Klimatyzacja głośna praca?

[adamo130]

MAM PYTANIE CZY U WAS TEZ GLOSNIEJ SLYCHAC PRACE SPREZARKI W CZASIE JAZDY W ZAKRESIE 1200 - 2000 obr

Przy wyzszych obrotach juz prawie nie slychac.Szczegolnie jest to sluszalnne zaraz po zalaczeniu klimy i jak ruszam na pierwszym i drugim biegu .Moze tak jest prawidłowo a ja jestem przewrazliwiony. Prosze o rade

Serwis klimy z cala obsługą zrobiony w lipcu 2010

Edytowane 5 Czerwca 2011 przez adamo130

[JACKO29]

Słychać sprężarkę jak się załącza zwłaszcza na postoju,ale żeby tak aż bardzo było słychać w czasie jazdy to nie.Praktycznie u mnie jej nie słyszę w czasie jazdy.Naturalnym jest raczej,że po załączeniu pracuje troszkę głośniej,jest to naturalne i wynika ze stopnia zwiększonego spręzania(start od zera)później jest już ciszej.

Edytowane 5 Czerwca 2011 przez JACKO29

[ranger]

U mnie też nie słychać sprężarki. Jak włączę na postoju (po dłuższym staniu), sprężarka przez chwilę pracuje trochę głośniej - ale to normalne, tak jak to już zauważył Jacko. Pdczas jazdy nie słyszę sprężarki w żadnym zakresie obrotów (bardzo uważnie się wsłuchując można jedynie usłyszeć włączanie). Ja osobiście mam taki zwyczaj, że nie włączam sprężarki na postoju. Ruszam, przewietrzam pojazd i dopiero po chwili uruchamiam klimę.

 

Ktoś kiedyś pisał na forum o podobnych objawiach. Przyczyną był czynnik. Nie pamiętam, czy był źle nabity, czy nie właściwie oczyszczony. Po serwisie w innym zakładzie problem ustapił bezpowrotnie.

Edytowane 5 Czerwca 2011 przez ranger

[JACKO29]

Zgadza się ,problemem może być czynnik,a w szczególności brak czynnika smarnego w układzie.

[adamo130]

DZIĘKI WSZYSTKIM ZA SUGESTIE NIE MA WYJSCIA JUTRO RANO JADE DO SERWISU KLIMATYZACJI I ZROBIE CALKOWITA OBSŁUGE WRAZ Z ODGRZYBIENIEM.

POZDRAWIAM

[ranger]

Daj znać jak poszło i czy problem ustąpił. Traktujemy nasze forum nie tylko jako źródło informacji doraźnych ale także jako kopalnię wiedzy dla potomnych. Czekamy zatem na info po serwisie .

Edytowane 5 Czerwca 2011 przez ranger

[adamo130]

DIAGNOZA PROBLEMU

 

1.SERWIS NISSANA - OGOLNIE SPREZARKI W NOTE SA GLOSNIE ALE MOJA SZCZEGOLNIE NA RAZIE NIC NIE WIDAC OBSERWOWAC profilaktycznie zapytalem o kosz sprezarki to 4 tys

 

2.SERWIS KLIMATYZACJI - LOZYSKO SPREZARKI KLIMATYZACJI LUB PROBLEM Z CZYNNIKIEM

 

JAK WIDAC OPINIE DIAMETRALNIE ROZNE.

Edytowane 7 Czerwca 2011 przez adamo130

[Dar1962]

proponuję jeździć, używać klimatyzacji i nie popadać w panikę - przynajmniej na razie. Jeśli masz auto na gwarancji, to przed jej upływem warto pojechać do aso i zażądać diagnostyki układu klimatyzacji - oczywiście w trakcie trwania okresu gwarancyjnego należy też pamiętać o czynnościach obsługowych zgodnie z książką (o ile pamiętam, po dwóch latach eksploatacji niezbędna jest obsługa klimy)

[adamo130]

JESTEM JUZ PO GWARANCJI WSPOMINALEM O TYM PROBLEMIE NA OSTATNIEJ WIZYCIE ODPOWIEDZ JAK DZIS ZROBIE TAK JAK MOWISZ BEDE JEZDZIL A CO DO KLIMATYZACJI TO CALA OBSLUGA BYLA W CZERWCU 2010R.EWENTUALNIE POD KONIEC CZERWCA ZROBIE CALKOWITA OBSLUGE KLIMATYZACJI Z ODGRZYBIANIEM

Edytowane 7 Czerwca 2011 przez adamo130

[Dar1962]

myślę, że warto - ja robię przegląd klimy wiosną każdego roku. Może dlatego mimo 5 lat eksploatacji nie miałem z nią żądnych kłopotów

[ranger]

Prośba do adamo130. Nie pisz wielkimi literami, bo zwyczajowo na forach oznacza to, że krzyczysz.

