Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zmiana silnika z 1.8 na 2.0


Gość helodor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych Kolegów :rolleyes:

Ponieważ chodzi mi po głowie tino w benzynce mam pytanie czy ktoś z Was orientuje się czy jest możliwa bezproblemowa zamiana silnika 1.8 na 2.0? Chcę mieć 2.0 ale w manualu, a ten silnik wystepował tylko ze skrzynią CVT. Ciekawi mnie też co byloby łatwiejsze i tańsze: zamiana 1.8 na 2.0, czy zamiana skrzyni w 2.0 na manualną? Może ktoś ma jakieś doświadczenia lub interesował sie takim tematem? Będę niezmienie wdzięczny...

pzdr

helodor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedział bym w skrócie - daruj sobie nie warto. Gdzieś kiedyś na forum czytałem takie rozważania na temat tego silnika i Primerki P11.144. Zbyt wiele rzeczy nie pasuje żeby się to opłaciło jeśli wogóle by się udało. Trzeba pamiętać że silnik to nie wszystko trzeba to jakoś zespolić z resztą mechanizmów + elektryka. To są zgoła odmienne silniki SR20 (chyba 3 odmiany 130,140,150 kM) "stary" sprawdzony lubiący, LPG, podkręcanie silnik 2,0 oraz 1,8QG a także 1,6QG (ale chyba tylko w Primerkach taki był).Nowoczesne jednostki, spełniające wyższe normy Euro z "własną" diagnostyką - ale też delikatniejsze, mające swoje bolączki (czasami łykanie olejku)itp. Nie chcę się mądrzyć nie jestem mechanikiem ale tak jak piszę czytałe trochę o tym bo moim cele była Primerka P11.144 a nie Tinka i troszkę się zagłębiałem w temat. Jeśli szukasz czegoś z kopytkiem to inny Vanik albo np właśnie Primerka 2,0 - chociaż teraz trzeba chyba mocniej uważać i nie pchać się w autka poniżej Euro3 bo mogą nas wkrótce dojechać jakimś podatkiem "Eco" :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak podejrzewałem, że to za bardzo problematyczne.

Problem w tym, że potrzebuje auta dla małżonki, która ma takie wymagania:

1. musi byc wysoki (teraz ujeżdża wagona r+ i niskiego juz nie chce)

2. musi miec kopytko

3. benzynka, bo większość po mieście - poza tym diesle bardziej problematyczne

4. nie może być za duży (duże vany odpadają), ale jednocześnie na tyle przestronny i ze sporym bagaznikiem, zeby spokojnie zapakować się na wakacje i 1-2 w miesiącu trasa 400 km. Ten warunek jest bardziej mój, bo zamieniam moja P11 kombi na dostawczaka i zostajemy bez auta rodzinnego.

5. cena do 20 tys.

 

I te wszystkie warunki spełniłaby almera tino 2.0 w manualu (1.8 raczej za słaby i szlag by mnie trafił gdyby brał olej - a ryzyko podobno spore). No ale jak na złość takiej wersji nie produkowali... :(

 

Dziekuję Kolegom za pomoc :rolleyes:

 

pzdr

 

helodor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli 1.8 za slaby to 2.0 pewnie tez. To tylko 20KM roznicy. Zalezy co rozumiesz pod pojeciem kopytko bo wyscigowka to zadna ale 1.8 pracuje calkiem przyzwoicie i nie jest zawalidroga. U mnie 311.000km przebiegu i nie bierze grama oleju, z 4-os. Rodzinka z boksem na dachu i przyczepa z lodka mozna spokojnie podrozowac po trasie 120km/h i silnik sie nie meczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...