dbdariusz Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 j.w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
red Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 Jeśli masz regulację wysokości fotela kierowcy (tylko kierowcy bywają, pasażera nie) to owszem. Prócz wersji Visia wszystkie tą regulację mają. W innym przypadku nie wiem jak obniżyć owy fotel. A co chcesz go na mocowaniu obniżyć? Upiłować rurki? Hmmm...Ale po co? Pozycja w Note jest taka a nie inna i trzeba się z tym liczyć kupując ten model Nissana. Mi się dobrze siedzi, wyżej i więcej się widzi. Może koledzy mają jakieś pomysły z owym fotelem, ja prócz std regulacji nic nie widzę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 Jedynie zniwelować wysokość poprzez obcięcie mocowania do ślizgów,ale kto zagwarantuje że po takiej przeróbce,w przypadku kolizji(odpukać!)spawy po przeróbce wytrzymają??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 (edytowane) wysokie siedzisko w note to zaleta (dobra widoczność, łatwość zajmowania miejsca i wysiadania, ergonomia) nie bardzo rozumiem po co z niej rezygnować? Kiedy przesiadam się czasem do innego auta (np polo córki)- mam wrażenie,że siedzę na podłodze i nic nie widzę. Lepiej się po prostu przyzwyczaić Edytowane 31 Maja 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dbdariusz Opublikowano 31 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 dla osoby mającej mniej niż 1.60 jest wg mnie zbyt wysoko na fotelu pasażera.... dlatego pytam... bo nie widzę tam żadnej prostej opcji obniżenia w wersji Acenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 (edytowane) na fotelu pasażera note osoba o wzroście ok 150 cm bez problemu powinna sięgać stopami podłogi. Więc to chyba raczej sprawa subiektywnego odczucia - szczególnie po przesiadce z klasycznego auta bo w note siedzi się raczej jak na krześle niż na leżaku .Jeśli koniecznie chcesz coś z tym zrobić i lubisz majsterkować - proponuję rozwiązanie odwrotne - podniesienie podłogi pod stopami pasażera :rofl: - wnęka podłogi jest głęboka i regularna, można ją podnieść niemal do wysokości progu - np wycinając ze sklejki o gr.10 mm kształtkę pasującą do wnęki,od spodu przykręcić do niej 2 podłużne klocki, które stabilnie oprą się na wykładzinie i całość ukryć pod dywanikiem - to uniesie podłogę ok 8-10 cm - koszt inwestycji groszowy,rozwiązanie prostsze od przeróbki fotela i co ważne - całkowicie bezinwazyjne i demontowalne bez śladu w ciągu kilku sekund (przy okazji dodatkowy schowek na trójkąt lub inne drobiazgi ) Edytowane 31 Maja 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 31 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2011 (edytowane) dla osoby mającej mniej niż 1.60 jest wg mnie zbyt wysoko na fotelu pasażera.... Wydaje mi się, że to subiektywne odczucie - tak jak pisał Dar. W Note w stosunku do innych samochodów siedzi się stosunkowo wysoko (min. innymi za to kocham ten samochód ). Może to potęgować wrażenie o którym piszesz. Moja kilkunastoletnia szwagierka legitymująca się wzrostem poniżej 1.60, bez problemu odnajduje się na przednim prawym fotelu w Note. Twierdzi także, że zdecydowanie lepiej się czuje u mnie w Note niż w Vectrze Teścia - tam siedzi się dość nisko. Edytowane 31 Maja 2011 przez ranger Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dbdariusz Opublikowano 1 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 na fotelu pasażera note osoba o wzroście ok 150 cm bez problemu powinna sięgać stopami podłogi. Więc to chyba raczej sprawa subiektywnego odczucia - szczególnie po przesiadce z klasycznego auta bo w note siedzi się raczej jak na krześle niż na leżaku .Jeśli koniecznie chcesz coś z tym zrobić i lubisz majsterkować - proponuję rozwiązanie