[300ZX] Kupno Nismo 300ZX

[Gość Japan]

Witam... mój pierwszy post więc jakby co to nic złego

 

Zamierzam kupić Nissan'a bo Honda mnie już nudzi.

Wybór padł na 300ZX.

 

Powiedzcie mi na co zwrócić uwagę przy kupnie Nissana.

Przy Hondach wiedziałem co i jak ale przy zmianach na inną markę trzeba zacząć teoretycznie od nowa.

 

Zastanawiałem się nad tą może ktoś ją zna lub coś poradzi.:

http://otomoto.pl/nissan-300-zx-C18904888.html

 

Jeszcze jedno pytanie:

Czy wszystkie te Nissan'y mają napęd RWD?

 

P.S.: Może ktoś chce sprzedać swoją 300ZX? Interesują mnie wyłącznie z manualną skrzynią biegów.

 

Pozdrawiam.

[KUBEK1978]

Witam... mój pierwszy post więc jakby co to nic złego

 

Zamierzam kupić Nissan'a bo Honda mnie już nudzi.

Wybór padł na 300ZX.

 

Powiedzcie mi na co zwrócić uwagę przy kupnie Nissana.

Przy Hondach wiedziałem co i jak ale przy zmianach na inną markę trzeba zacząć teoretycznie od nowa.

 

Zastanawiałem się nad tą może ktoś ją zna lub coś poradzi.:

http://otomoto.pl/nissan-300-zx-C18904888.html

 

Jeszcze jedno pytanie:

Czy wszystkie te Nissan'y mają napęd RWD?

 

P.S.: Może ktoś chce sprzedać swoją 300ZX? Interesują mnie wyłącznie z manualną skrzynią biegów.

 

Pozdrawiam.

 

Pewnie jesteś z honda śląsk ....

Powiem tak ....ja swojego szukałem 4 lata i obejrzałem do tej pory kupe gruzów .

To auto nie lubi oszczędności i jeżeli nie zarabiasz odpowiednio to odpuść sobie i zostań przy hondzie również ze względu na spalanie.

Za ładnie utrzymany trzeba dać powyżej 20 ale ja swojego bym nie oddał teraz nawet za 30 .

To jest loteria i w 80% na początek będziesz miał turbiny do wymiany , sprzęgło etc to już jest razem koszt minimum 7 tyś.

Do tego nie wiadomo jak reszta mechaniki i zawias. Znalezienie bezwypadkowego to też loteria ,a takiego który nie ma grama szpachli wręcz

trzeba mieć niebotyczne szczęście Na zachodzie za taki zadbany trzeba dać 7-10 tyś euro ale zdarzają sie oczywiście super okazje.

Z tych ogłoszeń oglądałem tego srebrnego na czechach. Auto na fotkach wygląda idealnie ale jak zajechałem to się rozczarowałem ,

przód był puknięty i jest pokrzywiony , błotnik tylny prawy tona szpachli ale nie jest zgnity jednak tyle pieniędzy wg mnie nie jest wart.

Silnik mnie zaskoczył bo ładnie odpalił w zimę i nie kopcił ani grama ale nie jeździłem nim .

300zx'a TT trapi wiele upierdliwych bolączek w tym też przegrzewanie się i trzeba na początek kupić porządną chłodnice + DOBRE visco

Jak nie masz dużego budgetu to polecam wolnossaka ,jest prostszy i tańszy w utrzymaniu i pewnie też mniej pali .