mmrozu Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 Witam, mam następujący problem ze swoim Qashqai, polegający na tym, że prawdopodobnie wzmacniacz systemu car audio wyładowuje akumulator. Wzmacniacz jest podłączony pod akumulator i teoretycznie, nie powinien ciągnąć napięcie podczas gdy nie działa. Niestety po 12 h postoju samochodu akumulator pada. Czy może ktoś miał podobny problem? Czy Nissan zaleca jakieś specjalne podłączenie tego typu urządzenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektryk1e Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 wzmacniacz fabryczny czy niefabryczny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechalm Opublikowano 6 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2011 czy po wyjeciu kluczyka w stacyjce swieci sie dioda wzmacniacza?? czy jest on caly czas wlaczony?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmrozu Opublikowano 7 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2011 Wzmacniacz jest firmy Magnat, sub i kondensator w zabudowie. Wzmacniacz podłączony jest bezpośrednio grubym przewodem do akumulatora, radio a właściwie stacja multimedialna Niviheaven jest cały czas zasilana, wypięta jest z firmowej kostki i podłączona pod przewód będący cały czas pod napięciem, w taki sposób że bez konieczności włożenia kluczyków do stacyjki można z niej korzystać. Wczoraj odpaliłem "na kable", samochód pochodził trochę i po jakiś 4 godzinach zmierzyłem prąd, wyszło 12 V, a po odpaleniu samochodu powyżej 14 V. Alternator jest OK. Zastanawiam się, czy Niassan nie zrobił jakiegoś myku, aby uprzykrzyć życie i korzystać z autoryzowanego serwisu?? Dodam, że samochód jest po lifcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektryk1e Opublikowano 7 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2011 podlacz radio tak jak powinno byc podlaczone. czerwony stacyjka, zolty stale 12v Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmrozu Opublikowano 8 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2011 Zrobiłem tak: 1. Naładowałem akumulator - dziwne bo wskazywał 11,4V, a po podłączeniu do prostownika był rozładowany, ładował się prawie 20 h, 2. Odłączyłem kondensator, który pobierał 0,03 !!! 3. Wróciłem do podłączenia radia w taki sposób, że dopiero po przekręceniu kluczyka, włączało się radio. Zobaczymy co teraz będzie??? Mam pytanie do kolegów, czy kondensator zawsze pobiera prąd, gdyż po kilku godzinach postoju rozładuje się akumulator?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektryk1e Opublikowano 11 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2011 3mA to zaden prad. mozesz zostawic podlaczony kondensator 11.4V to rozladowany akumulator. naladowany ma w granicach 12.5V Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekS25 Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 3mA to zaden prad. mozesz zostawic podlaczony kondensator 11.4V to rozladowany akumulator. naladowany ma w granicach 12.5V Dokładnie; mi tyle ciągnie całe auto zamknięte i uzbrojone centralnym zamkiem. Radio podłączone po stacyjce bo auto szarpało wtedy 0,13A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mmrozu Opublikowano 31 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2011 A mam do kolegów takie pytanie: Przy klemie (+) znajduje się plastikowa puszka, chyba z przekaźnikami i bezpiecznikami, co to jest? Czy to przypadkiem na zakłóca pracy kondensatora i wzmacniacza??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.