Łysenko71 Opublikowano 1 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2011 po wymianie skrzyni biegów z pod maski jak nie miałem wciśniętego sprzęgła wydobywał się odgłos jakiegieś klekotania, sprzęgło wciśnięte odgłos znikał, dziś miałem zamiar pojechać wieczorem do ziomków na browar i mało co nie poprzestwiałem samochodów na parkingu, wrzuciłem wsteczny wyjeżdżałem i po wciśnięciu sprzęgła samochód pojechał dalej dopóki go niezgasiłem, odpaliłem znowu z trudem wbiłem jedynke ruszyłem i wróciłem na miejsce też nie mogąc go zatrzymać, jak już się zatrzymałem i wybiłem jedynke to potem nie mogłem żadnego biegu wbić, zgasiłem dziada wszystkie biegi przy wyłączonym silniku wchodziły bez problemu, odpaliłem znowu żaden bieg nie wchodził, zgasiłem i włączyłem znowu po kilku minutach, wszystkie biegi wchodziły bez problemu auto jeździło i zatrzymywało się po wciśnięciu sprzęgła normalnie, ale po następnym zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu niemogłem znów wbić żadnego biegu. i teraz mam pytanie do zacnych forumowiczów o co chodzi czy to łożysko oporowe odmwia współpracy czy co innego??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DINO Opublikowano 2 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2011 tam chyba jest sterowanie hydrauliczne, sprawdź czy ma płyn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 2 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2011 Dopiero po liftingu jest sprzęgło hydrauliczne a przed linka . Podaj model i jaki typ silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łysenko71 Opublikowano 2 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2011 p11 1,6 benzyna, 1998r, sprzęgło nie jest hydrauliczne jest linka i z nią jest wszystko ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nice-wawa Opublikowano 2 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2011 Łożysko oporowe albo łapa się poddała .Bez wyjęcia skrzyni się nie przekonasz ,ale bardziej obstawiam łożysko (ale jak będziesz robił to kup cały komplet sprzęgła od razu ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bosk Opublikowano 6 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2011 To ja też podpytam ... Mam P10 2.0 benzyna, 150tys.km. Od "dawna" pedał sprzęgła wchodził raczej ciężko w podłogę (może P10 tak ma ?), ale w sumie nie trzeba było za "głęboko" wciskać dla poprawnej zmiany biegu. Był moment że po wcisnięciu i puszczeniu pedału sprzęgła pedał "odskakiwał" ze zwłoką. Ostatnio pedał jakby się prawie nie cofał się do pierwotnej pozycji (jakby jakas sprężyna powrotna straciła naciąg) . Jest teraz w pozycji lekko wcisnietej, tak że wystarczy trochę wdepnąć i można smiało zmieniać bieg. Nic nie zgrzyta, nie haczy, ale mam wrażenie że "przepuszcza" przy próbie mocniejszego dodania gazu (szczególnie na niższych biegach np. 1->2, 2->3) Co to może być ? Zacinająca się linka (naoliwić, poluzować ?) ? Czy kończy się tarcza sprzęgła ? Czy jeszcze cos innego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łysenko71 Opublikowano 2 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Poszła tarcza, docisk, i łożysko oporowe, a wszystko przez to że ostatnim razem mechanik wymienił tylko tarcze a zostawił stary docisk który był na wykończeniu, tarczy w dokonaniu żywota pomogło też koło zamachowe które było na wykończeniu:) Mam nadzieje że to już koniec walk ze sprzęgłem bo przez 16000tyś kilometrów zrobionych w dwa lata wymieniłem już 3 kompletne sprzęgła + jeszcze jedna tarcza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.