Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Awaryjność QQ 1,6


tbodzio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przejrzałem forum,(może nie zauważyłem czegoś) i interesuje mnie praktyczna awaryjność na gwarancji silników benzynowych Waszych QQ.

Zastanawiam się, czy nie zrezygnować z gwarancji na silnik kosztem instalacji LPG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem forum,(może nie zauważyłem czegoś) i interesuje mnie praktyczna awaryjność na gwarancji silników benzynowych Waszych QQ.

Zastanawiam się, czy nie zrezygnować z gwarancji na silnik kosztem instalacji LPG?

 

Gazownicy będę mówili że się opłaca i super sprawa, sceptycy będą pisali, że nie - a jak będzie w Twoim przypadku nikt nie przewidzi. Wątek o gazie w QQ na forum jest, więc miłej lektury :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie, czy na gazie będzie tak samo bezawaryjny?

Miałem na myśli to, jak wygląda awaryjność benzynowych silników w trakcie gwarancji.

Awaryjność (lub nie) na gazie to inny temat i nie chciałbym go poruszać gdyż przewijał się już trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Twój pomysł ma sens? Mam wątpliwości, a jestem wieloletnim, zadowolonym, praktykiem jazdy na LPG. Też miałem ten dylemat i postawiłem uzależnić swoją decyzję od obserwacji spalania QQ. To dobry, ekonomiczny silnik. Nie sądzę, żeby LPG szybko się zwróciło w sytuacji, kiedy u mnie, różnica w cenie wynosi około 5-7 pln na 100 km na korzyść LPG. Potrzeba 15 - 20 tys. km na każde 1000pln kosztów instalacji. Przeciętnie, po trzech latach zaczną się niewielkie zyski. Czy warto ryzykować serwis gwarancyjny dla takich korzyści? Sam zadecydujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fjerzy gdybym ja to napisał to byś odsądził mnie od czci i wiary. :D no masz rację! Gaz nie zawsze się opłaca szczególnie jak masz taki fajny i ekonomiczny silnik!

 

Pod warunkiem że nie będzie dalej drożeć benzyna- a cwierkaja że to jeszcze nie koniec podwyżek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, żeby LPG szybko się zwróciło w sytuacji, kiedy u mnie, różnica w cenie wynosi około 5-7 pln na 100 km na korzyść LPG

 

Przy cenie PB 6l/100 x 5,3= ok 30zł/100km

LPG 8l/100 x 2,5 = 20zł/100km ok 10zł/100km różnicy.

Rzeczywiście, zakładając stały stosunek cen wyjdę na 0 po ok 30tys.

 

Ja również na LPG przejechałem ponad 100tys km i nie mogę narzekać z tego powodu ciągnie zrobić to samo w QQ.

Stąd moje pytanie na temat awaryjności silników w okresie gwarancji.

Tego nie dowiem się w żadnym salonie ( nie zależnie od marki)- one nigdy się nie psują- dlatego tak ważne są opinie użytkowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy cenie PB 6l/100 x 5,3= ok 30zł/100km

LPG 8l/100 x 2,5 = 20zł/100km ok 10zł/100km różnicy.

Rzeczywiście, zakładając stały stosunek cen wyjdę na 0 po ok 30tys.

 

Ja również na LPG przejechałem ponad 100tys km i nie mogę narzekać z tego powodu ciągnie zrobić to samo w QQ.

Stąd moje pytanie na temat awaryjności silników w okresie gwarancji.

Tego nie dowiem się w żadnym salonie ( nie zależnie od marki)- one nigdy się nie psują- dlatego tak ważne są opinie użytkowników.

No cóź, ja mam za mały przebieg aby wydawać opinie o QQ, dopiero 5000, narazie OK - może koledzy z większym przebiegiem się wypowiedzą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam

Co do awaryjności silnika 1,6 to bądź spokojny. Jeszcze nie zdarzył się przypadek awarii silnika 1,6 w serwisie którym pracuje. Zdarzają się pojedyncze przypadki awarii osprzętu (ale w tym przypadku nie przyczepie się, że gaz był przyczyną awarii np. alternatora). Zdarzają się (choć rzadko) usterki cewek - w tym przypadku można się przyczepić do gazu.

Generalnie jeśli uważasz, że Ci się to opłaca awaryjność tej jednostki napędowej nie powinna cię zniechęcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Co do awaryjności silnika 1,6 to bądź spokojny. Jeszcze nie zdarzył się przypadek awarii silnika 1,6 w serwisie którym pracuje. Zdarzają się pojedyncze przypadki awarii osprzętu (ale w tym przypadku nie przyczepie się, że gaz był przyczyną awarii np. alternatora). Zdarzają się (choć rzadko) usterki cewek - w tym przypadku można się przyczepić do gazu.

Generalnie jeśli uważasz, że Ci się to opłaca awaryjność tej jednostki napędowej nie powinna cię zniechęcić.

