogolnie na klapie, porzedni wlasciciel robil dach, bo przy przedniej szybie puchla, pod uszczelka na przednich lewych drzwiach widzialem malenka rdzeweke, ale w poprzedniej Almie mialem to samo. Autko rok 2004. Ale powiem Wam szczerze ogladalem mazdy 323(2001-2003) i maja o wiele wiekszy problem z rdza, krawedzie dzrwi, nadkola i to nawet w autkach bezwypadkowych!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie rdza była na: klapie tylnej na dole szyby, pod uszczelką bagażnika obok części zamka, po obu stronach na nadkolach przy rancie drzwi tył, przy miejscu mocowania nadkola przedniego po stronie kierowcy w okolicach zawiasów drzwi, na poprzecznicy w okolicach czujnika temperatury i po bokach w miejscach mocowania, od spodu w miejscach wszelkich zgrzewów, na belce tylnej, na wahaczach, na amortyzatorach, w okolicach mocowania McP od spodu na kielichach oraz od góry w miejscach łączenia się z pozostałymi elementami konstrukcji, z tyłu na progach gdzie jest miejsce na "lewarek" i miejsce do podnoszenia dużym podnośnikiem warsztatowym, z przodu na podłodze w okolicach początku progów, w miejscach gdzie podkładamy lewarek z przodu, w miejscach gdzie są na stałe uszy do holowania pojazdu - zarówno z przodu jak i z tyłu, na belce pod chłodnicą, na misce olejowej pojawia się korozja, na koniec dość mocno korodują "opaski" trzymające bak w miejscach gdzie przymocowane są do karoserii, to samo uchwyty linki od ręcznego. Jako ciekawostka, na kolorze KL0 czyli srebrnym metallic korodują nawet opiłki metalu w lakierze, np. na zderzakach, powodując powstawanie brązowych kropeczek.

 

Szczególną uwagę zwrócić należy na półosie pod gumowo-metalowymi tłumikami drgań, wchodzi pod nie woda po czym półoś koroduje i ukręca się co powoduje rozkraczenie się na środku drogi ponieważ półosie utwardzane są powierzchniowo (to też przerabiałem - w sensie urwaną półoś - jakby ktoś pytał), ostatnio też pękła mi skorodowana sprężyna McP od strony kierowcy.

 

W zasadzie to chyba szybciej by było jakbym wypisał gdzie rdzy nie ma...

 

Auto mam od nowości. HB 5D 2001r

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość GumisToFajnyMis11

Sporo osób widzę miało problem z belką przednią, ja obecnie mam, samochód kupiłem bardzo niedawno, teraz zauważyłem, że jest z nią nie wesoło, chcę wymienić. Sporo z tym kłopotów? Trudno coś takiego zdobyć? Możecie mi podać szacunkowo ile to będzie kosztowało? :)

Szczególnie proszę o odpowiedź kogoś, kto już to zrobił ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

u mnie było ognisko dośc spore na prawym błotniku z przodu, coś tam nad przednią szybą, przy drzwiach pasażera i beleczka między szybami w tylnych lewych drzwiach. Niestety po zerwaniu gumy z tylnego błotnika (takie to badziewie chyba od nadkoli?) bo ogólnie się za głowę złapałem. Purchle są, ale niestety też już rudo;/ trzeba będzie się pobawić niestety :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo osób widzę miało problem z belką przednią, ja obecnie mam, samochód kupiłem bardzo niedawno, teraz zauważyłem, że jest z nią nie wesoło, chcę wymienić. Sporo z tym kłopotów? Trudno coś takiego zdobyć? Możecie mi podać szacunkowo ile to będzie kosztowało? :)

Szczególnie proszę o odpowiedź kogoś, kto już to zrobił ;p

Jak masz talent w rękach to w dwa dni zrobisz. Belkę zamów w sklepie motoryzacyjnym koszt ok 105 zł. A jak to zrobić to przejrzyj forum było dokładnie opisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polikwidowałem przez 2 tyg ogniska, które opisywałem w temacie. Prawe całe drzwi a przy lewych tylko zaprawka z cieniowaniem. To samo przy tylnym spryskiwaczu, tyle, że tu zrobiłem twarde odcięcie i trochę widać przejście. Ogólnie ze srebrem jest dużo babraniny, ale samo lakierowanie dość mi się spodobało. Sprzęt i warunki słabe, ale radocha niesamowita. Robisz wszystko od początku do końca więc masz największy wkład z możliwych. Pistolet za 100 zł sprężarka i można się bawić w zaprawki. Co do malowania całych elementów to już trochę powietrza za mało. Mam chrapkę na taką dwutłokową z silnikiem 2.2 KW i baniakiem 100 l. To już wystarczy na początek + jakiś lepszy pistolet. Najgorsze wżery były przy drzwiach w miejscu tej nakładki plastykowej. Od groma czasu i energii to kosztowało. Chyba przekwalifikuję się z programisty na lakiernika :shifty: w niedalekiej przyszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

witam

w tym roku mam jeszcze wiekszy purchel rdzy na tylniej klapie (w sumie mam w dwóch miejscach rdze pod oknem). tak sie zastanawiam czy robic u blachcarza zaprawki i malowac czy kupić uzywana klape w tym kolorze bez uszkodzen. czy orientujecie sie ile kosztuje zaprawka i malowanie u lakiernika? a jakbym sie zdecydowal na zakup klapy to ile kosztuje wymiana klapy? prosze o porade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rdzą nie powinno być dużych kłopotów, jeżeli w porę zauważymy czy to odprysk czy też lekkie ślady rdzy - zawsze czyszczę dokładnie, a potem pastą do konserwacji lakierów castrol (chociaż rok temu kupiłem lepszą (koszt trochę ponad 100 zł), ale teraz nie pamiętam jej nazwy, mam ją w garażu i jak ktoś chce to podam jej nazwę) pastujemy, nastepnie powtarzamy w zimie raz ma miesiąc lub rzadziej, ale tylko tam gdzie mamy odpryski czy też lekką rdzę.

Oczywiście przed zimą pastujemy ręcznie cały samochód - nie żadne pasty w płynie czy inne wynalazki.

 

Potem omijamy szczególnie myjnie bezdotykowe (chyba, że tylko płuczemy samą wodą), takie myjnie są bdb, jak chcemy umyć auto po zimie.

A najlepiej myjemy sami i nie gąbką (gdzie w większości myjni ręcznych jest wiecej ziaren piachu niż gąbki), a zwykłą szczotką do mycia aut.

Czasem w zimie nie myje aut przez ponad 2 mce, jak pogoda nie służy.

I dzięki tym prostym zabiegom, każdy mój samochód ma lakier jak nowy.

 

I tak moja Almera N16 - 2001 rok, która miała malowaną w drugim jej roku życia tylną klapę (zazwyczaj rdza wychodzi najdalej po trzech latach, a przeciętnie w drugim roku), a u mnie nie ma grama rdzy jak i w całym samochodzie.

 

Dodam, że po malowaniu tylnej klapy w 2003 roku miałem niczym nie zabezpieczone miejsce (czytaj goła blacha) pod spryskiwaczem i nadal nie mam tam rdzy, a miejsce służy wilgoci - a wystarczy raz na jakiś czas "smarnąć" pastą konserwującą lakier ( nawet nie chce mi się robić zaprawek :P ).

 

Dużo się rozpisałem, ale te czynności zajmują kilka minut.

 

Stosuję to w każdym aucie, oczywiście jak rdza bardzo wżarła się w metal to tylko znacznie spowalniamy korozję,

 

Pozdr.

System,

Edytowane przez System
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...