Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[N16] Czy warto kupić?


Gość Natta
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

I ty dalej z tą pseudo gwarancją... Zrozumiesz jak ucierpisz, oczywiście nie życzę tego nikomu, ale takie sytuacje są już na porządku dziennym w naszym ukochanym kraju.

 

PS: Ja polecam Almę z jednostką napędową 1.5, być może 1.8 jest niewiele lepsze, ale tego nie sprawdzałem i mówię to na swoich doświadczeniach z silnikiem 1.5. A na potwierdzenie tego że mój pierwszy Nissan sprawiał, sprawia się bardzo dobrze, postanowiłem kupić kolejnego Nissanka, który również mnie specjalnie nie zawodzi.

 

Nie, po prostu przed zakupem uważnie czytam warunki gwarancji podbite przez sprzedającego. Jakby w razie czego miał w przyszłości wątpliwości to wszystko jest na papierze, a w najgorszej sytuacji sprawę rozstrzygnie sąd. Polska to jest kraj absurdów, ale bez przesady. :P

 

A co do Turbo Kamery to większość przypadków tam pokazywanych to niedołęgi typu taxiarz, jeżdżący permanentnie na rezerwie, tankujący co chwilę za 10zł na stacji uduś i zdziwiony, że po 5tys km zapycha mu się DPF, albo babka która twierdzi, że jechała tylko swoja pandą i nagle same wybuchły poduszki, po czym okazuje się, że tak walnęła w krawężnik, że zgięła całe przednie zawieszenie i aktywowała sensowy zderzeniowe. ;)

 

Z resztą co tu dużo gadać, zarówno w Punto jak i w Almerze na gwarancji usuwałem po kilka usterek poprodukcyjnych.

Edytowane przez buladag
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysztoferek30

Witam!!!

Panowie zwracam się do Was z gorącą prośbą. Prosze mi powiedzieć gdzie mieści się filtr paliwa w nissanie almerze N16 1.5 benzyna 90Km 2000r.

Obszukałem całe forum i wiele rad jest odnośnie samochodów dieselowych a mnie interesuje benzyna. Na forum podawano sprzeczne informacje tzn. że filtr ten jest w baku , samoobsługowy albo że go nie ma w autach benzynowych. Proszę o wskazanie miejsca , gdzie dokładnie ten filtr się znajduje i czy w ogóle się go wymienia. Będę bardzo wdzięczny za informacje ponieważ do poznej nocy od dwóch dni przerabiam ten temat i bezskutecznie. Po prostu w dalszym ciągu nie wiem gdzie zanajduje się ten filtr?

W autach na ropę jest dokładnie opisane o wymianie filtra paliwa a jeśli chodzi o samochody benzynowe to nie bardzo. Pozdrawiam forumowiczów!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się w pełni zgadzam z tym co pisze buladag. Auto mam od nowości 2002 i ma zaledwie 143 000 km... A im dłużej je mam tym bardziej jestem rozczarowany :( Generalnie jest niechlujnie złożone i nie spasowane w środku. Pękające elementy plastikowe takie jak regulacja nawiewu (wewnątrz elem) jest delikatnie mówiąc nie na miejscu. Nie będę wspominał o pompie paliwa czy rozruszniku które poprostu są dziadowskie. Dalej auto pije mi olej (silnik 1.8), i ma beznadziejnie zestrojone zawieszenie (sedan).

Właściwie mam go dosyć! I tak myśle że należy je sprzedać, bo mam dosyć ciągłego naprawiania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój 1.8 narazie odpukać działa.

 

Do kolegi krzysztoferek: w benzynie nie ma filtra wymiennego, jedynie przy pompie jest siatka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOLBER ja sie z toba nie zgadzam

Taki trafił ci sie model

Posiadam almere 2002r grudzien po liftingu w sedanie nic złego nie moge powiedziec

Tylko co musiałem zrobic to rozrusznik i tyle

Samochód bardzo mi sie podoba i jest bezawaryjny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buladag w tym samochodzie jest filtr paliwa, wiem na 100% bo wymieniałem w swoim. krzysztoferek30 filtr paliwa mieści się w baku. Należy zdemontować tylną kanapę (siedzisko) i odkręcić pokrywę do baku. filtr znajduje się chyba od razu przy pompie paliwa. Mówię chyba bo osobiście go nie wymieniałem (i tak bardzo się nie znam)ale widziałem jak to robił mechanik. Aha później przy zakaładaniu tej pokrywy do baku może być mały problem z uszczelką (tak jaby trochę za duża byłą). U mnie mechanior trochę się naklął zanim zamontował ją z powrotem. Cała operacja nie trwała dłużej niż 30 min.

