syczenie w okolicach schowka!

[Gość damiano1718]

mianowicie jak włączam sobie klime to jakoś tak 2 tygodne po napełnieniu jej i wymianie czujnika ciśnienia to chodziła łądnie ale tak właśnie ok po 2 tygodniach klima tak jak by chodziła słabiej!!! ale jak włączam sobie klime ,jade i jak sie zatrzymuje i wyłaczam klime to w okolicach schowka słychać syczenie dziwne! to klima schodzi skądś???co to jest?

[borciuch1964]

cisnienie spada w ukladzie.. to normalne. Sprawdzili szczelnosc?

[paweleknowakowski]

też dokładnie tak miałem i potem klima przestała działać, bo czynnik uciekł

[borciuch1964]

jedz z reklamacja do nabijaczy. NIech sprawdza ile jest obecnie czynnika. Jak uciekl to powiedz ze ich obowiazkiem zwanym serwis klimy jest sprawdzenie szczelnosci przed nabiciem i żądasz zwrotu kasy albo naprawienia za free usterki i dobicie do pelna

[Gość damiano1718]

zajechałem do nich -sprawdzali mi ultrafioletem, taka piana, podlaczali pod maszyne i okazało sie że 200gram czynnika uciekło i że dziurawa jest chłodnica klimatyzacji już sprawdzałem koszt używanej 150zł, nowa 260zł-300zł na zamówienie i nie wiem która wybrać! ale jak przyjechałem do domu i wyłączyłem klime bo sprawdzałem ją to na gumie na nogi na miejscu pasażera coś wyciekło nie wiem czy to ta woda czy co?

[borciuch1964]

moze woda.. a padal deszcz wtedy? mozesz miec zapchany odplyw skroplonej wody z klimy.. a jak padal deszcz to do uszczelnienia masz zielona spinke pod szyba

[Gość damiano1718]

deszcz nie padał! ale to kapało pod schowkiem leciało z takiego plastiku!i ja wiem, dla mnie tak jakby śmierdziało wiec to woda chyba nie była!

[borciuch1964]

no to mozesz miec dziurke tam pod deska.. ale chlodziwo jest smierdzace i tluste.. to nie jest wodniste

[Gość damiano1718]

jeździłem dziś żeby mi klime spuscili i jak wyhmienie chłodnice klimatyzacji to mam do nich pojechac i mi napełnią spowrotem!!! a pytałem 2 mechaników tam c to może kapać mi na chodniczek pasażero to mi powiedzieli że klima sie poci i odpływ mam zapchany, co ta woda spływa!

[borciuch1964]

przepchaj odplyw i po sprawie kawalek drutu wystarczy

[Maciek90]

A ja mam pytanie w sprawie tego skraplania: Taki dzien jak dzis okolo 30 stopni, wlaczylem klime i momentalnie w aucie robi sie zimno, klima az mrozi, ale zauwazylem ze malo sie skrapla z klimatyzacji. Czasami widzialem ze przez otwor kapalo, ale tego jest o wiele mniej niz w drugim aucie tino. W tino tez klima az mrozi i tam tej wody jest owiele wiecej. Pod primera po postoju jest taka kaluza 10x10cm a pod tino taka 3 razy wieksza. W dodatku zauwazylem ze nie zawsze sie z niej skrapla, jak sie jej podoba raz tak raz nie, u was duzo skrapla sie tej wody? Czy tez tak malo? Otwor przepychalem ale pomaga to na krotko, musi byc jakis syf na podstawce ktory czasami blokuje odplyw, ale woda nie wylewa sie na wycieraczki wiec chyba jest ok? Gruba rura jest lodowata i az sie z niej skrapla, ale malo skrapla sie z parownika, mozna przepchac ten otwor sprezonym powietrzem?

Edytowane 1 Czerwca 2011 przez Maciek90

[Gość damiano1718]

koledzy! a konkretnie sie zapytam, niech mi ktoś łopatologicznie wytlumaczy gdzie jest ten odpływ? któredy to wycieka?

[Maciek90]

U mnie jak sie stanie przed maska to jest nisko po lewej stronie w scianie grodziowej, tu masz zdjecia:

http://imageshack.us/photo/my-images/856/02062011296.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/803/02062011297.jpg/

Wzialem dzis wsadzilem w ten otwor kawalek wezyka, a drugi koniec w koncowke od odkurzacza zaklejona tasma. Wyciagnalem jakies syfy , nastepnie przedmuchalem sprezonym powietrzem i powinno byc ok. Najlepszy sposob na spr. jego droznosci to wlaczenie dmuchawy na maxa i powinmo dmuchac przez ten otwor, u mnie zaczelo dmuchac wiec jest ok, jest drozny, u mnie sie przytkal pewnie przez to ze klima byla nieuzywana 4 lata (Uszkodzona rurka i brak czynnika).

[paweleknowakowski]

tylko nie pchaj jakiegoś drutu na siłę, bo uszkodzisz nagrzewnicę albo coś jeszcze, tak z wyczuciem, jak jest syf to przejdzie.

