Kogucik Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Niedawno kupiłem sobie primerkę od znajomego ze spaczonym poczuciem "tuningu" fakt, dbał o auto jak tylko mógł ale "spaczył" autko naklejką na wlew paliwa "ala przynitowana blacha" jakich pełno, dla mnie to typowa wieś i chciałem kupić nową klapkę bo owej "kupy" nie można odkleić, dla pewności chciałem się zapytać czy to ten sam kolor, bo w dokumentach nie znalazłem oznaczenia koloru a pod klapką jest nie czytelne, na pierwszy rzut oka wygląda tak samo, aczkolwiek nie wiem czy nie było kilka odcieni tego samego koloru, jak to miało miejsca w np vectrach.. http://allegro.pl/nissan-primera-p10-2-0-90-klapka-wlewu-paliwa-baku-i1517368744.html owa klapka zdjęcie primerki Z góry dzięki za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamilo_TD Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2011 Wydaje mi się że szanse na to że trafisz ten sam kolor jest minimalna a każdego kodu jest po 6-8 odcieni które dobiera się na oko wiec raczej nie dostaniesz bez lakierowania... To mały element to dobierz sobie puszkę sprayu, podkład i bezbarwny i sam pomaluj jak wiesz jak to zrobic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarcoon Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Z tego co widzę to będziesz jeszcze musiał wywalić tą siatkę ogrodzeniową z przedniego wlotu powietrza i te śmieszne świecące paski zwane "światłami dziennymi" żeby doprowadzić ten samochód do stanu oryginalnego. Ja kiedyś w poprzednim samochodzie też miałem naklejone to g..wno na klapce od wlewu ale jakoś udało mi się to odkleić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekS25 Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Z tego co widzę to będziesz jeszcze musiał wywalić tą siatkę ogrodzeniową z przedniego wlotu powietrza i te śmieszne świecące paski zwane "światłami dziennymi" żeby doprowadzić ten samochód do stanu oryginalnego. Ja kiedyś w poprzednim samochodzie też miałem naklejone to g..wno na klapce od wlewu ale jakoś udało mi się to odkleić. Tego siatexa w grillu bym pomalował na czarno lub w kolorze nadwozia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kogucik Opublikowano 7 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2011 szczerze to ten siatex nawet mi sie podoba, bo odroznia sie od innych, i w rzeczywistosci wyglada znacznie lepiej, te swiatelka choinkowe niestety musza zostac, jakis barbarzynca wywalil dziury w zderzaku na nie, takze chyba lepiej jezdzic z nimi niz z 2 dziurami ;/ a kupowanie zderzaka troche mija sie z celem, klapke juz zamowilem, zobaczymy, najwyzej bede malowac no i zegary z obrotkiem rowniez, moze montowal ktos je u siebie, z tego co szukalem na forum jest ze kabelek musi byc najprawdopodobniej pociagniety z cewki, tylko ktory? gdzie go wpiac, w jaki pin itd, ma ktos moze jakies linki? z gory dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yarcoon Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 [ te swiatelka choinkowe niestety musza zostac, jakis barbarzynca wywalil dziury w zderzaku na nie, takze chyba lepiej jezdzic z nimi niz z 2 dziurami ;/ a kupowanie zderzaka troche mija sie z celem, To może chociaż je zamalować na czarno albo przykryć czymś i odłączyć żeby nie świeciły. Jaka to głupota żeby niszczyć zderzak po to żeby wsadzić tam te badziewne światełka. Wczoraj widziałem "tunera" starego audi 80, który wsadził sobie te świecące paski w gril po obu stronach znaczka audi - no tragedia i śmiech na sali czego to ludzie nie wymyślą. Na twoim miejscu chyba wolałbym jeździć z dziurami w zderzaku lub spróbować je jakoś zakamuflować niż jeździć z tymi światełkami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kogucik Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 na razie niech sobie beda, zobacze pozniej na co mi fundusze pozwola. Poczytalem jeszcze troche na temat tych zegarow z obrotomierzem, czesc opinii jest ze trzeba puszczac jakis labelek z aparatu zaplonowego/cewki, a znowuz inne sa na "plug & play" czyli podlaczam wszystko co jest i normalnie działa, mam werske glx kupione w polskim salonie, czyli 4x el szyby, wspoma, bez el. lusterek, klimy itd. czyli jak to w koncu z tymi zegarami jest? jak rozbieralem boczek to wiazke pod el. lusterka tam normalnie znalazlem, czyli jest szansa na to ze do zegarow tez jest odpowiednia pociagnieta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.