Fotele w QQ

[Gość BOGI]

Czy ktoś ma też taki problem, że fotele są jakieś takie inne i nawet po krótkiej jeździe boli kręgosłup po wyjściu z auta. Nie wystepuje taki objaw kiedy jeżdzę innymi markami. Z tego powodu zaczynam zastanawiać się czy nie zmienić mojego QQ, którym jeżdżę dopiero od roku i od roku pojawił się ból kręgosłupa. Jeżdżąc Renaultem Scenic nawet po całej dobie za kierownicą nie czułem, że mam kręgosłup, a tu już po pół godzinie. Ból nie następuje w czasie jazdy, czyli siedzenia w aucie ale w czasie wysiadania i wyprostowywania się do pionu. Czy ktoś ma w temacie jakieś swoje doznania. Ogólnie uważam, że nie jest to udane auto, ma mnustwo niedociągnięć, które są drobiazgami ale denerwuja. Zaczynając od umieszczenia wlewy płynu do spryskiwaczy nad alternatorem, zalenie murowane wcześniej jak później, schowkowi pod siedzeniem pasażera zabrakło 2 cm aby zmieściły się tam dokumenty w typowym formacie A4, sterowanie otwieraniem szyb w drzwiach kierowcy prawie wyłamuje dłoń, a chowek w konsoli środkowej też przesunięty zbyt do tyłu, tak aby nie mógł służyć jako podłokietnik przy dłuższej jeździe. Ogólnie uważam QQ za porażkę ergonomi i projektanta wnętrz. Te wszystkie potknięcia jednak można znieść ale ból kręgosłupa przy wychodzeniu już nieza bardzo. Pozdrawiam.

[perinoid]

Jeśli chodzi o fotel to ja akurat nie zauważyłem żadnych problemów z wsiadaniem/wysiadaniem. Według mnie to jest najwygodniejszy fotel ze wszystkich samochodów którymi jeździłem. Przykłądowo w Golfie po jakimś czasie bolał mnie krzyż, tutaj nic takiego nie występuje, nawet na długiej trasie. Z wsiadaniem i wysiadaniem też nie mam problemu.

Sterowanie szyami jest rzeczywiście bez sensu. Schowki ciut za małe. Ale nie wiem, czemu narzekasz na podłokietnik, bo przecież można przesunąć górę i wtedy bez problemu opiera się na nim łokieć. No, chyba że masz fotel bardzo do przodu przesunięty.

[Gość kokolino]

Ja rowniez uwazam fotele w qq za bardzo wygodne. Przyciski do szyb to faktycznie porazka ale nie otwieram okien na tyle czesto zeby klnac:D Podlokietnik pasuje ( jak dla mnie) idealnie( w poprzednim samochodzie bardzo za takim dopasowaniem tesknilem). Co do twoich problemow z krzyzem to moze trzeba wyregulowac odcinek ledzwiowy?

[Jerzy Fiuk]

Myślę, że to indywidualny problem. Nie uważam foteli QQ za wyjątkowo trudnych do dopasowania. A swoją drogą, korzystałeś z dostępnej regulacji???

Edytowane 16 Kwietnia 2011 przez fjerzy

[Gość mwylezol]

Ja używam QQ dopiero od 6500 km, ale jeździłem już po 300 km bez wysiadania i zero jakiegokolwiek bólu. Ogólnie jestem pozytywnie zdziwiony wygodą podróżowania na trasie ty "miejskim" crossoverem. Ale faktycznie, czasem trzeba się indywidualnie dopasować do fotela. Gdy miałem Focusa II, to ergonomiczną sylwetkę udało mi się ustawić dopiero po około 8 miesiącach.

Co do reszty szczegółów związanych z ergonomią, to się niestety zgadzam...

Pozdrawiam.