Pytanie do "serwismana".Jaki największy przebieg zdołałeś zaobserwować dotychczas przy tym silniku 1,6 i jak jest z zużyciem oleju.Mój przy przebiegu total 37kkm i 17kkm i 9 miesięcy od wymiany "przybrał" ok.0,5 l oleju.Czy "TTTM".

pozdrawiam

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do "serwismana".Jaki największy przebieg zdołałeś zaobserwować dotychczas przy tym silniku 1,6 i jak jest z zużyciem oleju.Mój przy przebiegu total 37kkm i 17kkm i 9 miesięcy od wymiany "przybrał" ok.0,5 l oleju.Czy "TTTM".

pozdrawiam

Jacek

 

Największy jaki widziałem to 120tyś km. Od przeglądu do przeglądu potrafiłem czasem dolać w swoim 1,6 nie więcej jak 0,5 litra (głównie po wypadzie nad może albo w góry - dłuższa trasa). Nie spotkałem się nigdy z "przybieraniem" oleju w tym silniku. Zdarzało się to D40 2,5dCi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie do "serwismana".Jaki największy przebieg zdołałeś zaobserwować dotychczas przy tym silniku 1,6 i jak jest z zużyciem oleju.Mój przy przebiegu total 37kkm i 17kkm i 9 miesięcy od wymiany "przybrał" ok.0,5 l oleju.Czy "TTTM".

pozdrawiam

Jacek

Nie wiem czy nie pomyliłes słów,ale jeśli "benzyna" powiększyła ilość oleju to żle się dzieje i nie jest napewno nic normalnego.Ja miałem taką sytuacje tylko raz w fordzie(strzeliła uszczelka pod głowicą i płyn chłodzący sie dostawał do oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nie pomyliłes słów,ale jeśli "benzyna" powiększyła ilość oleju to żle się dzieje i nie jest napewno nic normalnego.Ja miałem taką sytuacje tylko raz w fordzie(strzeliła uszczelka pod głowicą i płyn chłodzący sie dostawał do oleju.

 

zdecydowanie potwierdzam, fakt przybywania jest niepokojący, jego ubywanie jest dopuszczalne normą, nagminne np. w Ecotec Opla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem forum,(może nie zauważyłem czegoś) i interesuje mnie praktyczna awaryjność na gwarancji silników benzynowych Waszych QQ.

Na tym forum ludzie narzekają na wiele rzeczy ale na silnik 1,6 (w sensie awaryjności) jeszcze nikt. To chyba jest odpowiedź na Twoje pytanie. Ja mam taki i nie mam z nim problemów - przebieg 20.000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy nie pomyliłes słów,ale jeśli "benzyna" powiększyła ilość oleju to żle się dzieje i nie jest napewno nic normalnego.Ja miałem taką sytuacje tylko raz w fordzie(strzeliła uszczelka pod głowicą i płyn chłodzący sie dostawał do oleju.

Koledzy!

Chodziło mi o ubytek uleju. Rzeczywiście może niefrasobliwie użyłem słowa "przybrał" a chodziło mi o ubytek .

Sinik jest absolutnie suchy , nić nie kapie pod.

Widzę,że czytacie uważnie posty!Dziękuję za zwrócenie uwagi.

Oczywiste,że powiekszenie poziomu oleju, to już poważna awaria!

Pozdrawiam

Jacek

Edytowane przez JACEK1952
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.6 to naprawdę twarde sztuki. Praktycznie ten sam motor jest też montowany w Note. Notesik z tym silnikiem to prawdziwa rakieta. Nikt się jeszcze nie skarzył na tą jednostkę. Jedyny problem jaki występował w Note, to piszczący pasek osprzętu. Po wymianie wszystko OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

zdecydowanie potwierdzam, fakt przybywania jest niepokojący, jego ubywanie jest dopuszczalne normą, nagminne np. w Ecotec Opla

 

To miałeś pecha - ja w Oplu 1,4 ECOTEC zrobiłem 150 tyś i nie dolałem ani grama oleju. To był fiatowski silnik.

Miałem gaz w Lanci 1,1 Fire - gdy ten kosztował 1,4 zł. za litr. Zrobiłem na gazie ok. 120 tyś km. Byłem bardzo zadowolony - wystarczyła tania instalacja. Gaz spalił mi jedynie sondę lambda i jeździłem w tr. awaryjnym. Konieczna była częstsza wymiana kabli i świec, oleju co 15 tyś. km.

Moim zdaniem oszczędza się jakieś 30 % kosztem utraty gwarancji. Modyfikacje się "ciężko" rozlicza pod wzgl. podatkowym.

Edytowane przez aaa1977
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miałeś pecha - ja w Oplu 1,4 ECOTEC zrobiłem 150 tyś i nie dolałem ani grama oleju. To był fiatowski silnik.

Miałem gaz w Lanci 1,1 Fire - gdy ten kosztował 1,4 zł. za litr. Zrobiłem na gazie ok. 120 tyś km. Byłem bardzo zadowolony - wystarczyła tania instalacja. Gaz spalił mi jedynie sondę lambda i jeździłem w tr. awaryjnym. Konieczna była częstsza wymiana kabli i świec, oleju co 15 tyś. km.

Moim zdaniem oszczędza się jakieś 30 % kosztem utraty gwarancji. Modyfikacje się "ciężko" rozlicza pod wzgl. podatkowym.

 

miałem 1.6 16V, przez dealera zalany od 1 przeglądu mineralnym olejem!

samochód kupiony praktycznie niedługo po wypuszczeniu na polski rynek - to był błąd, którego już z żadnym innym samochodem nie powtórzyłem

Edytowane przez paba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

75000 km w niecałe trzy lata i zero problemów. Największy ubytek oleju - 1 kreska na wyświetlczu komputerka przez 25000 km w pierwszy roku urzytkowania. Jazda głownie po mieście 1/3 w ruchu pozamiejskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety mimo waszych zachwytów: 18.000 przejechane - według serwisu błedy na wałku rozrządu, potem nastepna diagnoza to stuki w silniku, a na końcu że padła pompa olejowa. Auto stoi w ASO już miesiąc i pocieszają mnie że pompa to do nich dotrze gdzieś w połowie maja :thumbsdown: Po prostu masakra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

silnik pracuje bezawaryjnie - nigdy nie było zastrzeżeń

 

38875 km przebiegu

Edytowane przez luxs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...