Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[P11] Czy to Silnik Krokowy SR20DE??


Gość swift

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!

 

Jakiś czas temu zakupiłem przepustnicę pochodzącą rzekomo z silnika SR20DE Primery GT.

Przepustnica została zamontowana w moim Swifcie GTi lecz pozostał mi silnik krokowy którego z chęcią się pozbędę.

Niestety z powody braku kontaktu ze sprzedającym nie jestem w stanie określić czy część pochodzi rzeczywiście z modeli Primery GT P11.

 

Po przeszukaniu forum odnalazłem link do strony nissan4u.com a tam poniższy schemat który w pełni odpowiada przepustnicy którą posiadam:

 

http://nissan4u.com/parts/primera/er_p11e/2000_3/type_20/fuel_and_engine_control/throttle_chamber/illustration_1/

 

Załączam również fotki.

Na obudowie silnika krokowego widnieje oznaczenie AEB20.

 

Czy ktoś może orientuje się czy element faktycznie pochodzi od takiego modelu?

post-44032-0-68318000-1303979514_thumb.jpg

post-44032-0-10574700-1303980083_thumb.jpg

post-44032-0-85666800-1303980093_thumb.jpg

post-44032-0-86756000-1303980108_thumb.jpg

post-44032-0-21446500-1303980121_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to krokowy silniczek, ale nie od regulacji położenia przepustnicy lecz od powietrza biegu jałowego. Reguluje ilość powietrza które omija klapkę przepustnicy i przechodzi podgrzewanym kanałem do kolektora ssącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dzisiaj mi w trasie zgasł samochod. po naciśnieciu sprzegla spadł z obrotów. Odpalał ale odrazu gasł. Musiałem go trzymac na obrotach i wtedy pracował normalnie.. Wiec pierwsze co pomyślałem to ze przepływomierz albo właśnie ten krokowy o którym ten temat jest.

Jakos dojechałem do domu i zabrałem sie za rozkrecanie.

1 Przepływomierz- wydaje mi sie ok poniewarz jak trzymałem auto na obrotach to normalnie jechało, a jak go odpiołem to samochód wogóle sie na obrotach nie trzymał. gaz do dechy a on tylko do 2 tys sie krecił. tak wiec mysle ze przepływka ok jest.. a pozatym to ona chyba by tak nagle nie padła.. co myślicie??

2 Krokowy- wyjąłem go z gniazda, a dokładnie to wyciągnąłem sam ten silniczek do którego sie podpina wtyczke. I tak. wyjałem ale nie odłączyłem wtyczki. Sprawdziłem czy dziala. i po włączeniu zapłonu to on się wysuwał a po wyłączeniu delikatnie chował. i tak włączalem i wylączałem zaplon az wkoncu wyjąłem ten tłoczek całkiem... potem znowu włączając i wyłączając zaplon włożylem ten tłoczek spowrotem tak aby wystawał tyle ile na poczatku. Tylko zastanawia mnie czy to dobrze dziala.. bo ja myslalem ze jak sie odpala to on sie chowa zeby puscic powietrze.. a jest odwrotnie.. przynajmniej na zapłonie.czy zasada dzilania jest inna niz ja myslalem??

3 Zlożylem wszystko do kupy i odpaliłem i o dziwo trzymal obroty!!! ale jak dałem gazu i puscilem to juz mu obroty spadły troche nizej.. nastepnym razem jeszcze nizej az wkoncu spadły całkiem i zgasl. jak odpalilem znowu to juz gasł.

4 A wiec jak zauważyłem ze trzeba trzymac na obrotach to wpadłem na pomysl aby podkrecic mu troche srubke od regulacji obrotów. Ta pod przepustnicą. Tak więc srubke podkreciłem i przepustnica nie zamyka sie do konca jakbym mu pedałem trzymal delikatnie gaz.. obroty ok 850 i sie trzymaja... auto odpala i jezdzi teraz, a przynajmniej narazie bo zrobilem to pol godz temu.

Ale czy ja dobrze kombinuje?? bo wyglada to tak jakby ten krokowy sie rozsuwał i cały czas trzymal zamkniete powietrze a ja podkrecając subka obroty(oteierając przepustnice) ominałem go i dalem wystarczającą ilość powietrza do pracy?? A i mimo ze obroty podniosłem to i tak sa takie same jak byly przed ta awaria!!!.. Czy moze ja cos tylko jeszcze popsułem?? albo przyczyna lezy gdzies indziej??

