Dar1962 Opublikowano 27 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2011 jeśli auto jest na gwarancji - a z opisu kolizji wynika,że nie ty jesteś sprawcą - sądzę,że warto oddać je do naprawy do autoryzowanej stacji obsługi nissana. Koszty naprawy w tym przypadku są nieistotne, lepiej jeśli zrobi to aso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 18 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Września 2011 wczoraj lub przedwczoraj w nocy najpewniej jakiś natchniony kibol Lecha "Jude" Poznań wykręcił mi antenkę. no i teraz dylemat, bo czy można ją dokupić (sam bacik) i czy jakies specjalne preferencje ma notek, czy cokolwiek kupie i wkręcę to będzie działać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 18 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2011 sądzę że tak,gniazda (gwinty)anteny mają standardowe ,a i z odbiorem stacji też nie powinno być problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 18 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2011 (edytowane) wczoraj lub przedwczoraj w nocy najpewniej jakiś natchniony kibol Lecha "Jude" Poznań wykręcił mi antenkę. no i teraz dylemat, bo czy można ją dokupić (sam bacik) i czy jakies specjalne preferencje ma notek, czy cokolwiek kupie i wkręcę to będzie działać? taki "bacik" można kupić za kilka-kilkanaście zł w dowolnym sklepie - można spotkać je np w hipermarketach (Lidl,Tesco,E.Leclerc itp) i powinien spełniać swoje zadanie, warto wybrać jak najdłuższy - w mieście nie ma to znaczenia, bo siła sygnału radiowego jest duża z uwagi na liczne przekaźniki, gorzej z odbiorem słabszych stacji może być gdzieś głęboko na prowincji ale zetka,trójka czy rmf nie mówiąc już o radyjku O.Rydzyka odbierają wszędzie i na byle czym Edytowane 18 Września 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnalia Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 Żeby tylko nie orzekli szkody całkowitej... Tydzień temu odebraliśmy nasz samochód z Polmotoru, pięknie zrobiony. Teraz walczymy tylko z Wartą o zwrot kosztów dodatkowych: odpis dowodu rejestracyjnego i badanie techniczne po kolizji. Nikomu nie życzę takich korowodów jakie my przechodziliśmy przez ponad miesiąc czasu.Chcieli właśnie zrobić nam szkodę całkowitą, ale walczyliśmy dzielnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 (edytowane) szkoda całkowita,to żadna tragedia.Na w przypadku suta starszego praktycznie każde większe uszkodzenie tak się właśnie kończy (wartość pojazdu jest niewielka a wyliczone koszty naprawy procentowo wysokie) Takie auto też można oczywiście naprawić. Tyle,że należy je na nowo ubezpieczyć,bo stara polisa ulega likwidacji.Przy okazji można poszukać innego, bardziej "życiowego" uebzpieczyciela Edytowane 3 Października 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 Widzisz - mówiłem, że Polmotorze ładnie autko naprawią . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.