[N16] Drżenie kierownicy 120-140km/h po wyważeniu kół

[Gość Lacrimosus]

Witam!

 

Ponieważ przekopałem już praktycznie wszystko co było w zasięgu ręki potrzebuję poradzić się Was, aby straty, które i tak już poniosłem nie były większe...

 

Sprawa dotyczy auta Nissan Almera N16 1.5dci 2005r. Przebieg 163tys.

 

Około dwa miesiące temu skończyło mi się w aucie sprzęgło. Ok, nic strasznego, zawiozłem do mechanika, jeden dzień i auto zrobione (sobota). mechanik wyjął skrzynię biegów wyjmując lewą półoś (krótka), a prawej w ogóle nie ruszał. była tylko wyjęta ze skrzyni biegów.

 

W poniedziałek wsiadam w furę i jadę do pracy (130km) i dostrzegam, że przy prędkości 120-140km/h drży kierownica. Subiektywne odczucie mówi mi prawa strona auta. (przed wymianą sprzęgła tego nie było!)

Dobra, pojechałem wyważyć koła, bo pomyślałem, że ciężarek odpadł, objaw ustał... i po kilku dniach znowu powrócił...

Ponieważ po wymianie sprzęgła okazało się, że mam jeszcze luz w łożysku McPhersona i olej był już do wymiany wstawiłem auto do autoryzowanego serwisu Bosch’a w którym zrobili mi to wszystko, sprawdzili auto na szarpakach, wyważyli jeszcze raz koła! Nadmieniam, że opony mam nówki sztuki - Nokian H. na szarpakach żadnych luzów nie wykryli.

i tak po wymianie sprzęgła już od dwóch miesięcy męczę się z tym drżeniem kierownicy.

Byłem u 4 różnych wulkanizatorów, ostatni miał nową wyważarkę, zamieniałem koła miejscami, nowe felgi i nic, nadal drży ster między 120-140km/h!

poduszki silnika i skrzyni sprawdzone.

Tarcze są proste, pedał hamulca nie faluje przy hamowaniu, kierownica się nie trzęsie przy hamowaniu.

co najlepsze, to jak wezmę ostro zakręt w prawo i jadąc prosto rozpędzam się do 120km/h to drżenie kierownicy ustaje! jak skręcę w lewo i jadę 120 to kierownica znowu drży.

Drży tylko kierownica! nie czuć tego na karoserii ani na drążku zmiany biegów. czuć to pod nogami pasażera.

łożysko podporowe półosi sprawdzone, nie ma luzów i nie robi Uuuu. łożyska w piastach tak samo.

drgania kierownicy są odczuwalne także przy skręcaniu przy prędkości 30-40 na bardzo ostrym zakręcie (nie kojarzę teraz w którą stronę...)

 

Co jeszcze mogę sprawdzić żeby nie bawić się z tą usterką w chowanego?

Mechanik który robił sprzęgło mówi, że to półoś...

A czy przegub tej właśnie półosi może mieć wpływ na takie zachowanie?

Jak skręcam kołami to stukania chyba nie słychać... chyba, bo to dci i jak wiecie do najcichszych nie należy...

jak w inny sposób sprawdzić przegub?

 

Proszę o pomoc, bo sam już nie wiem co z tym zrobić...

W poniedziałek mam zamiar jechać do serwisu, który ma możliwość sprawdzenia wyważenia/krzywizny półosi, ale to jest kolejne 100pln. jest sens?

Jeśli ktoś miał podobny objaw i rozwiązał to, proszę o info.

W sierpniu miałem plan jechać na wakacje...a autostradą 100km/h to męczarnia...

 

Pozdrawiam

Konrad

Edytowane 24 Czerwca 2011 przez Lacriimosus

[grzechalm]

o kolego,

widze ze masz nielada problem z autkiem, moze to nie jest nic az tak bardzo niebezpiecznego ale na pewno wk...wiajacego!! mialem kiedys taki problem z autkiem Mondeo, drzalo tylko przy predkosci 115-125km/h. Dodam ze to bylo tez po wizycie w serwisie a przedtem normalnie autko jezdzilo, okazalo sie, ze na jednej oponie niewiadomo skad zrobil sie guz i ot tak, trzeba bylo zmienic oponke i bylo ok. Jesli chodzi o Twoja Alme, sprawdziles lozyska, felgi zmieniles(trzeba szukac metoda prob i bledow jesli niewadomo z czym jest problem) to moze na drazku kierowniczym masz luz na "jablku"?? Chcialbym pomoc ale nie wiem jak to zrobic...

[buladag]

sprawdź kolego czy nie przesunąłeś czasem metalowo gumowego tłumika drgań na półosiach, na długiej powinien być mw. po środku, na krótkiej nieco bliżej koła.

 

U mnie własnie w tych prędkościach drżała kiera jak źle ustawiłem tłumik drgań na krótkiej półosi po jej wymianie.

Edytowane 24 Czerwca 2011 przez buladag

[Gość Lacrimosus]

Dzięki koledzy za sugestie.