Edytowane przez Bonhart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wypierdzianą 1.5 przez dwóch Belgów, z 2000 roku, od handlarza. Po poprawkach lakierniczych przednich nadkoli i klapy - jednak bita nie była. Mam ją trzy lata. Zepsuł mi się przepływomierz - 300 zł (już był walnięty jak ją kupowałem, wtedy nie wiedziałem), wymieniony ponownie po niecałym roku na gwarancji, wymiana zardzewiałej obudowy alternatora i łożyskowania - 180 zł, ostatnio naprawa wydechu - 400 zł, naprawa zacisków przednich - 100 zł + reparaturki. Tył sobie sam zrobiłem. Dodam, że wcześniej sam co nieco te zaciski spierniczyłem. Pompa paliwa wymieniona na używkę za 100 zł, raczej już nie buczy. Po trzech zimach powyłaziły mi parchy i rdza w różnych miejscach. Jak ją kupowałem to jedyne ślady rdzy były na belce pod chłodnicą i nad tylnym tłumikiem. Pulsuje mi pedał (czujniki ABS lub coś z piastą koła - do sprawdzenia, wkrótce się wybieram na przegląd i naprawę). Na naprawy wydałem w sumie jakieś 1300 zł. Reszta to eksploatacyjne sprawy i przeglądy. Jakieś 1500 zł. W zawieszeniu nic nie stuka. Nic się nie obrywa, nic nie jest przerdzewiałe. Można nim jechać po dobrej drodze bez trzymania kierownicy. Gumy na pedałach niewytarte, kierownica też nie. Jedynie gałka od biegów nadaje się do wymiany. No jeszcze trochę rozrusznik hałasuje. Nie łamią mi się żadne plastiki, sam sobie pobrudziłem tapicerkę przez trzy lata i dechę w bagażniku zniszczyłem. 170 tys. przebiegu. Silnik działa bez zarzutu... Czy bym kupił coś innego, pewnie tak, z roku na rok mam więcej kasy do dyspozycji. Nowego raczej nigdy nie kupię, no chyba, że zarabiałbym ponad 10 tys. zł na miesiąc...Wg mnie ta alma nie jest jakoś szczególnie droższa w utrzymaniu i naprawach. Mam porównanie z astrami i golfami co to je wszyscy mają i co do nich części pełno i tanio...co jest bzdurą. Dynamika? Nie gorsza niż u aut o podobnych mocach i masach. Jak przycisnę porządnie to nawet rajdowcy w passatach i octaviach na dwukierunkowej boją się wyprzedzać - dotyczy raczej wyższych prędkości bo przy zbieraniu się od zera to almera wymięka praktycznie z każdym samochodem, który ma moc o 20 - 30 koni więcej..Spalanie - miasto 8-9 l, mieszana - 7-7,5, trasa 5,8 - 6,7.

 

W sumie nie wiem czy warto kupić to auto. Ja nie narzekam...najbardziej wnerwia mnie rdza.

 

W baku nie ma filtra paliwa, nie przy pompie. No chyba, że w pompie. Ewentualnie przy wlewie albo już w przewodzie prowadzącym do silnika. Ja przynajmniej takiej nie widziałem i w manualu oraz fascie nie ma informacji o filtrze paliwa, który się wymienia.

 

Kupiłbym pewnie nowe auto, ale uważam, że są one za drogie o jakieś 10-20 tys. zł. Panda powinna kosztować do 20 tys. Corsa ok. 30 (a nie 39), a nieporozumieniem jest audi A1 za ponad 70 tys., który wg mnie powinien z najsłabszym silnikiem i klimą kosztować góra 50 tys. zł.

Edytowane przez tomkek1912
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym filtrem to wychodzi na to, że kluczowe jest to czy mówimu o Sedanie czy Hatchback. W załączeniu miniaturki.

filtr2.th.png

filtr1.th.png

filtrk.th.png

Edytowane przez Bonhart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano racja, jak ktoś pyta o filtr to ja automatycznie myślę, że ma hatchback 1.5 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę ot się zrobiło.