[ireneusz66]

Czy ktoś ma też taki problem, że fotele są jakieś takie inne i nawet po krótkiej jeździe boli kręgosłup po wyjściu z auta. Nie wystepuje taki objaw kiedy jeżdzę innymi markami. Z tego powodu zaczynam zastanawiać się czy nie zmienić mojego QQ, którym jeżdżę dopiero od roku i od roku pojawił się ból kręgosłupa. Jeżdżąc Renaultem Scenic nawet po całej dobie za kierownicą nie czułem, że mam kręgosłup, a tu już po pół godzinie. Ból nie następuje w czasie jazdy, czyli siedzenia w aucie ale w czasie wysiadania i wyprostowywania się do pionu. Czy ktoś ma w temacie jakieś swoje doznania. Ogólnie uważam, że nie jest to udane auto, ma mnustwo niedociągnięć, które są drobiazgami ale denerwuja. Zaczynając od umieszczenia wlewy płynu do spryskiwaczy nad alternatorem, zalenie murowane wcześniej jak później, schowkowi pod siedzeniem pasażera zabrakło 2 cm aby zmieściły się tam dokumenty w typowym formacie A4, sterowanie otwieraniem szyb w drzwiach kierowcy prawie wyłamuje dłoń, a chowek w konsoli środkowej też przesunięty zbyt do tyłu, tak aby nie mógł służyć jako podłokietnik przy dłuższej jeździe. Ogólnie uważam QQ za porażkę ergonomi i projektanta wnętrz. Te wszystkie potknięcia jednak można znieść ale ból kręgosłupa przy wychodzeniu już nieza bardzo. Pozdrawiam.

uwazam ze jest to jeszcze kwestia wzrostu i akurat w tym temacie warto byłoby o tym wspomniec czy dotyka to wysokich czy niskich posiadaczy QQ a moze faktycznie jest to tylko problem z odpowiednim dopasowaniem fotela?

[Gość Kasjer]

Wygodne fotele to dla mnie jedna z największych zalet teg samochodu. Zero zmęczenia. Popracuj nad fotelem, może masz go źle ustwionego.

[Gość trebor1d]

fotele zostaly zrobione na warunki fizyczne ludzi z kraju kwitnacej wisni. to, ze sa niewygodne to mozna odczuc na dlugiej trasie. w sharanie byly wygodne, w outbacku jest wygodnie a w qq trzeba sie przyzwyczaic lub zamienic auto na cos wygodniejszego. wszystkim zadowolonym i nie z posiadania qq zycze bezpiecznej jazdy weekendowej

[pavelsti]

Już wiem ! Nie spałem całą noc i myślałem o tym co może powodować u kolegi ból kręgosłupa ! niewyregulowane podparcie lędźwiowe ! Pamiętam że w grudniu zaraz po odbiorze bawiłem się ustawieniami i po źle dopasowanym odcinku lędźwiowym kręgosłup bolał jak nie wiem co może to to !! Do regulacji służy pokrętło z lewej strony tak w połowie wysokości fotela oby pomogło

[yasiorr]

Panowie ja mam 190 cm wzrostu i uważam że wygodniejszych foteli nie ma jak w naszych qq a fakt faktem jezdziłem już wieloma samochodami i uważam że nie ma co narzekac tylko trzeba sobie dopasować fotel

[przemus863]

Mnie też po opuszczeniu auta bolał kręgosłup, ale regulacja fotela wszystko załatwiła.

[Gość Michal KJ]

Panowie ja mam 190 cm wzrostu i uważam że wygodniejszych foteli nie ma jak w naszych qq a fakt faktem jezdziłem już wieloma samochodami i uważam że nie ma co narzekac tylko trzeba sobie dopasować fotel

 

To tak jak ja. Fotele dużo wygodniejsze w QQ niż np. w CRV, albo innej Octavi.

 

Nie spałem całą noc

 

Wszystkiemu winien QQ i kwitnąca wiśnia

 

Czy ktoś ma też taki problem, że fotele są jakieś takie inne i nawet po krótkiej jeździe boli kręgosłup po wyjściu z auta.

 

Nie zauważyłeś tego podczas jazd próbnych?

 

Do regulacji służy pokrętło z lewej strony tak w połowie wysokości fotela oby pomogło

 

Nie jestem wymiarami kwitnącą wiśnią i wszystko udało się dopasować od pierwszego razu