Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Alma wycena


Gość KOLBER
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

planuję sprzedać moją Almerą n16 z 2002 roku. Może wiecie po ile schodzią takie almy ?? Za ile mógłbym realnie sprzedać ? i nie odsyłajcie mnie do allegro czy ebaya bo to nie ma sensu. Można kupić szmelc z pseudo przebiegiem 80k km za 10 000zł albo auto z 250k za 16 tys zł.

Więc jest tak:

Rok produkcji 2002, kupiona w polskim salonie (do dzisiaj jeden właściciel)- stan bdb (nie jest nowy wiec nie powiem ze igła w każdym razie doinwestowany)

Silnik: 1,8 naturalnie bierze olej :)

Przebieg 139 000

Bezywpadkowy, mam na wszystkie serwisy dokumenty, na aluminoowych felgach org., klima, immobilajzer, radio wbudowane... i chyba tyle.

Jak myślicie ile jest realnie warte takie auto??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dobre auto trzeba niestety zapłacić więc wyceniaj na ile uważasz, jesteś pierwszym właścicielem, masz wszystkie papiery - za przysłowiowe grosze go nie sprzedasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu nie, są jeszcze ludzie, którzy chcąc kupić auto pierw wchodzą na fora i o nich troszę czytają. Ja przed zakupem Almery posiedziałem tutaj trochę, no i na forum Mazdy też :whistle:

Przebiegi też są do udowodnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

jeśli chodzi o przebiegi: nie każdy musi spedzać w swoim aucie 3/4 dnia i w 9 lat nakrecić 250 tys km :P Inną kwestią jest fakt, że cwaniaczków u nas nie brak toteż nikt nikomu nie ufa... Ostatnio poszukuje od dłuższego czasu auta które nie było by "przycwaniakowane" i pragnę zauważyć że jest to nielada wyzwanie. A jak dodam że poszukuje bmw e46 to zawsze pojawia się ten charakterystyczny uśmieszek :lol: i hasło powodzenia. No cóż mają jednak racje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale warto szukac. Moj brat ostatnio sprzedal e 46 2004r 2.0d 150km w bardzo dobrym stanie i to za relatywnie mala kase bo na mus potrzebował. Ale faktycznie e46 w dobrym stanie i przedewszystkim nie bite ciezko znalesc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomogę Konstruktor - ja też mam 1,8tyle że w Tince i nie bierze psssss :shiftyninja: żeby nie zapeszyć - leję tak jak pierwszy właściciel 10W/40 przebieg 125.000 może jednak te pierwsze były lepsze...

Edytowane przez Bodek05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie jakie branie oleju szklanka na 10000km to nie branie..

zobaczcie co teraz piszą producenci aut 1L na 10000 i to jest norma..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopisuję się do klubu - 139700km, 1.8 2001r, zawsze 10w40 Shella, auto mam od nowości, od 8tys km na LPG, też nie bierze oleju, olej wymieniam co rok czyli co około (niecałe) 20000km. Myslę, że takie obiegowe bajki (można też do tego dopisać rozciagające się łańcuchy etc) pokazują ile aut, nawet na tym forum, ma nalatane sporo kilometrów i cofniety licznik i sie ludzie cieszą, że kupili od starszego pana bla bla bla.

 

Jedyną opinią, która się sprawdza w przypadku N16 to rdza. Zauważyłem, że nawet opiłki metalu w lakierze (mam metallic) np. na zderzaku korodują, powodując rdzawe plamki. :P

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że moja alma od nowości jest moja i nie ma nalatanych 300k km tylko dzisiaj stuknęło 139 000 :) Nissan stracił na jakości niesamowicie to nie jest to samo co n15 czy sunny n14...

Wstyd co nissan dzisiaj produkuje naprawde marka się zeszmaciła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No moja też od nowości w domu. ;) Dokładnie 139700coś km ma teraz. :P

 

Niestety z jakością ciężko sie nie zgodzić, wykonanie wnętrza, zabezpieczenie antykorozyjne, długo by wymieniać wady.

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli co jest opinia ,że 1.8 bierze olej ale nagle na forum jest konsternacja ,że nikomu tego oleju nie bierze to jak w końcu,

Ja właśnie chciałbym we wrześniu kupić 1.8 po lifcie ale boję się o te silniki ,iż kupie taki co ma 250tys i będzie do remontu zaraz, skoro jak nie którzy pisali ,że po 150 tys bierze olej to jest dla mnie dramat

 

 

Więc jak w końcu jest bierze olej jak ma powyżej 200tys czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalezy jak samochód jest poszanowany

Jak bedzie zajezdzony to oczywsice bedzie brał olej

A jak ciagle jest serwisowany i dbany o samochód to oleju nic nie wezmie

Ja posiadam almere n16 1.8 16v 116km po lifcie i mi nic oleju nie bierze poniewaz nabieząco jest serwisowany

Najgorzej jest kupic samochód w komisie to tam nie wiadomo co sie działo z tym samochodem.

Najlepiej to od osoby prywatnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo wiadomo, auto musi być z PL nigdy nie kupie auta od handlarzy i ludzi z komisu po tym co już nie raz widziałem w takich autach

Ale tak czy siak to skąd się wzięła opinia o awaryjności tego silnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja słyszałem to zadnych złych opini nie ma o tym silniku

Tylko olej pisza że biora i chyba jak sie jezdzi na niskich obrotach to łancuch sie wyciaga i tyle.

ja swoim tyle jeżdze wogóle nie moge narzekac nic w nim sie nie psuje tylko leje benzynke i jade noi przeglade no to wiadomo

jarek wysłełem ci wiadomosc na pw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

h

Ale tak czy siak to skąd się wzięła opinia o awaryjności tego silnika?

 

Jak to skąd, od posiadaczy aut z second handu, od starszego pana, z niemiec, nie palący, garażowany w kościele itp

 

1.8 to w zasadzie taka sama konstrukcja co 1.5 więc niebardzo rozumiem dlaczego 1.5 miałby być super, a 1.8 sie psuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to bardzo mnie uszczęśliwiliście tymi opiniami, przynajmniej wiem aby dalej na almerę patrzeć, a co do blachy to niestety już tego mitu nie obalimy ,że dość słaba konstrukcja co nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety, mam 5D Hatchback z 2001 od nowości i rdzewieje, nawet opilki metali w lakierze (mam metallic) korodują i robią rdzawe kropki (np. na zderzakach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda z tą rdzą to prawda... W moejej poprzedniej n15 w sedanie rdza zjadała mi auto w oczach. Że też Nissan nie uczy się na błędach... Ale co ciekawe w mojej N16 w sedanie niema na blachah ni grama rdzy... nienawidze tego rudego paskudztwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...