undefine Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2011 QQ z bodajże października. Czyli jak dobrze liczę około pół roku obecnie ma. Wersja I-way, czyli z automagiczną klimatyzacją. Zimą - prawie cały czas wyłączona, poza momentami gdy parowały szyby/musiałem włączyć zamknięty obieg powietrza. A teraz ciepło się zrobiło i zacząłem ją używać. Chłodzić chłodzi dobrze, ale... mam wrażenie ze z niej śmierdzi. Na tyle że jak jadę to okna otwarte - a po dłuższej podróży z zamkniętymi miałem katar. Czy w półrocznym samochodzie już może pojawić się grzyb? Warto jechać na przegląd (autoclub w poznaniu? podobno mają jakąś promocję), czy tylko "mi się wydaje" i należy się przyzwyczaić? Trochę dziwne dla mnie jest to że nowe auto i tak szybko wymagało by odgrzybiania klimatyzacji - ale może to efekt nieużywania jej zimą? Co myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kokolino Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Masz rację. Nie używanie klimy zimą spowodowało ten efekt. Obojętnie od pory roku klima powinna zawsze być włączona a wtedy przewody będą dłużej czyste. Ja proponowałbym odwiedzić serwis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Chłodzić chłodzi dobrze, ale... mam wrażenie ze z niej śmierdzi. - ale może to efekt nieużywania jej zimą? Co myślicie? Jedni chwalą klimatyzacje w samochodzie a inni na nią narzekają. Prawda jest ze ma zalety zwłaszcza latem, gdy jest gorąco i duszno na zewnątrz. Czasami jazda samochodem bez klimatyzacji jest nieznośna na długich trasach. Zalety, klimatyzacja każdy zna, ale ma również i wady. Ciągłe stosowanie klimatyzacji w samochodzie powoduje podrażnienie układu oddechowego a w konsekwencji prowadzi do choroby układu oddechowego. Prawda tez jest, że nadmiernie wysusza powietrze, co źle wpływa na układ oddechowy i skórę. Powoduje też zwiększoną elektrostatyczność powietrza. Zwiększona elektrostatycznosc powietrza wpływa na pewno ujemnie na psy. Wystarczy zaobserwować ich zachowanie podczas burzy. Pewnie też źle wpływa i na ludzi. Nieczyszczona systematycznie, raz na pół roku klimatyzacja, wraz z wymianą filtra jest siedliskiem pleśni, czyli zarodników grzybów. A ze podczas jazdy z włączoną klimatyzacją mamy zamknięte szyby to wdychamy ich ogromne ilości. Dla alergików jest to zabójcze. Dobrze jest przed wyjazdem uruchomić klimatyzację i otworzyć wszystkie drzwi. Nie przeczyści to całej klimy, ale wydmucha część pleśni na zewnątrz, a powietrze przeczyści się przy otwartych drzwiach. Klimatyzacja to nie tylko zarodniki grzybów. To przyczynek do stanów zapalnych korzonków nerwowych. Pewnie nie jednej osobie zdarzyło się, że po długiej jeździe nie można było ruszyć szyją. Jednym ze sposobów czyszczenia jest wprowadzenie do układu nadmuchu azotu, ale czasami to nie wystarczy. Ja stosuje prosty i ogólnie dostępny środek. Ocet spirytusowy. Nie, nie do marynowania, bo marynowane grzybki dobre są do ……….. . Zarodniki grzybów nie znoszą kwaśnych środowisk i słonych, ale sól jest zabójcza dla samochodów wiec pozostaje ocet. Nalewam go do pojemnika, np. po płynie do okien i rozpylam do układu przy pracującej klimie, ale wyjętym filtrze pyłkowym bo by się zniszczył. Filtr można wystawić na słonko, albo na chwile włożyć do mikrofalówki. Zabije wszystko. Po dwóch minutach pracy klimy i rozpylaniu octu gwarantuje Wam, ze grzybki się „zamarynują”. Zima też czasami trzeba właczyc klime aby sprężarka dostała oleju bo latem sie zatrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kasjer Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Author53, dzięki za informacje. Skorzystam z porad bo ostatnio mam lekkie problemy z gardłem i wiem, że to z wimy klimatyzacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość bacikb Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Ja staram się zimą włączać klimę raz na tydzień..czynnik chłodzący (zawieja olej) smaruje jednocześnie sprężarkę...dzięki temu zmniejsza się ryzyko zatarcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 .czynnik chłodzący (zawiera olej) smaruje jednocześnie sprężarkę...dzięki temu zmniejsza się ryzyko zatarcia Czynnik chodzacy (prawdopodobnie substancja oznaczona jako R134a, lub R744 ma własciwosci smarne, szczególnie R134a, i jak sie okazuje smaruje sprężarkę. Sprężarka w klimie samochodowej jest zbudowana jak zwykły silnik tylko ze napedzany paskiem klinowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Nic podobnego. Czynnik chodzacy (prawdopodobnie substancja oznaczona jako R134a, lub R744) co prawda ma nieznaczne własciwosci smarne, szczególnie R134a, ale nie smaruje sprężarki. Sprężarka w klimie samochodowej jest zbudowana jak zwykły silnik tylko ze napedzany paskiem klinowym. Do klimy w samochodzie jest osobny zbiorniczek na olej. Olej tylko do sprężarki klimatyzacji. A kolega nie pomylił czasami zbiorniczka od wspomagania?olej jak najbardziej znajduje sie w układzie i jest rozprowadzany wraz z czynnikiem.dlatego powinno się używać klimy przez cały rok a nie tylko latem. http://www.motofakty.pl/artykul/klimatyzacja_jest_w_modzie.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel2163 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 klimatyzacja szczególnie jak pracuje w systemie tzw "climatronic" zalacza sie nawet zima jak ustawisz nadmuch na szybe w tym momencie pracuje w trybie przesuszania szyby dlatego szyba bardzo szybko odparowywuje wiec pracuje caly rok. Ogólnie powinno sie uzywac klimy tak jak koledzy tutaj mówia poniewaz sprezarka klimatyzacji wraz z czynnikiem R134a przetlacza przez uklad olej tzw "PAG" i smaruje uklad. Co do odgrzybiania powinno sie go dokonywac conajmniej raz do roku conajmniej przy wymianie oleju i filtrów i kabinwego oczywiscie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 A kolega nie pomylił czasami zbiorniczka od wspomagania?olej jak najbardziej znajduje sie w układzie i jest rozprowadzany wraz z czynnikiem.dlatego powinno się używać klimy przez cały rok a nie tylko latem. Nie nie pomyliłem. Nie wiem jak jest w QQ bo go jeszcze nie mam (lipiec 2011). W moim obecnym autku jeszcze sprężarka pracuje tak jak napisałem. Kurcze przespałem zmiany. Czego to ludzie nie wymyslą? Jednak stary układ był tańszy i łatwiejszy w obsłudze. I komu to przeszkadzało? http://www.klimatyzacja-samochodowa.com/wlodarska/Ekologia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.