Gość nisczaD Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Witam. Wczoraj przeżyłem jak dla mnie niemal chwile grozy które prawie doprowadziły do zawału ponieważ kiedy jechałem do kolegi na wieś to ni z gruchy ni z pietruchy silnik zaczął grzać się w takim samym tempie jak obroty rosły więc od razu na poboczu zatrzymałem się. Otworzyłem maskę a tu para buch z chłodnicy jak u Brzechwy w bajce o lokomotywie więc odczekałem parę minut (wentylator nie chodził przez czujnik ponieważ na krótko podłączony kręci się jak ta lala ) i dalej ruszyłem w drogę ale już jedynie dawało rade jechać metodą "jazdy za grosik" czyli trochę rozpędzić się (temp. rosła szybko) a potem jechałem na luzie (wtedy temp. malała ale dużo wolniej) a że suwalszczyzna raczej pagórkowata jest za daleko nie najechałem. Za każdym razem kiedy robiłem postój to bulgotało coś pod maską (chyba ze zbiorniczka na płyn chłodzący) no i niestety dolało świeżego oleju na blok silnika ;/ tyle że raczej odrzucam uszczelkę pod pokrywą zaworów bo jest cacy bo i ma góra z miesiąc. A właśnie i dziwi mnie jeszcze jedna rzecz bo w tym zbiorniczku na płyn chłodzący to taki jakby biały osad jest (foty może dziś dodam jeśli nie będzie już za ciemno) Co radzicie? Spalić go, przestawić dawkę na pompie zajeździć go na amen i kupić silnik używkę a może harry potter???? joke A może po prostu zrzucić samochód z dźwigu (tak koło 15-20 metrów) i zgłosić wypadek dla ubezpieczyciela a film z tego zdarzenia na youtube wstawić? Poradźcie coś bo naprawdę nie wiem co mam począć ponieważ auto jest potrzebne mi na dojazdy do pracy i muszę z nim coś konkretnego. P.S. Do admina: Bądź człowiekiem i nie kasuj tematu bo to jak dla mnie ważna sprawa. P.S.2 Przypomniało mi się że niedawno była u mechaniora była moja nyska no i coś tam wspominał o tym że dawkę na pompie zmienił ale to mamuśka odbierała i nie wiem dokładnie co on tam narobił ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 objawy masz jak uszczelka pod głowicą, albo jeszcze gorzej. co do osadu w zbiorniczku płynu, czy to wygląda trochę na olej i czy w oleju nie robi się emulsja? taki majonez trochę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 dodaje zdjęcia pierwsze to zawartość tego zbiorniczka następne to widok ogólny silnika kolejne to zoom na to jak nyska się poci a tu mam kolejne pytanie czy ktoś ogarnie czy to jest pompa paliwowa czy co bo widziałem coś w podobie w manualach z serii wstaw sam obrotomierz itd czy to pompa kiki czy zexela a może lucasa??? tylko nie banujcie mnie ani nie śmiejcie się ze mnie bo świeżak jestem i ostatnie zdjęcie to kolejny wyciek i nie wiem czy to nie jest gwóźdź do trumny tego ukł. napędowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweleknowakowski Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 napisz jeszcze jaka jest konsystencja tego białego osadu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobytempelton Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 (edytowane) A samochód stracił troche moc? dymi na biało z wydechu? jak sie odpali silnik to wyrzuca powietrze zbiorniczkiem wyrównawczym płynu chłodniczego?to już takie typowe objawy splucia uszczelki między cylindrem a kanałem płynu chłodzącego. Pocenie się to norma w tym silniku, pod dekiel klawiatury to było dać sylikon z uszczelką, a ten gwóźć do trumny to uszczelniacze wałka rozrządu simmeringi do wymiany, od razu wymień, na tym zdjęciu nie widać dobrze pompy paliwa ale wygląda jak kiki. A i nie kupuj tańszej uszczelki pod głowice niż za 80zł, bo będziesz częściej to przeżywał. ten osad pochodzi z odparowania płynu chłodniczego Edytowane 4 Lipca 2011 przez bobytempelton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 W p10 2.0d montowane byly pompy wtryskowe rozdzielaczowe typu KIKI NP VE1F60 2600 LNP. Jest to pompa z odsrodkowym regulatorem obrotow i lewych obrotach. Zexel byl montowany w p11. Lucas to miedzy innymi w VWgolfach. Sprawdz jeszcze czy czasami pompa wodna nie cieknie albo padla . Sprawdz tez