5 Odpaliłem jeszcze raz po przerwie i zgasł... jak jest zimny to odrazu gasnie.. musze wraz troche na pedale gazu przytrzymac jak zimny i po chwili jak zlapie troche temperatury to juz pracuje sam. No i wyskoczył mi check engine i wybłyskal kod 0505... to cos od biegu jałowego chyba... jakies pomysły??? pomóżcie Koledzy??

auto to primera p11.144 sr20de + lpg sekwencja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dzisiaj mi w trasie zgasł samochod. po naciśnieciu sprzegla spadł z obrotów. Odpalał ale odrazu gasł. Musiałem go trzymac na obrotach i wtedy pracował normalnie.. Wiec pierwsze co pomyślałem to ze przepływomierz albo właśnie ten krokowy o którym ten temat jest.

Jakos dojechałem do domu i zabrałem sie za rozkrecanie.

1 Przepływomierz- wydaje mi sie ok poniewarz jak trzymałem auto na obrotach to normalnie jechało, a jak go odpiołem to samochód wogóle sie na obrotach nie trzymał. gaz do dechy a on tylko do 2 tys sie krecił. tak wiec mysle ze przepływka ok jest.. a pozatym to ona chyba by tak nagle nie padła.. co myślicie??

2 Krokowy- wyjąłem go z gniazda, a dokładnie to wyciągnąłem sam ten silniczek do którego sie podpina wtyczke. I tak. wyjałem ale nie odłączyłem wtyczki. Sprawdziłem czy dziala. i po włączeniu zapłonu to on się wysuwał a po wyłączeniu delikatnie chował. i tak włączalem i wylączałem zaplon az wkoncu wyjąłem ten tłoczek całkiem... potem znowu włączając i wyłączając zaplon włożylem ten tłoczek spowrotem tak aby wystawał tyle ile na poczatku. Tylko zastanawia mnie czy to dobrze dziala.. bo ja myslalem ze jak sie odpala to on sie chowa zeby puscic powietrze.. a jest odwrotnie.. przynajmniej na zapłonie.czy zasada dzilania jest inna niz ja myslalem??

3 Zlożylem wszystko do kupy i odpaliłem i o dziwo trzymal obroty!!! ale jak dałem gazu i puscilem to juz mu obroty spadły troche nizej.. nastepnym razem jeszcze nizej az wkoncu spadły całkiem i zgasl. jak odpalilem znowu to juz gasł.

4 A wiec jak zauważyłem ze trzeba trzymac na obrotach to wpadłem na pomysl aby podkrecic mu troche srubke od regulacji obrotów. Ta pod przepustnicą. Tak więc srubke podkreciłem i przepustnica nie zamyka sie do konca jakbym mu pedałem trzymal delikatnie gaz.. obroty ok 850 i sie trzymaja... auto odpala i jezdzi teraz, a przynajmniej narazie bo zrobilem to pol godz temu.

Ale czy ja dobrze kombinuje?? bo wyglada to tak jakby ten krokowy sie rozsuwał i cały czas trzymal zamkniete powietrze a ja podkrecając subka obroty(oteierając przepustnice) ominałem go i dalem wystarczającą ilość powietrza do pracy?? A i mimo ze obroty podniosłem to i tak sa takie same jak byly przed ta awaria!!!.. Czy moze ja cos tylko jeszcze popsułem?? albo przyczyna lezy gdzies indziej??

5 Odpaliłem jeszcze raz po przerwie i zgasł... jak jest zimny to odrazu gasnie.. musze wraz troche na pedale gazu przytrzymac jak zimny i po chwili jak zlapie troche temperatury to juz pracuje sam. No i wyskoczył mi check engine i wybłyskal kod 0505... to cos od biegu jałowego chyba... jakies pomysły??? pomóżcie Koledzy??

auto to primera p11.144 sr20de + lpg sekwencja

wydaje mi się ze musisz zrobić programowanie biegu jałowego NA BENZYNIE, ja mam TD i nie wiem jak to w benzynowym Nissanie zrobić - na pewno na forum jest to opisane

 

Tutaj masz link do forum:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/67156-p11144wp11144-spadajace-obroty/page__p__737446__hl__reset%20zegar%C3%B3w__fromsearch__1entry737446

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość salwa_87

wydaje mi się ze musisz zrobić programowanie biegu jałowego NA BENZYNIE, ja mam TD i nie wiem jak to w benzynowym Nissanie zrobić - na pewno na forum jest to opisane

 

Tutaj masz link do forum:

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/67156-p11144wp11144-spadajace-obroty/page__p__737446__hl__reset%20zegar%C3%B3w__fromsearch__1entry737446

Robiłem juz ale nic nie dało:(

Wie ktoś może gdzie mozna kupic taki krokowy?? i jaki to może byc koszt???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...