[P11/P11.144] 2.0 przerwa gdy rozgrzany na niskich obrotach

[kn]

Witam kolegów,

 

Mam problem z którym bujam się już od jakiegoś czasu.

Auto: WP11.144 2.0 benzyna z LPG BRC S24, skrzynia CVT, przebieg 230 kkm, na LPG 80 kkm.

 

Opis problemu:

Przerywa gdy jest mocno rozgrzany (tak po półgodzinnej jeździe w korku) przy niższych obrotach (1000-2500/3000) gdy pedał gazu jest trochę wciśnięty, czyli jak chcemy lekko przyspieszać. Przy mocniejszym lub na maxa problemu nie ma - wtedy nawet w niskim zakresie nie ma przerywania. Efekt jest zarówno na LPG jak i na PB. Efekt przerywania jest taki, że nie pali na jeden cylinder - co też potwierdza odczyt błędu, który czasem wyskakuje, czyli P0303 "cylinder number 3 misfire". Dodatkowo przy jeździe na benzynie gdy przerywa czuć w aucie benzyną - czyli generalnie wtryski ok, w sumie wtryski wyklucza też instalacja LPG bo na niej też przerywa.

 

Co było zrobione, sprawdzone:

Idąc drogą dedukcji: nowe świece NGK BKR6EY-11 (zwykle te zakładałem), nowe przewody zapłonowe NGK, nowa kopułka i palec rozdzielacza. Przerywanie nadal. Potem kombinowanie ustawieniem zapłonu - zgodnie z sugestią kolegi z forum, że łańcuch mógł się wyciągnąć, ale nadal przy maksymalnym przyspieszeniu zapłonu szarpie.

Wymieniłem też niedawno cały aparat zapłonowy, ale niestety bez zmian. Dodatkowo czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego oraz procedura uczenia wolnych obrotów - bez zmian.

Badanie ELM327 - przepływomierz ok - podaje dane prawidłowe no i po odłączeniu wtyczki od przepływomierza też przerywa. Sonda lambda też ok - sinusoida w zakresie 0.1V - 0.8V.

 

Jakieś pomysły, sugestie? Bo już mi się moje wyczerpały i nie wiem co dalej...

 

Poza tym auto przyspiesza dobrze, ładnie ciągnie w wysokich obrotach, spalanie też na przyzwoitym poziomie.

 

pozdrawiam,

Krzysztof

[DINO]

- przepływomierz ok - podaje dane prawidłowe no i po odłączeniu wtyczki od przepływomierza też przerywa.

 

jak byś odłączył wtyczkę od przepływomierza to wywala odrazu błąd i do tego nie można wkręcić auta na wyższe obroty, chyba staje na 1500

[kn]

jak byś odłączył wtyczkę od przepływomierza to wywala odrazu błąd i do tego nie można wkręcić auta na wyższe obroty, chyba staje na 1500

 

Zgadza się, jak odłączam wtyczkę od przepływomierza wywala błąd i obroty dochodzą zdaje się do max 2000, nie więcej.

Przy odłączonym przepływomierzu też poszarpuje.

 

pozdrawiam,

Krzysztof

[DINO]

spróbuj podmienić czujnik wału

[yarcoon]

A czy na wolnych obrotach,, na luzie też coś się dzieje, tzn. czy chodzi nierówno na 3cylindrach?

[DINO]

a ciśnienie na cylindrze jest gitt/???

[kn]

Na luzie silnik chodzi rowno.

 

@Dino: dzieki za sugestie z cisnieniem, dzis mierzylem i tak:

1 16

2 9

3 13

4 13

 

Na pierwszy rzut chyba popychacze zaworow, co?

[DINO]

próba olejowa była?? silnik raczej do remontu, dwa pierwsze cylindry coś mają

[kn]

Próby olejowej nie robiliśmy. W sumie można było zrobić aby wykluczyć, bądź potwierdzić pierścienie.

 

Jakie są szanse, że to "tylko" popychacze?

 

pozdrawiam,

Krzysztof

[DINO]

 

 

Jakie są szanse, że to "tylko" popychacze?

 

 

 

nikła nie słyszałem aby aż tak puszczały uszczelniacze na zaworach ale hmmm są różne przypadki

[kn]

Problem przerywania rozwiązany, przyczyna błacha... lewe powietrze - dziura w wężu od kolektora ssącego do zdaje się wspomagania...

 

Warto jednak dwa razy sprawdzić szczelność...