odwrotne - podniesienie podłogi pod stopami pasażera :rofl: - wnęka podłogi jest głęboka i regularna, można ją podnieść niemal do wysokości progu - np wycinając ze sklejki o gr.10 mm kształtkę pasującą do wnęki,od spodu przykręcić do niej 2 podłużne klocki, które stabilnie oprą się na wykładzinie i całość ukryć pod dywanikiem - to uniesie podłogę ok 8-10 cm - koszt inwestycji groszowy,rozwiązanie prostsze od przeróbki fotela i co ważne - całkowicie bezinwazyjne i demontowalne bez śladu w ciągu kilku sekund (przy okazji dodatkowy schowek na trójkąt lub inne drobiazgi ) cieakwe ale nie do końca rozumiem jak to widzisz Zrobić stelarz jakiś i dać pod wykładzine? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 (edytowane) Jasne, że się da obniżyć fotel. Można kupić oryginalną bazę np sparco. Nie wiem czy do note jest, ale mozna zrobić samemu z kształtowników conajmniej 3mm (tak jest wymagane do sportu). Tutaj taka baza dla np. mojego upalatora: http://www.rallyshop.pl/index.php?p2827,mocowanie-fotela-toyota-yaris Pózniej dokupujesz szyny uniwersalne: http://www.rallyshop.pl/index.php?p650,szyny-sparco-do-uniwersalnych-mocowan-dolnych-00493 Zostaje jeszcze kwestia fotela, czy rzezbisz coś z oryginalnego, czy kupujesz akcesoryjny np taki: http://www.rallyshop.pl/index.php?p138653,fotel-sparco-chrono-road Efekt jest taki w moim przypadku (fotel homologawany prze FIA) - niżej, dobre trzymanie, lepiej czuć samochód, generalnie duży plus: Edytowane 1 Czerwca 2011 przez was79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 (edytowane) ja bym to zrobił następująco: :rofl: -usunąć dywanik; zmierzyć głębokość wnęki podłogowej - nie sprawdzałem - ma pewnie ok 10 cm głębokości a podłoga pod stopami pasażera jest płaska; z grubej sklejki (np 10 mm) wyciąć zaokrąglony lekko prostokąt który miałby mniej więcej jej kształt i wypełniałby ją w miarę dokładnie na potrzebnej wysokości (można wcześniej z tektury wykonać odpowiedni szablon; od spodu sklejkowej kształtki przykręcić dwa solidne prostokątne klocki biegnące poprzecznie na całej długości - byłyby stabilnymi"nogami" konstrukcji; w ten sposób powstanie druga "podłoga" - wyższa o grubość klocków pod nią; całość przykryć oryginalnym dywanikiem pasażera (ja akurat mam duże, gumowe dywaniki firmy "polgum" a ten pasażera przykrywa praktycznie całą wykładzinę sięgając od przednich mocowań fotela aż po okolice dolnej części konsoli przed pasażerem. I mamy wyżej :rofl: A pod podwójną podłogą jest jeszcze dodatkowa skrytka na walające się po bagażniku drobiazgi. Wszystko bez ingerencji w konstrukcję fotela. Koszt kilkanaście zł,godzina zabawy - sorry za jakość schematu - Paint nie jest moją mocną stroną :rofl: Edytowane 1 Czerwca 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dbdariusz Opublikowano 1 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 (edytowane) mam rozumieć, że dwa drewniane kołeczki mają być wzdłuż stóp pasażera... w sumie ciekawe rozwiązanie ci powiem... jak będe miał chwilę spróbuje coś takiego wymodzić... boję się czy to po prostu pęknie podczas siadania no i może sie gibać ============= ale znalazłem w sumie takie gotowe rozwiązani Podnóżki pod stopy http://www.origo.poznan.pl/produkty.aspx?kategoria=62&podkategoria=106 lub tutaj http://allegro.pl/podnozek-podstawa-pod-stopy-fellowes-ergonomiczn-i1624353326.html Edytowane 2 Czerwca 2011 przez dbdariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 (edytowane) wzdłuż lub w poprzek, jeśli zastosujesz solidne, grube klocki które, przykręcisz kilkoma wkrętami to całość wytrzyma na pewno a satysfakcja z własnoręcznie wykonanego usprawnienia bezcenna Edytowane 1 Czerwca 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 2 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2011 