[Maciek90]

Znalazlem przyczyne braku skraplania sie wody z klimy. Ostatnio zauwazylem dziwne zjawisko, raz lecialo chlodne powietrze, a raz takie mrozne i tak w kolko sie tak dzialo. Dzisiaj zaczalem szukac przyczyny i dotknalem grubej rury i jest lodowata, po chwili zrobila sie cieplejsza, a po chwili znow lodowata az sie skraplalo z niej. Idac dalej spostrzeglem dziwne dzwieki w tym czasie co klima zaniemagala. W koncu znalazlem przyczyne, okazalo sie ze to byl uszkodzony kabel przy sprezarce i mial jakies przebicie i dlatego slabo chlodzilo czasami. Czasami jak zaniemagala klima ze sprezarki wydobywaly sie dziwne dzwieki, czy mozliwe ze nie dzialalo dobrze sprzeglo przez uszkodzony kabel? Teraz niby jest wszystko ok po naprawie kabla, ale zastanawia mnie ten dzwiek przed naprawa ze sprezarki, tak jakkby krecil sie wiatrak i o cos zachaczal, mozliwe ze sprezarka chodzila na "polsprzegle"? Teraz tego nie slychac, kebel byl lekko naderwany.

[borciuch1964]

tak mogla miec slizgi sprzegla.. obeserwuj dzialanie jeszcze przez pare dni zeby sie nic potem nie dzialo w razie co..

[Maciek90]

Dzisiaj nie zauwazylem ani razu juz tych dzwiekow. Po wymianie kabla wreszcie mrozi, a z otworu w grodzi to sie poprostu leje ciurkiem. Wyglada na to ze teraz jest wszystko ok.

[Gość damiano1718]

mam do was jeszcze pytanie! patrząc pod schowek tam gdzie znajduje sie nagrzewnica to ten plastik co wchodzi w ściane miedzy silnikiem a kabiną to tam ten plastik u dołu u mnie jest nadłamany! czy u was też coś takiego jest?

może to jest przyczyna cieknięcia mi na dywanik...

[Maciek90]

A moglbys wrzucic fotke? U mnie nie widzialem zeby bylo cos nadlamane. Jest jakas mozliwosc sklejenia? Duzo jest nadlamane? Raczej nie widzialem na allegro takiego czegos.

 

Rano jadac w trase zauwazylem dziwne zjawisko. Zrobilo sie troche cieplej wiec wlaczylem klime i z nawiewow zaczal wydobywac sie dym? Jak para wodna, przypominalo bialy dym, bezzapachu itp. Zjawisko to utrzymywalo sie przez 5 minut, potem wylaczylem klime i pozniej wlaczylem ja po ok. pol godziny i dalej to samo. Jak juz wracalem to to zjawisko sie nie powtorzylo, co to moze byc?

[borciuch1964]

to jest normalne.. otworz lodowke albo zamrazarke w domu i bedzie to samo

[Maciek90]

Dziwne tylko ze nigdy nie zauwazylem takiego zjawiska. Przed trasa mylem samochod mozliwe zeby przedostalo sie troche wody do ukladu wentylacji? Slyszalem ze takie zjawisko pojawia sie przy duzej wilgoci w ukladzie.

 

Mam jeszcze jedno pytanie. Jak mam wlaczon klime i nawiew na 1 lub 2 to ta gruba rura jest lodowata. Jak ustawie nawiew na wyzsze predkosci 3-4 to wtedy ta rura jest tylko chlodna, normalne czy nie? Podejrzewam zarabana chlodnice, a wy jak myslicie.

[borciuch1964]

ja mysle ze to normalne.. na mniejszym nawiewie mniej cieplego powietrza przeplywa przez klime. Jak wlaczysz na wiekszy to wtedy nastepuje duzy przeplyw cieplego powietrza przez uklad no i szybciej sie czynnik wygrzewa.. wtedy powinny wentylatory chodzic non stop razem ze sprezarka

[Maciek90]

Dzisiaj zakupilem i zalozylem otuliny na rure od klimy. Zalozylem na cienka od osiszacza az do sciany grodziowej, zeby znowu sie nie przetarla, i cala gruba rure w odslonietych miejscach i powiem ze jest znaczna poprawa. Wczesniej gruba rura strasznie lapala cieplo od silnika, a teraz jest lepiej. Niezaleznie od predkosci nawiewu rura jest lodowata. To zjawisko wspomniane wyzej dzialo sie tylko na cieplym silniku, teraz nie zaleznie czy cieply czy zimny rura jest lodowata, ciekawe jak to sie bedzie spr. w upaly.

[borciuch1964]

swietny pomysl droga taka ocieplinka wychodzi?

[Maciek90]

Zaplacilem w sklepie budowlanym 2,11 zl za otuline o dlugosci 2 m. Na mala rurke zalozylem 15, a na duza 18, pozniej wstawie foto, otulina to groszowe sprawy, w kazdym sklepie budowlanym lub hydraulicznym powinny byc.