Dziadzia Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Witam. Ostatnio zdjąłem całą podłogę w moim patrolu i zobaczyłem, że moja blacha zaczyna powoli rdzewieć. Chcę to wyczyścić metalową szczotką na wiertarce i czymś pomalować i tu pojawia się moje pytanie - czym pomalować podłogę aby ją zaimpregnować i zabezpieczyć przed rdzewieniem? Czy to ma być jakiś zwykły hammerite położony pędzlem? Czy to musi być jakaś farba nakładana pistoletem, czy też może jakiś spray? Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
clipp Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2011 Witam. Ostatnio zdjąłem całą podłogę w moim patrolu i zobaczyłem, że moja blacha zaczyna powoli rdzewieć. Chcę to wyczyścić metalową szczotką na wiertarce i czymś pomalować i tu pojawia się moje pytanie - czym pomalować podłogę aby ją zaimpregnować i zabezpieczyć przed rdzewieniem? Czy to ma być jakiś zwykły hammerite położony pędzlem? Czy to musi być jakaś farba nakładana pistoletem, czy też może jakiś spray? Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam! Najpierw odtłuść solidnie. Hammerite jest na rdzę. Jak chcesz nim pomalować, to nie czyść do "lusterka" bo nie będzie miał czego się "chwycić" i nie zda egzaminu. Możesz też próbować 3V3. Potem jak dobrze wyschnie /MUSI DOBRZE WYSCHNĄĆ/ możesz dla 100% pewności dodatkowo położyć jakiś specyfik którym zabezpieczają podwozia, i dopiero dywaniki-wykładzina. "Nie ma bata", możesz nawet pływać,-woda nie tknie podłogi. Albo farbą "okrętową" coś ala chloro-kauczuk. Zobacz też spód auta. Jak masz purchle - bąble w środku na podłodze, to duże prawdopodobieństwo, że proces gnilny jest od spodu i przenika do środka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziadzia Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2011 Od spodu wszystko jest bardzo porządnie zamalowane tą czarną kauczukową farbą "bendix" jeżeli się nie mylę. Nie widziałem żadnej rdzy na szczęście. W środku to nie jest to poważne stadium, ale skoro na razie mi auto stoi to wolę z nim porobić wszystko co jest możliwe zwłaszcza, że mam dużo czasu Jakieś propozycję jeszcze na to co zrobić po zimie? Oprócz wymiany płynów oraz olejów. Dzięki za pomocną odpowiedź Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niebora Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Wskazówki w zakresie usuwania tlenku metalu: - szczotka na wiertarce - słabo - szczotka ręcznie - lepiej - papier ścierny + szczotka ręcznie - jeszcze lepiej - piaskowanie - najlepiej. Zabezpieczanie: - hammerite, cortaniny itp. po oczyszczeniu szczotką na wiertarce - b. słabo - fluidol na gorąco po oczyszczeniu papierem ściernym i szczotką - lepiej - akrylowa farba podkładowa + nawierzchniowa po piaskowaniu - najlepiej Masy bitumiczne maskują rdzę i nie widać, co dzieje się pod nimi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czopeder Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Masy bitumiczne maskują rdzę i nie widać, co dzieje się pod nimi. Chodzi o tego gluta, którym się pokrywa m.in. ramę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niebora Opublikowano 21 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2011 O różne bitexy, baranki itp. Handlarze i właściciele warsztatów je uwielbiają - wystarczy zamazać tym rdzę i klient będzie żył w nieświadomości aż wypadnie podczas jazdy przez dziurawą podłogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.