a dlaczego ma pęknąć? sklejka jest bardzo wytrzymała a skoro to ma być przkryte dywanikiem, to jeśłi boisz się że sklejka pęknie to zrób to z grubej płyty OSB, tylko weź wtedy niższe wsporniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 kurde druciarze, fajnie jak ktoś sklejką albo innym osb dostanie w dynie. To jest auto poruszające sie po drogach, a nie wózek złomiarza! W kabinie nie ma prawa być nic co nie jest przymontowane odpowiednio na stałe. Takie durne "przeróbki" kosztują czasem zdrowie lub co gorsza życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 no tak, jak najedziesz na minę to taka sklejka może zabić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 (edytowane) teoretycznie jest to możliwe - przy dachowaniu choć podjerzewam, że przy wyjątkowym pechu raczej skończyłoby się guzem. W aucie każdego dnia wozimy dziesiątki przedmiotów (teczki, parasolki, zakupy itp) który w takiej sytuacji mogą okazać się co najmniej równie niebezpieczne Edytowane 3 Czerwca 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
was79 Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 Tak to jest argument i z tego powodu warto zamontować sobie podnóżek z płyty na klockach Moze od razu lepiej pójść w takie rozwiązanie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 ale kolega chciał obniżyć, więc musi obciąć nogi w tym fotelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 Dobry będzie leżak na wysokość akuratny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 (edytowane) konstrukcja jakaś trochę delikatna, nie wiadomo czy wytrzymałby ostrzejszy zakręt. A tak na poważnie - kolega twierdzi, że jego niska wzrostem pasażerka odczuwa dyskomfort w czasie jazdy na zbyt wysokim jej zdaniem siedzisku fotela i nie sięga (lub słabo sięga) nogami podłogi.Ma więc ma dwa wyjścia: obniżyć fotel lub podnieść podłogę. Pierwsza operacja jest znacznie trudniejsza i we własnym zakresie w zasadzie niewykonalna. Pozostaje ewentualność druga. Tańszy sposób to samodzielne skonstruowanie podnóżka, droższy - kupienie gotowego. W obu przypadkach można pomyśleć o w miarę stabilnym przymocowaniu konstrukcji do podłogi - chociażby za pomocą taśmy rzepowej podklejonej od spodu - wojłokowa wykładzina na podłodze note doskonale "trzyma" rzep. Edytowane 3 Czerwca 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 ja bym to zrobił następująco: :rofl: -usunąć dywanik; zmierzyć głębokość wnęki podłogowej - nie sprawdzałem - ma pewnie ok 10 cm głębokości a podłoga pod stopami pasażera jest płaska; z grubej sklejki (np 10 mm) wyciąć zaokrąglony lekko prostokąt który miałby mniej więcej jej kształt i wypełniałby ją w miarę dokładnie na potrzebnej wysokości (można wcześniej z tektury wykonać odpowiedni szablon; od spodu sklejkowej kształtki przykręcić dwa solidne prostokątne klocki biegnące poprzecznie na całej długości - byłyby stabilnymi"nogami" konstrukcji; w ten sposób powstanie druga "podłoga" - wyższa o grubość klocków pod nią; całość przykryć oryginalnym dywanikiem pasażera (ja akurat mam duże, gumowe dywaniki firmy "polgum" a ten pasażera przykrywa praktycznie całą wykładzinę sięgając od przednich mocowań fotela aż po okolice dolnej części konsoli przed pasażerem. I mamy wyżej :rofl: A pod podwójną podłogą jest jeszcze dodatkowa skrytka na walające się po bagażniku drobiazgi. Wszystko bez ingerencji w konstrukcję fotela. Koszt kilkanaście zł,godzina zabawy - sorry za jakość schematu - Paint nie jest moją mocną stroną :rofl: Jak nie sprawdzałeś to nie pisz pierdół...Pokaz mi Nota który ma podłogę ze sklejki!? Jakbyś sobie zadał trochę trudu i poszukał na forum to znalazłbyś opis co jest pod dywanikami.Dla wszystkich co chcą wiedzieć,pod dywanami z