Almera N16 rocznik 2005 - ciężko wchodzi 5 bieg!

[Gość jarek22s]

Witam, jako, że od niedawna jestem posiadaczem almery 1,5 w benzynie rocznik 2005 chciałem napisać swój pierwszy post do Was drodzy użytkownicy Almerek.

 

Mianowicie praktycznie od momentu zakupu czyli jakieś 2 tygodnie jak na razie prześladuje mnie problem z bardzo ciężko wchodzącym 5 biegiem. Generalnie sprawdzałem na chodzie podczas jazdy na chodzie na postoju. Oraz na zimnym silniku. Za każdym razem jest straszliwy problem z wrzuceniem piątego biegu. Wrzucić wrzucę, ale idzie to straszliwie topornie na siłę normalnie aż mnie już czasem ramię pobolewa. Generalnie inne biegi wchodzą w miarę ale czasami też się zdarza że ciężej jakiś wejdzie. Proszę o radę co może być nie tak czy to może kwestia jakiejś regulacji. Jeśli tak to jakieś sugestie co sprawdzić i wyregulować ewentualnie przesmarować. Jak miałby się do tego tematu wysprzęglik, czy też pompka sprzęgła. Ponadto czy znaczenie może też mieć płyn sprzęgłowy może to jego trzeba by najpierw wymienić. Marzę o tym żeby w końcu zasiąść i zapomnieć o bólu ręki bo z tą piątką to makabra jakoś tak maksymalnie w prawo muszę pchnąć drążek zmiany biegów i dopiero wrzucać. Tylko, że nie na tym rzecz polega chciałbym doznać w końcu komfortu w korzystaniu z dźwigni zmiany biegów. Liczę na Waszą pomoc. Pewnie ktoś z Was miał kiedyś taki problem.

 

Auto obecnie ma przebieg 134000 km. Proszę o w miarę szybką pomoc jeśli to możliwe. Dodam, że sprzęgło nie było wymieniane od nowości. Czy to też może być przyczyną takiego stanu rzeczy jak opisałem powyżej. Generalnie czekam na Wasze podpowiedzi i porady.

[jasio_ciaputek]

Jeżeli problem dotyczy tylko piątego biegu to może być synchronizator.

Jeżeli reszta biegów też wchodzi opornie to zacząłbym od wymiany płynu. Jeżeli to nie pomoże to sprawdziłbym czy ze sprzęgłem jest wszystko w porządku oraz sprawdziłbym przy okazji poziom oleju w skrzyni biegów plus zobaczyłbym czy nie ma dużych luzów na półosiach(tak przy okazji). Jeżeli sprzęgło bierze dość dobrze, olej w skrzyni jest, nie ma luzów na półosi a płyn wymieniony, to zadzwoniłbym do Siedlec.

[Gość jarek22s]

Dzięki za taki gruntowny opis kolejnych kroków postępowania. Zapomniałem jeszcze dopisać, że np na drugim biegu wyczuwam, że prędkość mojej almery nie rośnie współmiernie do obrotów silnika. Tzn. dodaje gazu a obroty rosną znacznie szybciej od prędkości. Bym nawet stwierdził, że jest lekko mułowaty. i czasami w korku jak się jedzie 1, 2 bieg to tak jakby szarpał z lekka. To pewnie jednoznacznie świadczy o sprzęgle ? Czy mam rację ? Szprzegło się ślizga w tym wypadku ?

 

Co do tego synchronizatora to droga "impreza" wymiana tego ?

Bo kompletnie nie mam o tym pojęcia

 

Z góry dzięki za wszelkie wskazówki raz jeszcze.

[jasio_ciaputek]

rośnięcie obrotów bez rośnięcia prędkości może świadczyć o zużytym sprzęgle. Co do szarpania to nie wiem co to za szarpanie i jak się objawia w jakiej sytuacji. Co do wymiany synchronizatora to będzie na pewno duża rozpiętość od 400-600 zł (Siedlce) do nawet 1300 zł (Warszawa). Najlepiej by było, żebyś razem z wymianą sprzęgła zrobił 5 bieg, żeby skrzyni 2x nie otwierać. Koszt sprzęgła w Di to ok 700 - 750 zł a do QG to nie wiem, pewno taniej. Zalej ją (skrzynię) świeżym olejem po robocie.