 

W poniedziałek wjadę do serwisu jeszcze raz na szarpaki i na sprawdzenie czy półoś nie jest krzywa.

 

Opony są na pewno ok - były zamieniane miejscami i dokładnie oglądane.

Drganie nie powstaje na krótkiej półosi, bo drży tylko kierownica, a nie drążek zmiany biegów i czuć to pod stopami pasażera.

Na drążku luzów nie czuje i nie słyszę, ale lepiej sprawdzić to mechanicznie.

 

Moja dedukcja podpowiada mi kilka rzeczy:

- krzywa półoś - choć to dziwne, że uległa skrzywieniu skoro nie była wyciągana... (200-350pln używka)

- postępująca degradacja przegubu (120-200pln) - jeśli tam jest luz to półoś, która z jednej strony osadzona jest w łożysku podporowym, a z drugiej w przegubie może wpadać w wibracje... proszę mnie poprawić jeśli się mylę, co do konstrukcji... no i przemawia też za tym fakt, że to drżenie raz jest, a raz nie, zależnie od zmiany nacisku na daną stronę pojazdu.

- przesunięty ciężarek/tłumik drgań, choć to też dziwne, że się przesunął... (0pln)

+ robocizna...

 

Pozdrawiam

Konrad

[buladag]

Praktycznie nie ma szans skrzywienia półosi, to jest dość twardy stop, w dodatku utwardzany powierzchniowo, więc albo jest albo pęka.

W używki półosi się nie pakuj, wszystko co dostępne w internecie nadaje się jedynie na wkład do pieca martenowskiego. Jeśli już bardzo chcesz to zawsze sprawdź jej stan pod tłumikiem drgań, to właśnie w tym miejscu zbiera się woda etc i ośki rdzewieją, a wystarczy nieduża korozja aby część utwardzana przestała spełniać swoją rolę i półoś się ukręca. (sam przez to przechodziłem - to jest kolejny element bardzo kiepsko wykonany w tych samochodach)

[GW_Dex]

a może tak wykonać geometrię zawieszenia?

[Gość Lacrimosus]

Dzięki wszystkim za sugestie.

Miałem nadzieję, że komuś przytrafił się niemal identyczny przypadek i udało się to rozwiązać.

Jutro będę działać.

 

Jak się uda znaleźć rozwiązanie, to nie omieszkam napisać.

 

Pozdrower

[tomzyl]

wiem że mowa o ruszaniu półosiek i się pojawiło drżenie, a że tak głupio zapytam jeśli nie rozwiązany problem: górne mocowania amortyzatorów dobre są? U mnie telepało kierownicą nawet przy 100km/h, wyważanie gówno dawało, ostatecznie na diagnostyce wyszło ze amortyzatory gut, a górne mocowania do wymiany. wymieniłem przód (tył czeka) i na razie jest git.

[Gość Jerzy-dsw]

tomzyl znalazłeś już przyczynę ? u mnie występuje dokładnie to samo. Koła zamieniałem, wyważałem, opony nowe, na hamulcu nic nie wibruje. Wibracje także odczuwalne w nogach pasażera.

[franc821]

wiem że mowa o ruszaniu półosiek i się pojawiło drżenie, a że tak głupio zapytam jeśli nie rozwiązany problem: górne mocowania amortyzatorów dobre są? U mnie telepało kierownicą nawet przy 100km/h, wyważanie gówno dawało, ostatecznie na diagnostyce wyszło ze amortyzatory gut, a górne mocowania do wymiany. wymieniłem przód (tył czeka) i na razie jest git.

 

Wierzyć się nie chce, ale to bardzo prawdopodobne - w mojej mam takie same objawy i poducha z łożyskiem Mc'persona na 80% do wymiany(sprężyna chyba też mi pękła), do końca tygodnia napiszę jak się u mnie skończyło.

[tomzyl]

Jerzy-dsw, przyczyną mogły byc włąsnie te górne mocowania, łożysko własciwie a nie same gorne mocowanie. W tzw międzyczasie miałęm wymianę zawiechy ijakos na letnich biło (zdziwiłem się nieco), ale jak teraz załozyłem zimówki i wyważałem w zupełnie innym warsztacie niż dotychczas to jest cacy i żadnych wibracji, więc prócz górnych mocowań, przypatrzec się trzeba co do wyważania, a no i problem u mnie jeszcze mgół być taki, ze miałęm wymieniaą zwrotnicę i prawy drążek (problemy z ustawieniem dobrej zbieżności były, a teraz jest niemal idealnie.).

[franc821]

Z braku czasu zmieniliśmy tylko koła(alu na stalówki) oczywiście po wyjeździe z warsztatu obrałem kierunek "ekspresówka" i w zakresie 110-150km/h nie stwierdzam żadnego bicia na kierownicy(rewelacja), więc u mnie najprawdopodobniej będzie problem z pierścieniami centrującymi przy alusach, bo skoro były wiosną dwa razy wyważane i biło, po zmianie przód na tył też biło to znaczy się że problem jest ze wszystkimi 4 kołami, miałem 4 oryginalne alu Nissana i zachciało się używek z alledrogo....