 

ja Ci powiem,że mam n16 1.5 w hatchbacku i jest ok. mam przeszło 190kkm na liczniku. sam zrobiłem nią 90kkm. kupiłem ją po dzwonie więc bez poduch.. a tak to do tej pory wymieniałem olej, filtry, tarcze i klocki(czyli to co się zużywa jak się jeździ). doszła do tego chłodnica (była tylko połatana po dzwonie i rozszczelniła się po czasie to weszła nowa, koszt 300zeta to nie dużo) , słynna przepływka i teraz pada rozrusznik, ale to od lpg, bo ciężko palił przez lpg i zwlekałem z diagnozą;p/.. ogólnie jestem zadowolony.. jak kupiłem to ładnie chodziła.. teraz też niczego sobie.. te 180 myka jeszcze bez problemu więc jak na 1.5 to gites

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysztoferek30

Dziękuję za odpowiedzi Panowie. Zapomniałem dodać, że moja wersja almery to hatchaback ale sam do końca dalej nie wiem co z tym filtrem paliwa bo niektórzy piszą że filtra nie ma bo jest siatka a jeszcze inni piszą że jednak jest ten filt w baku przy pompie paliwa. Czyli jeszcze raz: moja Almera to model N16 , pojemność 1.5 benzyna 2000r. 90 koni mechanicznych, hatchback. Miałem ochotę samemu wymienić ten filtr paliwa ale nie wiem gdzie on jest? Czy jest on w baku paliwa przy pompie czy też w ogóle go nie ma jak piszą niektórzy. Bardzo proszę o pomoc jeszcze raz i dziękuję za dotychczasowe wpisy. pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak. W baku w miejscu gdzie przychodzi pompa pod siedziskiem jest u jej podstawy (w pozycji zamontowanej) zagłębienie w baku. Stamtąd pompa ssie paliwo. Wymieniałem tą pompę i na 100% (1.5 hatchback) w tej okolicy, zarówno u podstawy pompy jak i przy wężykach łączących u góry pompy nie ma żadnego filtra. Oficjalnie pompa jest jako całość i nierozbieralna i podobno tam jest jakaś siatka czy filtr. Tego się nie wymienia, no chyba, że ktoś rozbierze pompę i to zrobi. Ja słyszałem, że się nie wymienia tego. Przy przewodach od wlewu do baku i przewodach odpowietrzających w okolicy baku i wlewu również nie ma takiego filtra. W przewodach od pompy do komory silnika też filtra nie ma. Również w okolicach listwy zasilającej cylindry w mieszankę paliwową, przepustnicy...nie ma nic na temat filtra. Tyle wiem. Jeśli gdzieś jest jakiś filtr to ja nie wiem gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krzysztoferek30

Wydaje misię, że Pan z powyższym wpisem ma rację co do tego filtra, że go nie ma co najwyżej tylko jakaś siateczka, która pełni rolę filtra i oczym też niektórzy wspomnali. Bynajmniej dotyczy to tego mojego modelu. Więc daje sobie spokój z tym filtrem i nie zamierzam cokolwiek samemu robić bo jeszcze spieprzę auto i dopiero się zdziwię:)

Pisałem o tym filtrze bo mam taki problem, że auto mi zamula zwłaszcza na skrzyżowaniach kiedy redukuję do dwójki i kiedy trzeba dać potem porządnie gazu to almerka jakby się dławi i wtedy musze na chwilkę cofnąć ogę z pedału gazui po chwili wszystko jest ok.

Na początek kupiłem preparat do wyczyszcenia układu wtryskowego i zobaczę czy almerka przyśpieszy. Wiem ,że powodów może być kilka tego , że autko zamula i chcę pierw spróbować z tym prearatem do czyszczenia układu wtryskowego. którey się wlewa do pełnego baku z paliwem. Dam znać o efektach. Pozdrawiam serdecznie forumowiczów!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na PEWNO malowana:) Panowie ktory pojazd z Niemiec od "dziadka" nie byl przez zdolnego Polaka "poprawiony"??:P poza tym autko ma 15 lat, swieci sie:P ma zalozony gaz, niepodany przebieg i na pewno skrecony "zeby ladnie wygladalo":) ale nie uszukujmy sie, za takie pieniadze i w takim wieku czeo oczekujemy?? zeby mial przejechane 50000, silnik byl ledwie dotarty i by lakier byl po pierwszej polerce od nowosci??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...