Montaż haka holowniczego

[xthor]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.

Moja Primerka dojrzała w końcu do tego aby posłużyć jako pojazd do ciągnięcia przyczep. Zacząłem się więc rozglądać za kupnem i montażem haka holowniczego. W warsztacie w którym sprzedają i montują haki usłyszałem jednak coś niepokojącego w sprawie haków do Primerki. Koszt haka to coś około 400 zł ale mechanik powiedział, że do do mojej Primery P12 (2003r. 2.2 Di, hatchback) wymagany jest jakiś moduł elektroniczny żeby elektronika w samochodzie nie "zgłupiała". No i teraz najlepsze koszt tego modułu to ponad 500 zł, czyli hak z montażem i modułem + przegląd coś około 1000 zł!!!! Trochę drogo za możliwość ciągnięcia przyczepy.

Czy taki moduł jest faktycznie konieczny? U mnie elektronika i tak zgłupiała - miałem problem z masą w tylnych lampach i piszczeniem sygnału od nie zapiętych pasów podczas włączenia kierunkowskazów. Masa w tylnych lampach zrobiona, ale piszczenie pozostało i nawet już mi to tak bardzo nie przeszkadza.

Mechanik, który robił mi masę w lampach mówił, że piszczenie takie pojawia się właśnie jeżeli ktoś ma hak i podpina przyczepę, to może nie jest potrzebny taki moduł jeżeli ma mieć wpływ tylko na likwidację tego piszczenia.

Może ktoś z Was przerabiał taki temat z hakiem?

[Gość Mario dajtki]

W moim przypadku jest dokładnie tak jak piszesz, tzn. gdy jest podpięta przyczepa, to gdy włączam kierunkowskaz, trwa przerywany sygnał od niezapiętych pasów w rytm kierunkowskaza. Gdy jeżdżę bez przyczepy, ta usterka nigdy nie występuje. Dodam, że Primkę kupiłem już z hakiem i obok gniazda na wtyczkę jest zamontowana tabliczka znamionowa Nissana, co by wskazywała na to, że hak jest oryginalny a pomimo tego, dźwięk pasów występuje. Może ma ktoś na to rozwiązanie?

[jolo]

mam hak oryginalny, ale nigdy nie korzystałem, zdjałem nawet samą końcówkę i mam europejski wtyk, a nie polski

[lukas3035]

Witam. No właśnie posiadam oryginalny hak (założony przez serwis nissan) i co się popier.... przyczepka z wypożyczalni i podczas włączania migaczy sygnał dźwiękowy w takt przerywacza i to by było ok bo niby coś ciągniemy i trzeba uważać, ale po odłączeniu prawa strona w aucie miga szybciej niż lewa (tak jak się żarówka przepali ), brak sygnału dźwiękowego, jak podłącze przyczepkę to miga ok. Masy już do lamp dorobiłem i wymieniłem wszystkie żarówki. Odpinałem już instalację haka (modułu się nie dopatrzyłem), lampy na krótko do fabrycznych wtyczek i nic to samo. Radźcie co dalej.

 

 

Problem rozwiązany przypadkowo (słaba masa na styku fabrycznej kostki do lampy prawej, a gniazdem instalacji haka) było to nadpalone gniazdo pina.

 

P12