termostat >Kolega CI napisal zebys tez spraawdzil czy nie kopci na bialo . Za to nie zaplacisz . Moze akuratnie nie bedzie to uszczelka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 (edytowane) do nowak ten płyn ma taką konsystencje jakby emulgolu wymieszanego z wodą w proporcji 1,5:1 coś takiego raczej. bobytempelton ciężko mi powiedzieć czy stracił moc ale nie wydaje mi się aby tak było, tak wyrzuca te powietrze aż chodziłem sprawdzić to teraz (ale auto stoi pod latarnią więc dałem rade i nie robiłem nic pociemku a do tych simmeringów to ciężki dostęp jest czy przy okazji tej uszczelki do nich da rade się dostać? A ja zobaczę te uszczelki firmy Elring ponoć taki zachwyt wzbudzają z tego co zauważyłem na forum więc może i ja zobaczę co to jest? P.S. Jak mam pompę kiki (właśnie miałem takie przeczucie co do pompy że to właśnie kiki) to da radę zamontować obrotomierz czy raczej nie? Co do tego kopcenia to ja już dziś zbaraniałem bo trochę na biało po kopcił i na czarno jak by oleju łyknął czy co..... No i tą pompę zobaczy ale mechanik jutro ew. w dalszym terminie(zależy od tego ile będzie miał roboty zanim ja będę mógł zajechać) A właśnie do mechanika mam około 2-2,5 km jeden zjazd z górki i ewentualne korki w mieście przez naszych kochanych drogowców i czy mogę jechać do mechanika sam korzystając z niskich obrotów tak do 2tyś i wysokiego biegu 4ka 5tka w mieście czy lepiej skołować lawetę i niech mnie do niego zholują bo jaj już nie chce tam więcej namieszać .... Edytowane 4 Lipca 2011 przez nisczaD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobytempelton Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 (edytowane) Po 2 km niepowinien dobrze temperatury złapać, ja bym jechał najwyżej sobie przerwe zrobisz. No właśnie zauważyłem w tej twojej pompie, że nie ma wyjścia na obrotomierz, mam już przyrżniętą pompe wtryskową kiki i jest z boku pompy wyjście, to w samochodzie nie masz obrotomierza? czy masz zasilany z alternatora? Simeringi na wałku rozrządu, wale , może paski rozrządu pozmieniaj przy okazji zmiany uszczelki bo i tak to trzeba rozebrać, chyba że to nie uszczelka a rzeczywiście pompa płynu chłodzącego w co wątpie, sprawdź czy cię kręci, o ile nie masz silnika od sunny gdzie była wpięta w rozrząd, to jej nie widać, ale jak dla mnie to wina uszczelki @Krzysztof1958 aż poszedłem sprawdzić , bo mam stary dobry silnik 2.0d z p10 patrze teraz a na pompie pisze zexel, wydaje mi się że jest oryginalna, jest to dwutłoczkowa, rozdzielaczowa pompa, nawet 2razy ją rozbierałem raz bo się lała a raz przyśpieszacz zapłonu padł, choć w książce "sam naprawiam" pisze tylko pompa kiki, choć tam dużo żeczy nie pisze, z resztą nieważne. Ten trop z zaciętym w pozycji zamkniętej termostatem to też b.możliwe. Edytowane 5 Lipca 2011 przez bobytempelton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 bobytempelton żebyś zobaczył jak ta temp szybko rośnie to pewnie miałbyś takie same wątpliwości jak ja ... W primce nie mam obrotomierza ale jeśli byłbym pewny że mogę go wstawić to zrobiłbym to od razu po tej awarii. Simeringi na wałku rozrządu na pewno zmienię i to na bum cyk cyk co do tego na wale to jeszcze zobaczę ale pewnie też zmienię skoro jest okazja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek1958 Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Sprawdzalem ta pompe w dwoch zrodlach . Nie bede sie upieral ze to nie Zexel.Moze pod koniec producji p10 zakladali juz ZEXELa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość deraa Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 bankowo uszczelka pod głowicą lub pęknięta glowica też to miałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 (edytowane) Pojechałem dziś do mechanika i tylko powiedziałem mu OCB to też powiedział że najprawdopodobniej głowica już poszła :/ i w tym tygodniu jestem u niego już trzeci z tym samym problemem lecz dwóch wcześniejszych wysłał z kwitkiem na złom ponieważ było już za późno-szczerze to mi nie poprawił nastroju tym stwierdzeniem :/ ale miał jeszcze pogrzebać się i dać znać co wynikło ... a jeśli pęknięta jest to jak myślicie którą z dwóch można było by brać pod uwagę bo znalazłem trochę złomu na allegro ale te dwie wyglądają jak by na zdrowe: Nr. 1. http://allegro.pl/glowica-nissan-2-0-diesel-primera-p10-sunny-n14-i1685664491.html Nr. 2. http://allegro.pl/glowica-nissan-2-0-d-2-0-td-primera-p11-cd20-gwara-i1691556537.html @bobytempelton pisałeś wcześniej że masz stary dobry silnik 2.0D więc w razie czego był byś skłonny do sprzedaży samej głowicy ewentualnie całego silnika (oczywiście jeśli ten silnik jest w tak dobrym stanie jak mówisz). A no i dziś jak jechałem do mechanika to czułem spadek mocy - w porównaniu do ostatniej jazdy naprawde duży .... Czyż by to koniec głowicy???? P.S. teraz czekam na dobre wieści . . . P.S. 2 A może coobcio zdziałał by cuda i nie dość że by naprawił auto to i mocy dodał???? Edytowane 5 Lipca 2011 przez nisczaD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobytempelton Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Jeżeli już to tylko cały silnik, w tym silniku w jego życiu nie była zdjęta głowica, ja pierwszy odkręcałem wałek rozrządu do wymiany samoregulatorów luzów zaworowych, jak nic nie upatrzysz to możemy pogadać, nie cenie go więcej niż 500zł bo jest rozrząd do wymiany tzn same paski mają ok 60tys, ale był ten sam problem co u ciebie czyli lejące simmeringi na wałku, i pompa wtryskowa do przeszczepu, bo po remonciku już stracił wigor, choć wg. mnie wystarczy ją dać na stół probierczy, i silnik w chwili wypadku miał 305tys, olej od wymiany do wymiany ubyło z 50ml tyle co simeringi puściły, ale ostatniej dobrej zimy -24st 2x podgrzane świece i gada. ale dosyć o moim bylym osiołku napisz najpierw czy na 100% głowica, mój znajomy ma też silnik 2.0tylko turbo z pompą zexela mechaniczną na linke moge też się zorientować jak coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 (edytowane) Jak będę miał dowody na to że jednak głowica kaput to wtedy napewno dam znać. A co do tego twojego znajomego z 2.0 turbo na lince to nie było by większych komplikacji z przeszczepem? Edytowane 5 Lipca 2011 przez nisczaD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość deraa Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 a ja za remont tzn wymiana głowicy uszczelki rozrząd razem z częściami głowicą olej i filtr kosztowało mnie dokładnie 1350zł w miejscowości roszki koło gdańska pruszcza na ul. warszawskiej 6 i smiga jak petarda jestem zadowolony jak nic:) najlepsze że odstawiłem samochód a mechanik sam szukał części kupował itp noi niestety trzeba było poczekać w moim przypadku półtora tygodnia ale sie opłacało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 12 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2011 Witam po przerwie, a jednak głowica sprawdzona i jest cała tylko uszczelka do wymiany i dziś właśnie tam było wszystko robione więc może jutro odbiorę nyskę :D :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość deraa Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 noto miałeś farta:) bo głowice w tych autach to udręka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 noto miałeś farta:) bo głowice w tych autach to udręka Niestety hu... miałem a nie farta .... bo ten matoł szarlatan samochodowy zwany moim mechanikiem "pomylił się" bo zrobił jak należy się przy wymianie uszczelki w tym silniku (aż powoływałem się na jeden z tematów o wymianie uszczelki pod głowicą w cd20 bo nie wierzył że blok też trzeba splanować....) no i dalej po odpaleni chwila moment i gotował płyn jak dawniej a praktycznie wszystko poza samą chłodnicą (ma góra pół roku) było zmienione ze strony ukł. chłodzenia więc rozebrał górę, głowicę wyjął i znalazł pęknięcie jakieś niby pyciu pyciu małe ..... No i hu... wypłata jak psu w d*p... strzeli .. :/ Więc chyba nie zostaje mi nic więcej tylko kupać silnik od bobbytempeltona i tyla ... P.S. Life is brutal and full of zasadzkas .