Wracając do Twojego problemu - stawiam na czynnik. Gdyby było to łożysko, miałbyś hałas w każdym zakresie obrotów.

[adamo130]

Zrobilem cala obsluge klimatyzacji oraz odgrzybianie bez efektu nadal slychac glosna prace klimatyzacji w zakresie 1200- 2000 obrotow

fachowiec twierdzi ze tez slyszy ale jest to trudne do zdiagnozowania .Odglos ten jest bardziej slyszalny w kabinie niz na zewnatrz,przy wylacznej klimie cisza

Jutro ma sprawdzic jeszcze lozysko sprezarki i rolki napinacza czy cos podobnego.Moze cos wam sie jeszcze nasunie jakis pomysl,Mam nadzieje ze to nie wina sprezarki

Edytowane 9 Czerwca 2011 przez adamo130

[JACKO29]

Adamo,może ten temat coś Ci nasunie....czytałeś już?

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/76262-dodatkowe-dzwieki-silnika-przy-ruszaniu/

[ranger]

Jak już będziesz u specjalisty, po prostu poproś żeby sprawdzili dokręcenie śrub o których mowa w wątku, który przytoczył Jacko. Swoją drogą byłoby to dość intrygujące, bo to były to któryś z kolei przypadek.

Edytowane 9 Czerwca 2011 przez ranger

[arek_sosnowiec]

2-3 tygodnie temu miałem bardzo podobne objawy do opisywanych przez Adamo. Stojąc np na światłach lub wolno jadąc, gdy załączała się sprężarka tak po około sekundzie słyszałem takie "buczenie" (wcześniej jedyne co było słychać to taki syk jak otwierana puszka z colą i szum nawiewu). Było to na tyle głośne, że nawet pasażer który siedział na tylnej kanapie stwierdził że coś jest nie tak. Jadąc z większą prędkością nie było tego słychać. Trochę się wkurzyłem, a ponieważ dzień wcześniej robiłem pełny serwis klimatyzacji moja diagnoza była następująca: za mało czynnika w układzie.

Ponieważ byłem umówiony na wymianę pierścienia na wydechu, serwis klimy zrobiłem w ASO (dali dobrą cenę [jak na ASO], 220 zł za full serwis z ozonowaniem wnętrza). Uderzyłem więc do nich z reklamacją. Pracownik który zrobił ze mną jazdę próbną stwierdził ponadto, że czuje delikatne wibrację pod stopami pasażera. Co się okazało? Problemem nie była klima, lecz pierścień na wydechu. Teraz w serwisach montują jakieś "twardsze" pierścienie, które mają usunąć doskwierające wszystkim co jakiś czas dźwięki z wydechu. Po zmianie pierścienia na nowy, ale ten "miększy" problem znikł. Pewnie u Ciebie to nie to, ale może to nie sama klima, a coś innego, co w podanym zakresie wpada wibracje słyszalne we wnętrzu?

Sprawdź również podpowiadane powyżej śruby (jakże ten Note byłby dobrym autem, gdyby nie ci wredni Angole i ich jakość montażu ... )

[dbdariusz]

może ktoś zrobić fotke, które to są śruby?

[adamo130]

WITAM

Jestem po przegladzie wykluczono łozysko i sprzegiełko sprezarki .Mam pytanie ile po zalaczeniu na biegu jałowym pracuje u was sprezarka. U mnie okolo 10s praca i 10s przerwa.Do ilu podnosza się obroty -- do 1000 czy to prawidlowa wartosc .Serwismen powtarza ze chyba wszystko jest Ok ale sprezarka troche za glosno pracuje moze to jej urok.Do 2000tys obrotow slychac wyrazny syk jak z otwieranej puszki uchodzi gaz potem

przy wyzszych obrotach prawie nie slyszalny odglos zalaczania sie klimatyzacji

Edytowane 15 Czerwca 2011 przez adamo130

[JACKO29]

Adamo u mnie obroty wzrastają do ok 1200 na jałowym ,na początku jak był nowy to też było słychać i to bardzo.Sprzęgło klepało jak młotkiem po kowadle,ale teraz się już dotarło i minimalnie słychać ...wręcz nie zauważalnie.