przodu mamy wyprofilowany gruby i twardy styropian!!! a nie sklejkę!Zastosowanie klocków w celu podwyższenia podłogo może spowodować poprzez punktowy nacisk zgniecenie tego styropianu!Jeżeli już tak koniecznie chcecie się bawić w podwyższenie to tylko twardym styropianem na całej płaszczyźnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 Jak nie sprawdzałeś to nie pisz pierdół...Pokaz mi Nota który ma podłogę ze sklejki!? Jakbyś sobie zadał trochę trudu i poszukał na forum to znalazłbyś opis co jest pod dywanikami.Dla wszystkich co chcą wiedzieć,pod dywanami z przodu mamy wyprofilowany gruby i twardy styropian!!! a nie sklejkę!Zastosowanie klocków w celu podwyższenia podłogo może spowodować poprzez punktowy nacisk zgniecenie tego styropianu!Jeżeli już tak koniecznie chcecie się bawić w podwyższenie to tylko twardym styropianem na całej płaszczyźnie. przecież Dar nigdzie nie napisał, że podłoga w notku jest ze sklejki przyjrzyj się Jacko, tam jest średnik i dopiero po średniku pisze o sklejce, z której trzeba wyciać zaokrąglony na rogach prostokąt. Co do zgniecenia styropianu przez prostokątne kawałki podwyższenia, na pewno nie chodziło Darowi o "nóżki" jak w meblach, tylko raczej o podłużne wsporniki, przez całą długość podłogi, co zresztą widać na załączonym przez niego obrazku, więc nacisk podłogi i nóg siedzącej osoby będzie rozłożony na dosyć dużej powierzchni (przy szerokości 5 cm i długości 40 cm tych wsporników mamy powierzchnię 400 centymetrów kwadratowych przy uśrednieniu wagi użyszkodnika notka do 80kg mamy nacisk 0,1kg na 1cm^2, czyli tyle co nic a idąc Twoim tokiem myślenia strach było by postawić nogę na podłodze "bo się wgniecie, czy zaprzeć się żeby się podsunąć na fotelu bliżej oparcia więc nie uważam, że ten styropian jest taki miękki i nie sądzę, żeby był miększy od standardowego styropianu stosowanego do ocieplania budynków, gdzie spokojnie można stanąć na jednej nodze na styropianie 5cm i nawet całym cięzarem ciala (u mnie 100kg) nie da się go wgnieść. myślę, iż tym oto empiryczno-organoleptycznym wywodem obaliłem twoją teorię zgniatania podłoża pod dywanikami z przodu. best regards your g.a.p. :rolleyes: :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dar1962 Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 (edytowane) w tych empirycznych rozważaniach warto uwzględnić rozmiar obuwia pasażera i uśrednione pole powierzchni jego (jej)zelówek, co ma wpływ na nacisk, jaki wywiera na podłogę jacko - pisząc "usunąć dywanik" miałem na myśli dywanik-wycieraczkę-korytko czy jak go tam zwą a nie zrywać czy demontować wykładzinę podłogową Edytowane 4 Czerwca 2011 przez Dar1962 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g.a.polak Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 (edytowane) po demontażu wykładziny możesz jeszcze wyjąć styropian, potem montujesz podwyższoną podłogę i masz 2 opcje: jak wsiada jakiś niski użyszkodnik to zakładasz mu podwyższoną podłogę, a jak wielkolud to demontujesz i bez problemu mieszcza mu się nogi acha, i po demontażu styropianu nie ma problemu z tym, że może się on zgnieść Edytowane 3 Czerwca 2011 przez g.a.polak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ranger Opublikowano 3 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2011 A może zamiast różnych podwyższeń warto sprawdzić, gdzie ma ugięcie kolan osoba która siedzi za wysoko i nie może dosięgnąć podłogi w Note. Może problemem jest długość siedziska a nie wysokość fotela? Warto to sprawdzić, bo może się okazać, że łatwiej będzie podłożyć coś pod plecy niż kombinować z podkładkami pod nogi. Trzeba zobaczyć jak to wygląda gdy ugięcie kolan będzie się znajdowało na krawędzi fotela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.