[Gość jarek22s]

rośnięcie obrotów bez rośnięcia prędkości może świadczyć o zużytym sprzęgle. Co do szarpania to nie wiem co to za szarpanie i jak się objawia w jakiej sytuacji. Co do wymiany synchronizatora to będzie na pewno duża rozpiętość od 400-600 zł (Siedlce) do nawet 1300 zł (Warszawa). Najlepiej by było, żebyś razem z wymianą sprzęgła zrobił 5 bieg, żeby skrzyni 2x nie otwierać. Koszt sprzęgła w Di to ok 700 - 750 zł a do QG to nie wiem, pewno taniej. Zalej ją (skrzynię) świeżym olejem po robocie.

 

Chciałem się jeszcze zapytać czy przy drążku zmiany biegów są jakieś mechanizmy, które można wyregulować, czy też ewentualnie przesmarować co mogłoby też być w jakimś stopniu przyczyną, że ciężko mi ta piątka wchodzi. Wiesz mi nic a nic nie zgrzyta przy wybieraniu piątki. Tylko cholernie już mnie ręka boli bo naprawdę ciężko się to u mnie robi. Zacznę od płynu sprzęgłowego. A tak apropo tego płynu jaki mam tam zalać ? Póżniej jak to nic nie da wymienię olej w skrzyni. Jeśli to nie pomoże to tak jak piszesz wymienię sprzęgło.

Co do tego szarpania to nie wiem jak to nazwać, może to nie szarpanie a brak czasami takiej płynności przy zmianie z 1 na 2 bieg cos tak jakby (jechał, stawał, jechał) ale może jestem wyczulony teraz na wszystko.

[jasio_ciaputek]

No to jak nie chrupie/zgrzyta to nie powinien być zużyty synchronizator. Pamiętam jak rok temu miałem uszkodzony docisk to też mi ciężko biegi wchodziły, ale raczej wszystkie a nie tylko piątka. Zacznij od płynu, potem od sprzęgła, bo jeżeli Ci się ślizga to jego żywot powoli dobiega końca. Jeżeli po wymianie sprzęgła dalej będzie lipa to dalej olej i skrzynia. Jeżeli masz w miarę blisko do Siedlec (choć są tu na Forum tacy co pół kraju przejechali) to zadzwoń do Pana Darka i opisz mu swój problem. On może już telefonicznie Ci diagnozę postawi. 604264428.

[Gość jarek22s]

No to jak nie chrupie/zgrzyta to nie powinien być zużyty synchronizator. Pamiętam jak rok temu miałem uszkodzony docisk to też mi ciężko biegi wchodziły, ale raczej wszystkie a nie tylko piątka. Zacznij od płynu, potem od sprzęgła, bo jeżeli Ci się ślizga to jego żywot powoli dobiega końca. Jeżeli po wymianie sprzęgła dalej będzie lipa to dalej olej i skrzynia. Jeżeli masz w miarę blisko do Siedlec (choć są tu na Forum tacy co pół kraju przejechali) to zadzwoń do Pana Darka i opisz mu swój problem. On może już telefonicznie Ci diagnozę postawi. 604264428.

 

Wiesz jako, że tak jak pisałem wcześniej samochód mam praktycznie od dwóch tygodni. Ostatnie dwa trzy dni trochę pojeździłem i generalnie nie tylko piątka. Nic nie zgrzyta. Ale biegi wchodzą coraz ciężej. Piątka najgorzej ale np. czasami 2 i 3 też a najlepiej to chyba 4 mi wchodzi. Dzięki za telefon wiesz po świętach pewnie skorzystam i zadzwonię. Bardzo bym chciał, żeby wymiana płynu sprzęgłowego pomogła. Ostatecznie wymiana sprzęgła też jakoś ujdzie chociaż już większy koszt, ale pewnie dużo się poprawi jeśli to sprzęgło. Oby tylko skrzyni nie trzeba było ruszać. No olej to jak najbardziej mogę w niej wymienić, ale żeby nic więcej. Dzięki wielkie za wskazówki i rady.

 

W połowie maja mam w planach wymianę oleju i filtrów oraz pewnie także wszelkich płynów, hamulcowego i tego sprzęgłowego. No i w ostateczności pewnie te sprzęgło się zrobi bo coraz więcej przemawia chyba właśnie za nim, ale pierw płyn jak piszesz.

 

Poza tym Wesołych i Radosnych Świąt życzę.