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobytempelton Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 Nie to że cie namawiam na silnik mojego znajomego czy mój, ale my jesteśmy ze świętokrzyskiego... do Suwałk to praktycznie 400może 500km kurier za 150kg skasuje na bide 300zł takiego czegoś w pudełko po telewizorze się nie włoży, a osobisty przejazd to podobne pieniądze, ale jutro foty przesyłam na rządanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 13 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2011 (edytowane) Nie to że cie namawiam na silnik mojego znajomego czy mój, ale my jesteśmy ze świętokrzyskiego... do Suwałk to praktycznie 400może 500km kurier za 150kg skasuje na bide 300zł takiego czegoś w pudełko po telewizorze się nie włoży, a osobisty przejazd to podobne pieniądze, ale jutro foty przesyłam na rządanie Ja ogarniam o co chodzi tylko jak sie niema co sie lubi .... A pod taki silnik zawsze można zbić jakąś paletę i jak u mnie w firmie (gasstech robimy piły do przemysłu drzewnego wszystkie rodzaje) to jak piły idą na zachód (traki) to szerokość palety jest jak europalety ale podwójna długość i takie pręty są na bokach na całej długości wbite takie koło metra 1,5 metra długości żeby więcej tego chłamu weszło i w taki sposób można było by silnik unieruchomić. Kurde szkoda ze takich palet niema teraz na produkcji bo bym fote cyknął i pokazał ocb mi. Zrozum jestem teraz pod ścianą praktycznie i rozważam każdą możliwość bo co jak co ale auto musi ruszyć bez względu na koszta (choć liczyłem że głowica wytrzymała) Ewentualnie z lublina jest złomek do ściągnięcia na otomoto znalazłem ... http://otomoto.pl/nissan-primera-2-0d-zarejestrowany-sprawny-C19756074.html już do lublina miałbym kapke bliżej ale .... Kurw.... już sam nie wiem co robić ide się napić i spać i tyle jutro coś wymyślę ale dzięki wielkie za te foty co wyślesz Edytowane 13 Lipca 2011 przez nisczaD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość deraa Opublikowano 18 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 ja piernicze ale pech trzeba poprostu mieć pecha żeby trafić na takiego mechanika ja na twoim miejscu oddał bym mu samochod do reklamacji poprostu i niech sam za swój bląd płaci a nie będziesz jak kozioł ofiarny spłukany bo ktoś sie pomylil ja bym niedarował powiedz że miał być naprawiony dalej niejest więc reklamacja usługi i koniec kropka acha i jeszcze jedno zawsze jak wymieniasz uszczelke pod głową to jak dajesz do planowania to sprawdzić muszą szczelnośc głowicy ale to chyba wiesz bo ja spotkalem takich co planowali na palkę bez sprawdzania szczelności a ja sie dziwiłem że tak tanio noi sie dowiedziałem:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nisczaD Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Witam po przerwie i powiem że auto już sprawne ale za całą zabawę 1300 zł zapłaciłem w tym było silnik 500zł a 800zł u mechanika zostawiłem (ale u innego bo od tamtego dziada zabrałem auto) a zrobił mi rozrząd plus pompa wodna płyny wszystkie wymienił przy okazji tarcze z przodu zmienił bo żyletki były no i zmiana silnika + robocizna .... póki co chodzi fajnie silniczek z sunny 95rok na pompie zexela chodzi więc miał trochę więcej zabawy niż mogło by się wydawać tylko teraz mam problem innej natury ale o tym w innym temacie napiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość spawacz1111 Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 W p10 2.0d montowane byly pompy wtryskowe rozdzielaczowe typu KIKI NP VE1F60 2600 LNP. Jest to pompa z odsrodkowym regulatorem obrotow i lewych obrotach. Zexel byl montowany w p11. Lucas to miedzy innymi w VWgolfach. Sprawdz jeszcze czy czasami pompa wodna nie cieknie albo padla . Sprawdz tez termostat >Kolega CI napisal zebys tez spraawdzil czy nie kopci na bialo . Za to nie zaplacisz . Moze akuratnie nie bedzie to uszczelka . kolego jutro zrobie Ci zdjecie(o ile nie zapomne) ze ja mam pompe zexel w mojej p10 wiec nie byly tylko w p11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.