Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[WP11/WP11.144] Demontaż ramienia tylnej wycieraczki.


Gość nicchi

Rekomendowane odpowiedzi

Czy komukolwiek udało się zdemontować tą wycieraczkę w kombi? Chciałbym poprawić silnik, bo działa trochę głośno, ale przyznam, że mam poważne obawy przed szarpaniem się z tą wycieraczką, bo jej oś przechodzi przez szybę, a nie chce mi się wklejać nowej ;) Śrubę odkręciłem bez problemu, ale ramie siedzi bardzo mocno i odmawia współpracy.

 

Będę dźwięczny za wskazówki jeśli komuś się ta sztuka udała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wymieniałem trzy lata temu więc mało pamiętam, ale na pewno obyło się bez strat .Po odkręceniu wszystkich śrub silnik powinien wyjść bez problemu ,tam nie ma co trzymać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik wychodzi od razu, to nie problem - chodzi o ściągnięcie ramienia wycieraczki - jest bardzo mocno dopasowane, a dodatkowo użycie ściągacza jest uniemożliwione przez dyszę spryskiwacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym spróbował jak śruba jest odkrecona to wyczyścić szczotka stalowa i poryskac czymś typu wd40.Wczesniej bym wziął dwa młotki i bił z czuciem w tym miejscu gdzie jest śruba. Jest też opcja że można podgrzac opalarka .Czasami tak robiłem jak nie miałem palnika i śruba trzymała. Sposób taki domowy ale powiem że skuteczny.

A to wd to kilka razy możesz polac i za jakiś czas ruszać tym. Powinno isc bez oporu.A ściągacz nraczej nie da rady jak pisałeś jest tam dysza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po wielkich kombinacjach wyjąłem silnik razem z ramieniem przez otwór w szybie. Strach był, ale się udało. Musisz bardzo delikatnie pokombinować, bo w pozycji, w której powinno wyjść, nie wychodziło, a jak przekrzywiłem jakoś tak zupełnie nie logicznie, to wyszło bez problemu. Robiłem to z rok temu, więc dokładnie nie pamiętam.

 

Za tą dyszę od spryskiwacza to bym dużo teraz dał, bo mi ciule urwały i muszę jakimiś partyzanckimi sposobami spryskiwać tylną szybę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znalazłem sposób a dokładnie od jakiego modelu czy marki pasuje.

Jest od vw ja dokłdnie to polo 2009 rok.

To pewnie od innych vw bedzie pasować .Stary ten kawałek jakoś wydłubałem i ten cały wkład pasował.

Z dołu od pokrywy w klapie jest długa rurka a z góry przy szybie jest wkład i to co ma być i pryskać.I wchodzi w tą rurke i pryska pieknie tak jak powinno :whistle:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po wielkich kombinacjach wyjąłem silnik razem z ramieniem przez otwór w szybie. Strach był, ale się udało. Musisz bardzo delikatnie pokombinować, bo w pozycji, w której powinno wyjść, nie wychodziło, a jak przekrzywiłem jakoś tak zupełnie nie logicznie, to wyszło bez problemu. Robiłem to z rok temu, więc dokładnie nie pamiętam.

 

Za tą dyszę od spryskiwacza to bym dużo teraz dał, bo mi ciule urwały i muszę jakimiś partyzanckimi sposobami spryskiwać tylną szybę...

 

 

W sumie to jest jakiś pomysł z tym wyjęciem całości przez szybę, w imadle to już bym się z tym rozprawił ;)

 

Ja spryskiwacz mam, ale gdyby mi go ktoś wydłubał, to bym przerobił całość na psikanie od góry i nie bawił się z tym dziadostwem...

 

WD40 psikałem parę razy, ale młotka do szyby zbliżał nie będę :P Nie tak łatwo rozbić, ale przypadki chodzą po ludziach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mumin66 ale Ty przeciez we Wroclawiu masz duzy szrot z japonczykami. Masz TUTAJ adres. Dostalem go od kolegi Grimm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...