Pachoł Opublikowano 19 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 Witam Mam problem z moją Primerką,silnik QG18DE, r. 2000. Przy 4500 obr/min niezależnie do biegu na którym jadę, silnik przestaje na chwile ciągnąc, po czym przyspiesza dalej. jest to dosłownie ułamek sekundy, no ale wyczuwalny. Wcześniej przy tych obrotach dostawał dopiero ognia i szedł jak burza. Domyślam się , że to może mieć jakiś związek ze zmianą fazy rozrządu, ale gdzie szukać problemu? mechanika czy elektronika??. Dodam, że żadnych błędów nie wyrzucił, wszytko chodzi jak należy, pali normalnie. Trochę wczytałem się w forum, i są tutaj problemy głównie z czujnikiem położenia wału i/lub przepływomierzem, ale opisywane objawy są trochę inne niż u mnie. Mianowicie auto nie szarpie, ciągnie do końca ( z tym małym zdławieniem przy 4500) nie ma problemów z odpalaniem, wolnymi obrotami itp. więc o co kaman? Trochę czasu minęło, auto jak zamulało tak zamula. Moze ktoś chociaż coś podpowie od czego zacząć szukać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stachoo Opublikowano 19 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 W sumie mam podobny problem, z tym że mam wrażenie, iż po tej dziurze w obrotach "idzie" trochę słabiej niż przy niższych obrotach. Niektórzy wskazywali na przepływomierz, ale nie wiem może i ten czujnik lub coś z napędem rozrządu.. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zybek Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 Też miałem taki objaw, z czasem (w sumie przez 100 tys km) auto coraz słabiej ciągnęło (w całym zakresie obrotów), przy gwałtowym hamowaniu (szybkim spadku obrotów) potrafiło zgasnąć. W końcu podszedłem do tematu i okazało się że to przepływomierz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pachoł Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2012 Ok, no to pdo nóz idzie przepływka. Jest ktoś z Koszalina, kto by podmienił na test?? Odświeżę temat Sprawdząłem przepływomierz i wskazania sa prawidłowe. Natomiast zauważyłem, jak jechałem na 4 biegu, gaz do dechy i zamulił się przy tych 4500 or i dalej nie chciał ciągnąć. Ot mam zagwozdkę, ktoś pomoże?? Dawno mnie tu nie było, ale temat trzeba zakończyć. Otóż, w moim przypadku padła przepływka, a przy okazji i wyleciała sonda. Dziwne było to, że przepływka wskazywała do końca dobre volty (dolne zakresy, ale w tolerancji). A sonda posypała się w międzyczasie, Prima zaczęła palić 14l/100km. Dziękuję koledze DINO za fachową ocenę sytuacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.