Oberzałem P11 - mam kilka pytań

[słonik]

Witam

Obejrzałem Primerę P11 rocznik 2001 silnik 2.0 z gazem sekwencyjnym. Przebieg ok 200.000 km. Co mnie zdziwiło to :

 

- korozja pod śrubami w bagażniku (jak podniesie się matę tam gdzie koło zapasowe)

- wymienione mocowanie chłodnicy (poprzednie zardzewiało)

- korozja na przednim błotniku (błotnik oryginal nie szpachlowany itp)

- strasznie ciężka maska (nie wiem może się przyzwyczaiłem do karłów, ale miałem wrażenie ze łeb by ucieła, była malowana wiec zastanawiam sie czy to norma z tą wagą, czy może za dużo szpachli)

- czy boczne poduszki w tym modelu nie są "namacalne" fotele są grube, ale nie wyczuwam nic tam, nie znam tego samochodu w innych np honda,vw,skoda te poduszki były wyczuwalne ręką na boku fotela.

 

Będę wdzięczny za pomoc czy w/w objawy są normalne

Pozdrawiam

[maius]

Mogę odpowiedzieć na podstawie mojego auta (też 2001, przebieg 152k):

- w bagażniku nie mam rdzy,

- mocowanie chłodnicy rdzewieje przy śrubach (na razie nie bardzo, zabezpieczyłem już), problem dość częsty,

- błotniki - u mnie czysto, ale lubią rdzewieć czasem, trzeba samemu zabezpieczyć pod nadkolem, najbardziej narażony jest dół między drzwiami a kołem, bo tam zbiera się brud, czasem z samej góry nad kołem,

- maska ciężka rzeczywiście, ale spora jest także... a czy szpachla to już czujnikiem obadaj,

- poduszki mogę później sprawdzić, ale nie wiem, czy są wyczuwalne, wydaje mi się, że nie.

Jak na aucie jest tyle rdzy, to sprawdź sobie jeszcze parę innych elementów: nadkola tył, maska od spodu przy nerkach, spody drzwi, spód klapy bagażnika, wzmocnienie przód, pod uszczelką na około przedniej szyby (przy dachu da się odgiąć uszczelkę i potem w dół), kielichy amortyzatorów przód, progi (od spodu), tylna belka zawieszenia, podwozie, podłoga wewnątrz auta.

Ogólnie z 2001 roku to powinno być auto w trochę lepszym stanie wg mnie, ale jak użytkowane w Polsce to miało na pewno więcej soli niż mniej.

[słonik]

Mogę odpowiedzieć na podstawie mojego auta (też 2001, przebieg 152k):

- w bagażniku nie mam rdzy,

- mocowanie chłodnicy rdzewieje przy śrubach (na razie nie bardzo, zabezpieczyłem już), problem dość częsty,

- błotniki - u mnie czysto, ale lubią rdzewieć czasem, trzeba samemu zabezpieczyć pod nadkolem, najbardziej narażony jest dół między drzwiami a kołem, bo tam zbiera się brud, czasem z samej góry nad kołem,

- maska ciężka rzeczywiście, ale spora jest także... a czy szpachla to już czujnikiem obadaj,

- poduszki mogę później sprawdzić, ale nie wiem, czy są wyczuwalne, wydaje mi się, że nie.

Jak na aucie jest tyle rdzy, to sprawdź sobie jeszcze parę innych elementów: nadkola tył, maska od spodu przy nerkach, spody drzwi, spód klapy bagażnika, wzmocnienie przód, pod uszczelką na około przedniej szyby (przy dachu da się odgiąć uszczelkę i potem w dół), kielichy amortyzatorów przód, progi (od spodu), tylna belka zawieszenia, podwozie, podłoga wewnątrz auta.

Ogólnie z 2001 roku to powinno być auto w trochę lepszym stanie wg mnie, ale jak użytkowane w Polsce to miało na pewno więcej soli niż mniej.

Dzieki za odpowiedz. Ta rdza w bagazniku to jest po prostu pod śrubami niby to nalot, ale taki konkretny. Nie spotkalem sie czyms takim.

Auto chyba warto sprawdzic pod kątem powodzi. Kolejna rzecz to uklad jezdny jak puszcze kierownice to jakby łapie luz i skręca lekko w prawo.Kiera duża więc wrażenie mało ciekawe:(

[maius]

Dzieki za odpowiedz. Ta rdza w bagazniku to jest po prostu pod śrubami niby to nalot, ale taki konkretny. Nie spotkalem sie czyms takim.

Auto chyba warto sprawdzic pod kątem powodzi. Kolejna rzecz to uklad jezdny jak puszcze kierownice to jakby łapie luz i skręca lekko w prawo.Kiera duża więc wrażenie mało ciekawe:(

Tutaj już cały wachlarz możliwości: opony, niewyważone koła, nieustawiona zbieżność, wahacze górne, końcówki drążków, luzy na całych sankach zawieszenia... Jak poszukasz na forum tematów o luzach, to tego troche jest, przyczyn może być wiele. Tak czy inaczej, robota z rdzą może być kosztowna bardzo i umówmy się, jak kupujesz auto, to będziesz musiał z tym zrobić żeby Ci trochę posłużyło. Naprawa zawieszenia nie jest przesadnie droga, bo jest sporo zamienników.

Dobrym pomysłem byłoby obejrzenie jakiejkolwiek innej Primery, nawet z innym silnikiem, żeby te blachy obadać, układ kierowniczy. Miałbyś porównanie.