[notek-a]

U mnie też klimatyzacja, chyba od zawsze pracowała dość głośno, ale ostatnio stanowczo za głośno - pojawiał się jakiś rezonans przy pewnych obrotach, w tym też wolnych. Dodatkowo coś brzęczało pod samochodem także bez włączonej klimatyzacji i a przy załączaniu klimy wszystko wpadało w rezonans taki, że inni się oglądali.

Przy okazji corocznej wymiany czynnika w klimatyzacji sprawdziliśmy co się dzieje. Okazało się, że metaliczne brzęczenie to taka blaszana osłona wokół tego pierwszego fragmentu rury - zaraz przy silniku. Dodatkowo, okazało się, że wyrobiła się też taka mała guma, na której podwieszony jest cały wydech w przedniej jego części - to powodowało chyba ten straszny rezonans przy załączonej klimie. Osłona została zamocowana za pomocą obejmy a gumka naprawiona "domowym" sposobem za pomocą innej dodatkowej gumki podłożonej pod tamtą. Teraz słuchać tylko załączanie sprężarki klimy, która czasem wpada w jakiś rezonans, ale nie jest on tak wielki - tak jak pisałem, wydaje mi się, że moja klima pracowała tak od nowości (tak, że było ją słychać). Muszę zazanaczyć, że wymiana czynnnika nic tu nie miałą do rzeczy, bo klima chłodziła i przed i po tak samo - zrobiłem to tylko dla zasady.

 

Teraz mogę dopisać, że z czasem rezonowanie klimy powróciło - ale było tego sprawką podwieszenie wydechu. Domowy sposób zawiódł i musiałem zakupić i wymienić "wieszak układu wydechowego" (jeden z trzech), wg numeracji firmy BOSAL: BOS255-180. Koszt - 19zł plus wymiana. Więcej może napiszę w jakimś temacie o wydechu, w każdym razie klima teraz już tak nie rezonuje, ale troszeczkę ją słychać - chyba to normalne, z tego co pamiętam, było tak od początku.

Edytowane 2 Września 2011 przez notek-a

[JACKO29]

Może warto założyć temat na wzór bubla,z linkami do sprawdzonych części do naszych Notków?Wszak niektóre mają już 5 lat i co nieco maja prawo niedomagać?

[ranger]

Temat "dzwoniącej" osłony wydechu staje się pomału bardzo popularny. Prośba do kolegów, którzy mają założone obejmy, aby w miarę możliwóści zamieścili zdjęcie gdzie je najlepiej założyc, aby wyeliminować to zjawisko. Na pewno przyda się to potomnym .

[johnrambo]

ha... dziś i mi kolejny problem wyskoczył...klimatyzacja na postoju strzela/wibruje/ co chwilę, podczas jazdy i wrzuconego biegu -wszystko ok. wystarczy bieg wyłączyć i problem się pojawia. Przy wył. klimatyzacji- wszystko jest ok, w zeszłym roku była napełniona i odgrzybiona w serwisie Nissana. Co to może być ?

[Gość weber29]

ha... dziś i mi kolejny problem wyskoczył...klimatyzacja na postoju strzela/wibruje/ co chwilę, podczas jazdy i wrzuconego biegu -wszystko ok. wystarczy bieg wyłączyć i problem się pojawia. Przy wył. klimatyzacji- wszystko jest ok, w zeszłym roku była napełniona i odgrzybiona w serwisie Nissana. Co to może być ?

Witam .

Strzela (głośno) czy tylko sobie pyka co jakiś czas?

Jeśli te strzały są głośne ,wskazuje na uszkodzone łożyska sprężarki lub alternatora ,temat do dokładnego osłuchania miejsca usterki.

Edytowane 1 Maja 2012 przez weber29

[Krecik1973]

Witam.

To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość. Jestem posiadaczem Notka 1.6 który wyjechał z salonu 11 kwietnia tego roku po pierwszym dłuższym włączeniu klimy (pracowała około 40 minut) pokazała się pod autem całkiem spora plama wody i tu moje pytanie do bardziej doświadczonych kolegów, czy to normalne że występuje tak intensywne skraplanie czy może jest to objaw usterki? co do samej głośności pracy klimatyzacji to jest ona raczej cicha.

Pozdrawiam

[JACKO29]

Krecik,to jest normalne,i raczej należy się cieszyć że wodę masz pod ,a nie w samochcodzie....

To tak na marginesie,bo niektórzy koledzy mieli pozatykane te rurki od odprowadzenia skroplin.